Forum Polityka, aktualnościKraj

PiS złożyło zawiadomienie do prokuratora generalnego na premiera

PiS złożyło zawiadomienie do prokuratora generalnego na premiera

Wyświetlaj:
dgen / 2012-09-06 18:38 / Tysiącznik na forum
japararząd, parapremier i pararzecznik:

za dziennik.pl
W oświadczeniu Pawła Grasia złożonym premierowi w listopadzie 2007 roku funkcjonariusze CBA stwierdzili nieprawidłowości. Obecny rzecznik rządu stwierdził w nim, że w momencie objęcia funkcji sekretarza stanu złożył rezygnację ze stanowiska członka zarządu firmy Agemark. Polityk PO naruszył tym samym ustawę antykorupcyjną zakazującą łączenia stanowiska sekretarza stanu z funkcją członka zarządu spółki prawa handlowego.
Dowodem w sprawie miały być dokumenty spółki Agemark, które Graś podpisał, piastując w tym czasie funkcję rzecznika rządu. Polityk PO podczas przesłuchania utrzymywał, że od czasu powołania go na stanowisko sekretarza stanu nie podpisywał żadnych dokumentów związanych z działalnością rzeczonej spółki.
Wydział do praw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Krakowie wszczął postępowanie. Trwające rok śledztwo wykazało, że Paweł Graś kłamie. Decyzja grafologów była jednoznaczna, to rzecznik rządu jest autorem podpisów.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecydowała jednak o umorzeniu tej sprawy (!!!!!!!!!!!!). Paweł Graś nie chce komentować sprawy podpisów, zapewnia jednak, że jest niewinny.

biznes.pl
Urząd badający sprawę darmowego wynajmu domu wszczął postępowanie podatkowe wobec rzecznika rządu Pawła Grasia.
Sprawa dotyczy wynajmu willi w podkrakowskim Zabierzowie, należącej do niemieckiego biznesmena Paula Roglera. Graś tłumaczył, że korzysta z willi nieodpłatnie na mocy "świadczeń wzajemnych". Jednak eksperci wskazywali, że powinien od tej korzyści zapłacić podatek.
Warszawska prokuratura bada jednocześnie, czy rzecznik rządu wcześniej także jako poseł napisał prawdziwe oświadczenia majątkowe. Według CBA, Paweł Graś dopuścił się nieprawidłowości.

wpolityce.pl
Żona rzecznika rządu, Dagmara Graś, zeznała w prokuraturze, że podrabiała podpisy męża na dokumentach spółki Agemark, w której zarządzie oboje zasiadali.Ekspertyzy grafologiczne wykazały jednak, że podpisy złożył sam Paweł Graś, a jego żona prawdopodobnie kłamała, by bronić męża. Żadne z małżonków nie usłyszało jednak zarzutów. Wszystko zgodnie z prawem.
tygh / 188.95.29.* / 2012-09-06 18:35
:) :) :) z jakiego kabateru jesteś ? paranienormalni ? a może koń polski ?. jak ktoś chce wyjaśnienia powiązań rudego niemca z jego kolejną aferą to od razu szkodzi polsce ?, od kilku lat system sprawiedliwości kompletnie kompromituje się w tej sprawie pozwalając na działalność gangsterską oszustów, nie wiem czy jarek chce dociec prawdy , ale wien na 100% że obecnie rządząca partia oszustów napewno tego nie zrobi.
bsf / 77.255.247.* / 2012-09-06 17:43
Komu w POlandii słuzy prokuratura i wymiar sprawiedliwości ?
Prawdomówny jak Tusk czy jak Graś ?

Śledczy orzekli, że nie ma żadnych podstaw, by kwestionować ustalenia biegłych grafologów w tej sprawie. Przypomnijmy, że śledztwo zostało wszczęte po tym, jak Graś zeznał w prokuraturze, że nie przypomina sobie, by podpisywał dokumenty spółki Agemark. Jego żona zaś przyznała, że to ona podrobiła parafki męża. Jednak grafolodzy orzekli ponad wszelką wątpliwość, że podpisy zostały sporządzone przez rzecznika rządu.

Najnowsze wpisy