cool eye
/ 87.206.94.* / 2015-09-22 16:19
A dlaczego ci arcymądrzy ekonomiści nie zauważyli nawet ewidentnej pomyłki w ustawie o tzw. reformie emerytalnej PO-PSL-Paliknot z 2012 roku, w której zapis o dodatkowym czasie pracy ponad 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn jest sprzeczny z zapisem w projekcie tej ustawy? W projekcie była mowa, że od roku 2013 za każde 4 miesiące każdego roku doliczany będzie jeden miesiąc pracy - w samej ustawie za każdy rok doliczają nie 3, a 4 miesiące rocznie. I tak oto przez niedopatrzenie albo celowo uderzyli zwłaszcza w kobiety, które o pełne 7 lat pracować miały dopiero od 2040 roku, a faktycznie do 67 roku życia miałyby pracować już od II kwartału 2033 roku. W przypadku przejścia na emeryture częściową równą 50% traciłyby 42 emerytury (tj. 7 lat x 12 m-cy x 50%, stąd np. te panie którym wyliczonoby emeryturę 2.000 zł straciłyby 42.000 złotych !!!! ). Złodziei cudzego należy teraz "zmielić" na wyborach, w czym duże pole do popisu będą mieli aktualni i przyszli emeryci, czyli właściwie wszyscy. Wytrzymajmy jeszcze trochę ...