Wróci normalność, Niemcy z jednej strony, PiS z drugiej i skończą się cwaniactwa kombinowane przez pomiotów.Skończą się śmieciówki i samozatrudnienia.Wystarczająco się nachapaliście kosztem pracowników.

Wzruszyłem się ciężką dolą właścicieli polskich firm przewozowych. Co oni biedni poczną jak trzeba będzie działać w cywilizowany sposób i płacić należycie kierowcom?

Wszyscy wypowiadający się na forum mają swoje racje, a zależy to przeważnie od przebiegu pracy zawodowej i uczciwości właściciela firmy. Niestety tych praworządnych jest jak na lekarstwo, zazwyczaj żaden z nich nie ma na uwadze dobra pracownika i dąży tylko do zaspokojenia swoich, często mocno wygórowanych potrzeb. Co dziwne, większość z nich też kiedyś zaczynała za kółkiem, tylko te czasy minęły, a do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja. Rozumiem, że posiadają własne firmy i problemy z tym związane, gdyż to nie jest łatwy kawałek chleba, tyle, że kierowca będący ciągle w trasie również chciałby godziwie żyć. Większość polskich firm nie płaci diet, pomimo,że trzeba podpisać iż takowe są wypłacane, umowy o pracę od najniższej krajowej, a kierowca otrzymuje procent od kursu, tyle,że nie widzi prawdziwej faktury, tylko spreparowaną na niższą kwotę. Oczekiwania na załadunek, często kilkudniowe nie są płatne. Jeżeli w tygodniu nie trafi się wywóz nie zarabia się nic. Szefa to nie obchodzi bo on ma kasę, mnóstwo ciężarówek, okazały majątek, wpływy wśród notabli. Uważam, że ktoś powinien zadbać o byt kierowców, jeżeli nie potrafi tego nasz kraj, to niech to będą nawet Niemcy. Nie mam na myśli małych firm, tylko molochów, które w miejscu serca mają kamień !

Czy to znaczy, że polscy przedsiębiorcy nie potrafią się usprawnić na tyle, żeby konkurować z zagranicznymi lepszą pracą, organizacją pracy, większą elastycznością na potrzeby klienta tylko poprzez wyzysk pracownika ? Skoro oni mogą konkurować w takich warunkach to dlaczego my nie możemy ? Wolny rynek, takie same zasady, a nasi przedsiębiorcy sobie nie radzą, ale to nie jest wina Niemców tylko ich.

Krwiopijcy z lewiatana od lat walcza ,zebys my pozostali bangladeszem europy i pracowali za miske ryzu jak niewolnicy.Jak niemieckim firmom udaje sie konkurowac z naszymi skoro placa 4 razy wiecej.Dawno powinni zniknac z rynku.

Niestety nasz pracodawca ma sześć żołądków i setkę dzieci i to musi utrzymać jest zachłanny i pazerny dlatego robotnik musi zarabiać tak mało .

Jak to możliwe że za rozwozenie towarów niemiec dostanie 3.500 euro a polak kierowca za tą samą pracę 2.900zł i jeszcze mu sie wmawia że wiecej nie da rady mu dać bo firma zbankrutuje.

Proste kierowcy będą jeździć jako pod firmy wynajetymi ciagnikami czyli sobie nie będą musieli płacić 8 euro tylko dostaną zapłatę za usługę. I jak zwykle odbije się to tylko na pracownikach 0 urlopu chorobowego itd.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/