Panie Płaskoń. Czy wierzy Pan, że ludzie są tak samo zaciekle przywiązani do swych stołkóow jak politycy? Tylko oni są w stanie kilka godzin po upublicznieniu taśm prawdy stawić się w zwartych szeregach. Ot tak z poczucia obowiuązku obywatelskiego.
NIe pisz Pan bredni, bo słabo się robi od tego prania mózgownic...

Inspiracją obrońców Ubekistanu były demonstracje w Budapeszcie. Ubekistanowi w postaci Tuska, Rokity, Schetyny, Komorowskiego w neurotycznym odlocie objawił się zamach stanu przy pomocy ulicy. To pokazuje, że obrońcy Ubekistanu idiocieją a Jasiu Płaskoń wpisuje się w tą niecną grę. Wstyd!.

To forum zamienia się w pole walki trybunów partyjnych bo nie bardzo chce mi się wierzyć w to,że normalny szary człowiek tak by się tym wszystkim podniecał. Jednak nie o tym. Moja refleksja jest w gruncie rzeczy optymistyczna. jesteśmy światkami wewnętrznej dintojry pogrobowców opozycji sprzed roku 1989. Dintojry, która jak mniemam w ostatecznym rozrachunku zmiecie ze sceny zarówno PO jak i PiS. I to chyba dobrze bo po tym co się stało na lewicy gdzie proces wymiatania starych działaczy się już zaczął jest chyba również szansa na oczyszczenie po drugiej stronie sceny. Uważam, że miejsce braci Kaczyńskich jest tam gdzie jest miejsce Rokity, Tuska, Millera, Wałęsy czy Kwaśniewskiego czyli na śmietniku. Ci ludzie tak bardzo wrośli w PRL, że w żaden sposób nie potrafią się z nim rozstać pomimo, że chcą uchodzić za nowoczesnych polityków. Postkomuniści popełnili już sepuku bo lewica zbudowana przez pokolenie Olejniczaka i Sierakowskiego będzie tylko z nazwy podobna do lewicy Millera i Oleksego. Czas teraz na podobnie heroiczny akt po drugiej stronie i myślę, że szafy Lesiaków i innych pchną wreszcie w przepaść drugą stronę tej spróchniałej sceny kabaretowej dla dobra nas wszystkich.

Regulamin forum