Jak zwykle czytam prace red. Płaskonia do pierwszego zdania, w którym nastąpi odwołanie do "znienawidzonych" braci Kaczyńskich czy PiSu jako takiego. Dzisiaj skończyłem na pierwszym zdaniu.

Cytując za pewnym wykładowcą można powiedzieć: "koty w marcu, Lenin w październiku a Płaskaty przez cały rok.....". Naprawdę Płasakaty żadne dobre słowo tobie nie skutkuje.... czy jak grochem o ścianę itd. Płaskaty Prezydent nie jest osobą którą powinieneś podcierać sobie wąsy każdego piątku. Nie raz piałeś o groźbie "zamachu na demokrację" za poprzedniej ekipy czy "kompromitacji demokracji". Ale ty sam Płaskaty nie potrafisz uszanować istoty demokracji nie możesz jej zaakceptować jeżeli nie odpowiada tobie i twoim mocodawcom! Jeżeli Płaskaty nie podoba ci się demokracja w Polsce a podoba ordung za Odrą, jeżeli bliżej ci do Bismarcka nie ma problemu Płaskaty, możesz wybrać tamtą demokrację! Nikt tu po tobie płakać nie będzie, zbyt dużo sierot nie zostawisz..... Bo kim ty jesteś? Popegeorowskim pismakiem który teraz z sentymentu w wolnych chwilach biega po lesie za szarakami ze strzelbą? Kogo Płaskaty interesuje twoje ględzenie, niejednokrotnie się zkompromitowałeś, nie posiadasz żadnej gruntownej wiedzy na jakikolwiek temat, ale nie jest to istotne bo w twoim przypadku istotna ma być ideologia na tym portalu! Ale Płaskaty do rzeczy, niespełna po pół roku rządów poprzedników dokonałeś oceny: "Karty zatem na stół i sprawdzamy. Reforma systemu finansowego państwa nie ruszyła z miejsca. Miały być rewolucyjne zmiany w podatkach, ale zapowiedzi sczezły nazajutrz po wyborach. Przedsiębiorcy dziękują Bogu, że rząd przynajmniej się nie wtrąca, skoro pomóc nie zamierza. Nawet banalny pakiet Kluski ugrzązł w urzędniczych biurkach, choć był odtrąbiony z fanfarami. Drogi coraz bardziej dziurawieją.....". Więc Płaskaty zaptanie? Gdzie jest podsumowanie dokonań waszych pupilów? Ba, w twoim copiątkowym monologu nie pojawiają się członkowie rządu. Ktoś niezorientowany mógłby dojść do wniosku że krajem rządzi prezydent i ...... opozycja. Za to nie mamy płemieła ani ministra gospodarki no jest poseł Palikot którego pieszczotliwie nazywasz "Stańczykiem", ale Stańczyk był błyskotliwy i.... mizerny. A to jest na pierwszy rzut oka ze 100 kilo pasztetu i w dodatku debil! Tak czy owak czekam Płaskaty na twoją ocenę tego co w kraju się dzieje.... a może nic się nie dzieje istotnego?

Zamiast Jasiu pisać jak to ryża kanalia nadymała się przed olimpiadą na Chińczyków, że prawa człowieka w ż*ci, że Tybet a teraz pali głupa i zgina grzecznie karczek przed pierwszym sekretarzem KPCH. Zamiast pisać o tym, że pod parasolem ryżej kanalii, kosmopolityczni grandziarze chcą rabować polskę na Balcerowicza. Oprocentowanie lokat kuż 11,5 %. To Jasiu pisze duperele w nadzieji, że owe duperele przysłonią sprawy istotne! Otóż nie przykryją.

"nawet wykształciuchy miały być komplementem, a nie szyderstwem, lecz elity źle odczytały metaforę"

Wywołany do tablicy oznajmiam, że jeśli faktycznie Dorn zrobił w sprawie Wykształciuchów z gęby cholewę i struga przed Salonem wariata - to naprawdę dobrze się stało, iż został za przeproszeniem wy.....ony na zbity pysk.

Swoją drogą Płaskoniu, nareszcie przyznałeś, że do tej pory paliłeś głupa, bo 'wykształciuch' to jednak nie jest komplement, ale szyderstwo? Pomyśleć, że żydowska gazeta dla Polaków bez mrugnięcia okiem wielokroć obrzucała swoich czytelników takimi szyderstwami, a oni to dzielnie znosili. O zgrozo! Byli z tego dumni! W takim razie masochizm oraz bezdenna głupota to znak rozpoznawczy tej michnikowej hałastry...

I śmiesznie i straszno.