Forum Polityka, aktualnościKraj

Płaskoń: Nie tylko Palikot powinien łykać miłorząb

Płaskoń: Nie tylko Palikot powinien łykać miłorząb

Wyświetlaj:
Oszołomowaty / 89.229.72.* / 2010-09-24 20:33
Panie! Paaanieee! Podsunę Panu tematy istotniejsze czy bardziej zabawne niż wywody nad błaznem z dużym portfelem. Darowałby sobie Pan brudzić sobie myśli tym gościem... To już lepiej wróć do Kaczyńskiego - ten to ma przynajmniej klasę i charakter. A tutaj te wspomniane zabawniejsze rzeczy - ku pamięci Pomidorów i takich jak Pan:
...Wczoraj minister Rostowski ogłosił, że deficyt całych finansów publicznych (czyli budżetu centralnego i samorządów) wyniesie w tym roku 100 mld złotych (http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,8409236,Minister_finansow_W_2010_deficyt_finansow_przekroczy.html ). To bardzo dużo, co stwierdza sam Rostowski, myśląc o przedsięwzięciu środków zaradczych- blisko 8% polskiego PKB, 2500 zł na każdego obywateli Polski (w tym dzieci). A przecież jeszcze niedawno, bo w ubiegłym roku, przez polskie media przetoczyła się informacja o tym, że Donald Tusk „zawstydził” Gordona Browna, „udzielając mu lekcji ekonomii”- upominając za nadmierny deficyt Wielkiej Brytanii i stawiając Polskę jako wzór do naśladowania-http://news.money.pl/artykul/brown;dostal;od;tuska;lekcje;ekonomii,136,0,447624.html

Jak donosiły w newsie media, „Gordon Brown zaczerwienił się ze wstydu”. Jak widać- pouczenia Donalda Tuska były bezpodstawne, bo już wtedy przecież deficyt i dług publiczny Polski bynajmniej nie spadał, ale rósł. Poza tym na pakietach stymulacyjnych na Zachodzie zyskał polski eksport i polska gospodarka- ekonomiści mówili wtedy o „jeździe na gapę” polskiej gospodarki- stymulowanej pośrednio przez państwa zachodnie. Donald Tusk nie był więc upoważniony, żeby wymądrzać się i pouczać przedstawicieli rządów tamtych państw. Ale jego wypowiedź miała dużo sensu- stąd wstyd Gordona Browna.

Dobrze, że Gordon Brown miał trochę honoru, żeby uznać swoje błędy. Premier Tusk jednak z pewnością nie będzie wstydził się za polski deficyt i dług, a wstydzić się powinien podwójnie- za to, że państwo pod jego rządami zadłuża się znacznie, oraz za to, że bezpodstawnie pouczał Premiera innego państwa- gdy sam nie jest w tym względzie lepszy. Wstydzić się powinien za swoją ewidentną niekompetencję- gdyż wydaje się, że w owym czasie Tusk chyba myślał, że Polskie państwo nie ma deficytu, a jedyny dług to ten odziedziczony po poprzednikach…

Cóż, miarą głupoty nie jest popełnianie błędów- ale ich nieświadomość…..."
niewierzący ateusz / 79.186.3.* / 2010-09-24 17:03
a zapewne wyjdzie na odwrót
scorpion1 / 91.208.150.* / 2010-09-24 16:10
No to dzisiaj wrzuciłem jak zwykle dyskryminator (żeby nie czytać całości) wypocin tow. Plaskunia z wyrazem Kaczyński i nic nie znalazł......!!! O rety, chyba pierwszy raz od kilku lat!!! Więc od kilku lat przeczytałem do końca.... I czem tow. on Ci się naraził, ze zasłużył na naganę wszak 08-02-2008 pisaliście "Dlatego panie pośle Palikot, przyspieszaj pan z tą swoją komisją od absurdów wszelkich, ponieważ zegar tyka, a po ostatnich wyborach coraz bardziej wydaje mi się, że Polacy zmierzają w kierunku cywilizowanego świata. Będzie to polegać mniej więcej na tym, że przestaną oceniać kandydatów pod kątem czasu, jaki ich pradziadkowie spędzili w łagrach Syberii, a zaczną patrzeć na swój zmarnowany czas. Tu i teraz. " No więc cóż się stało pytają filozofy ????????????????????????????????????????????Tak uwielbiany poseł z tak preferowanej partyi strofowany ??? No cóż się dzieje?. A może odpowiedż jest prostsza niż się wydaje. Może chodzi o przywrócenie "świńskiego ryja" do porządku, niechaj spełnia swoją pożyteczną rolę wyszydzania Kaczyńskiego, może tow. Plaskuń zauważył pierwsze symptomy rys w kryształowym wizerunku platformy...
vto / 85.112.223.* / 2010-09-24 14:35
niekoniecznie miłorząb
MN4 / 78.8.35.* / 2010-09-24 08:26
Komu zaufać?
Palikot nic nie zrobił w polityce więc jego partia będzie taka sama.
Kaczyński miał nieudaną przygodę z Wałęsą i nieudana przygodę z PC więc jego partia jest nieudana.
Tusk miał przygodę z UW, partii która zrobiła bardzo dużo i odeszła z powodu złego PR (Tusk wyciągnął z tego wnioski).
Politycy SLD nie zrobili nic i nic nie umieją do tej pory.
PSL umie utrzymać lokalne struktury i odcina z tego kupony.

Głosujcie na tych, którzy pokazali, że coś umieją. Cokolwiek, choćby ciut, ciut.
konkretnie z calej Polski / 20.133.40.* / 2010-09-24 17:52
haha sie usmialem, UW miala zly PR! Podaj przyklady:) Najlepiej takie ktory przybilyby przyklady negatywnego PR w stosunku do PiSu. A Tusk cos umie? Chyba klamac . Pokazal "plemiel" nam wszystkim, najpierw mowiac ze dla niego Polska to nienormalnosc, postulujac oderwanie Kaszub od Polski i uczynienie z tej krainy oddzielnego panstwa, nastepnie biorac udzial w nocnej zmianie, nastepnie kombinujac w UW i KLD; ale to jeszcze nic, najwiecej Tusko pokazal jak juz sie dorwal do tej wladzy. Ze pilke nozna kocha ponad wszystko. Masz dosc toporny sposob rozumowania.
Rocklin / 193.138.208.* / 2010-09-24 14:29
UPR i JKM się znaczy?
arch / 2010-09-24 10:06 / Tysiącznik na forum

Głosujcie na tych, którzy pokazali, że coś umieją. Cokolwiek,
choćby ciut, ciut.

.
Palikot ponad 2 lata szefował Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, mającej zwalczać biurokrację i legislacyjne buble, które m.in. krępują ekonomiczne działania ludzi przedsiębiorczych. .

I co -Komisja okazała się całkowitym niewypałem i maasakrą . - a zapowiadał obniżanie podatków i tworzenie prawa przyjaznego dla obywateli i prywatnej przedsiębiorczości.

Tymczasem Polska spada w rankingach wolności gospodarczej. W rankingach e-administracji ONZ w ciągu 2 lat spadliśmy z 33. na 45. lokatę, a według OECD jesteśmy najbardziej przeregulowaną gospodarką wśród krajów OECD.

-System podatkowy jest w Polsce koszmarnie skomplikowany i oceniany jako jeden z najgorszych na świecie.
- To są fakty.
To jest dramat.
CzarnyZajaczek / 2010-09-24 21:23
Te, Goebbels, mówisz że Polska spada w rankingach wolności gospodarczej. A to co to jest:
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100120/KRAJ/617764282

Polska awansowała z 82. na 71. miejsce w rankingu wolności gospodarczej prowadzonym przez fundację Heritage Foundation.

Czepiłeś się tej e-administracji, jakby tylko stopień wykorzystania IT przez biurokratów decydował o konkurencyjności gospodarki. Pewnie dlatego, że nie udało się znaleźć rankingu gospodarczego w którym w czasie rządów PO pozycja Polski by się pogorszyła...

Jeszcze dla wyjaśnienia: zazwyczaj w rankingu Heritage Foundation są uwzględniane dane sprzed 2 lat. Tak więc raport w tym roku to stan na 2008 r., zaś w 2008 w rankingu spadliśmy z 58 na 66 miejsce - dane z 2006 r. a w kolejnym rankingu w 2009 (dane za 2007 r = na koniec rządów PiS) mieliśmy już rewelacyjną 82 pozycję...
CzarnyZajaczek / 2010-09-24 21:31
P.S. dodam że dokładnie ten sam tekst o e-administracji widziałem w komentarzach na dziennik.pl - widzę więc że to jakaś szerzej zakrojona akcja propagandowa.

P.S.2. "Zielona Wyspa" Tuska to też była propaganda. Tyle że oparta na niepodważalnych faktach - co prawda sama interpretacja była trochę naciągana bo dużo wtedy zyskaliśmy na tym że polska gospodarka była dość zamknięta na resztę świata, ale były też czynniki jednoznacznie pozytywne jak konserwatywne podejście banku centralnego.

A twoja propaganda jest oparta na kłamstwie - bo kłamstwem jest stwierdzenie że "w rankingach wolności gospodarczej Polska spada". e-administracja nie świadczy o wolności gospodarczej, lecz jedynie o sprawności samej administracji - a nie o tym jak mocno ta administracja ingeruje w działalność gospodarczą. Ba - im mniej administracja ingeruje w działalność gospodarczą, tym mniej potrzebne jest wprowadzanie tej e-administracji.

Najnowsze wpisy