Sochers
/ 193.41.230.* / 2007-10-26 10:54
'wrogiem Polski' - ludzie, czy wy myślicie nad tym co piszecie? Wiecie kto lubił szukać wrogów, a w dodatku zawsze ich znajdował w każdej pożądanej ilości, w każdym niepożądanym środowisku (coś jak Kaczyńscy)?
Pochodziłbyś trochę do szkoły, książki poczytał i wiedziałbyś, że Kaczyńscy i PiS są zdecydowanie bardziej czerwoni niż LiD, te same argumenty, ta sama retoryka, te same metody działania.
I ten sam sposób odkręcania kota ogonem, tak często stosowany że premiera 'nic nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe'. Oni kłamstwo mają w statucie, a Kaczyński ostatnio jest prawdopodobnie najmniej wiarygodnym politykiem.
Dlaczego te nieopierzone żenady nie chcą lustracji w kościele? Bo mogłoby się okazać że i ojciec Tadzio dobrodziej współpracował, a jak nie współpracował to 'podpisał ale nie szkodził'.
Wrogowie Polski. Litości ludzie, nie obrażajcie inteligencji innych, i zastanówcie się (może po raz pierwszy w swoim nieskażonym myśleniem życiu) czy większym wrogiem jest ten co obrzuca wszystkich błotem, tworzy układy żeby z nimi walczyć, dzieli społeczeństwo jak sie tylko da i jeszcze w żywe oczy łże jak kaczka, czy ludzie którzy z takimi psycholami walczą?
Ludzie myślcie, to nie boli a czasami potrafi dać zaskakująco dobre rezultaty.