Bedzie troche z boku tematu, ale dzisiaj przeczytalem w Nowym Dzienniku (New York) o tym jak LK wystosowal artykul pelen truizmow o ktorych wszyscy wiemy, do the Washington Times, w zwiazku ze zmiana prezydenta USA.
Ale wpierw o zegnaniu Busha (NDz. 22.I.09) byl tam taki naglowek: -Zegnajac sie z przywodcami swiata Bush nie zadzwonil do Polski- i dalej: Kiedy stosunki Waszyngtonu z Berlinem i Paryzem sie poprawily, Polska przestala byc Bushowi potrzebna, dalej o NIE zniesieniu wiz dla Polakow, etc.
Washington Post przekrecil (przypadkowo oczywiscie) nazwisko polskiego geniusza na: KACZYNKSI. Brzmi to bardzo ladnie.
Ten Kaczyn-ksi wypisuje takie banaly, ze przykro sluchac, przestrzega nowa administracje USA, ze w pojedynke z Rosja trudno sie dogadac, natomiast lepiej bedzie z Polska po srodku, itp., pewnie to w Polsce tez publikowano, wiec wiecej nie cytuje, chociaz trzeba jeszcze o planowanej wojskowej
bazie amerykanskiej (eufemistycznie zwana -tarcza-).
Baza napewno nie powstanie, bo prez. Obama juz zapowiedzial chec redukcji obopolnych zbrojen USA-Rosja, a Kaczyn-ksi wciaz sie przy tym upiera.
Skutek tego na arenie miedzynarodowej bedzie tylko taki, ze ten Kaczyn-ksi wyjdzie na barana i cala Polska razem z nim!
A tobie nikt biedaku nie powiedział że komuna się skończyła 20 lat temu...?
Nie musisz sie już ukrywać! Wyjdź z bunkra i odnajdź od nowa swoje człowieczeństwo!
Bo na razie tylko cham i prostak z ciebie na każdym forum wyłazi...Wstyd.
oPOlski jeleniu o socjalistycznym zacięciu, skoro dla potrzeb walenia w PiS nagle tak przejąłeś się kondycją fiskusa - to zaświeć przykładem i zrezygnuj z 50% kosztów uzyskania przychodów dla dziennikarzy!
(po prawdzie - twoim przypadkiem powinna zająć się policja skarbowa, bo z ciebie taki dziennikarz jak z koziej d...y reisentascha... ;-)
A pocóż preziowi ekonomiści(?) lepiej gdyby sobie specjalistów od dyplomacji przyjął, a nie słuchał frustrata Jarka
A poza tym kryzys mamy prezydencie, nie łaska oszczędzać?!!!
Niezła myśl, jak ta:
w pobliskich Głuchołazach, znajdujących się jeszcze na terytorium Polski. W przeciwieństwie do nieodległego Jesenika, który leży już w Czechach. Warto zapamiętać, żeby się nie pomylić ze względu na brak granicy.
starczyła by na dobry felieton.
Szkoda, że poza tym mamy tu język chama.
Ale Tusk razem z Hall posyła dzieci od 5 roku życia do szkoły by kosztem 20% dzieciństwa zwiększyć dochody państwa o 2 % ( bo i tak musi takie dziecko pracować do 65). Mamu dużo pracować i mało zarabiać. Znaczy to że ideałem Płaskonia jest Hans Frank z Generalnej Guberni twierdzący w 1941 że polacy mają tylko czytać i pisać.
Małe dzieci to w Powstaniu Warszawskim ginęły i to nie z polecenia Tuska i jemu podobnych.
Zapytaj Kavczyńskiego i Kaczorowskiego czyji idole wysyłali te dzieci na beznadziejną walkę mającą zaspokojić aspirację nieobecnego rządu?
ależ gdzie tam. Tatuś naszego esesmana stał sobie po drugiej stronie Wisły i przygotowywał wyłapywanie tych z owych dzieci Warszawy, które jakimś cudem przeżyły. Ot taki resentyment po przyjaźni bolszewicko - nazistowskiej.
Mądrości sączących się z mlaskających ust naszego Prezydenta i byłego premiera (w takim samym fenotypie)nighdy za mało.
Teraz po zatrudnieniu Bugaja (socjalisty) i Glapińskiego (aferzysty) będą to słowa o tyle bardziej kwalifikowane i mądre, że nie mogę się doczekać tych mądrości....
Toż to eksperci ekonomiczni, z którymi liczy się świat ekonomiczny...Bugaj już był łaskaw palnąć głupotę, że rząd źle robi ograniczając wydatki....
Oczywiście, Socjalista BUgaj chętnie by zrobił dodruk pieniędzy, żeby tylko ulżyć biednym uciśnionym i słabo zarabiającym. Tylko tyle, że nigdy się to nie udało w historii....To Bugaj lekko przemilcza.
Tak, Pan Prezydent kisi się w grajdołku ludzi, co mają takie same poglądy i potakują....tylko dalczego nasz naród ma znisć takie nonsensy wypowiadane z najwyższego urządu w Państwie????
Johnday
Szkoda panie Plaskuń odpisywać na takie dyrdymały, ale nieźle zakręconych masz tych sąsiadów i kumpli jeżeli nie są to postacie wyłącznie z twojej wyobraźni. Bo onegdaj pisałeś że twój kumpel to nawet "przestał palić, aby uszczuplić vat dla państwa" rządzonego przez oczywiście.... Kaczów! Mam rozumieć, że od roku kumpel pali!!! Mój kumpel dla odrożnienia tuż po wyborach tuskowego rządu stwierdził, że kaktus mu na ręku wyrośnie jak w Polsce będzie Irlandia.... i kaktus mu nie wyrósł!!! Jak Plaskuń pisałeś swego czasu, że na "gierkówce staneły fotoradary", czyt. same się postawiły to równie dobrze "rząd może znaleźć pieniądze.....".
Szkoda to zaśmiecać, takimi jak Twoje wypowiedziami, fora.
A tak na marginesie:
Fajnych masz kumpli i takich inteligentnych i przewidujących, prawie jak Kaczyński i Gosiewski racem wzięci.
Odnieś się do szczegółowych zarzutów felietonisty.
IMHO b. dobry tekst. Szczególnie ten o szukaniu kasy przez pana Prezydenta. :-)
Gdyby pan Prezydent był premierem (względnie Jego Czcigodny Brat), to nie szukałby oszczędności, tylko znalazłby kasę - wystarczy dodrukować, prawda? ;-) Zwłaszcza że prezes NBP też z tej samej bajki ;-)
Aha teraz rzadzi PO, to oni ustalali budżet, jak byli opozycją to w niczym nie pomagali więc nad kim się litować. Wczoraj Gęsicka dawała rady na portalu większość ją oplula, również jak mówiła o wykorzystaniu srodków unijnych to Palikot ją oraził więc co im radzić???
Nie mówiłem o litowaniu się nad kimkolwiek, tylko o głupotach opowiadanych konkretnie przez pana Prezydenta. Które to komentuje omawiany artykuł.
Co do szanownej pani Gęsickiej, raczyła się mijać z prawdą, co jej wytknięto (z tego co pamiętam, p. Gęsicka nawet musiała przyznać później, że jej dane nie były prawdziwe). Palikot sklasyfikował to jako polityczne prostytuowanie się. W/g mnie użył za mocnego sformułowania, ale poniekąd miał rację, bo nie wierzę, że akurat pani Gęsicka nie wiedziała że mija się z prawdą. Wiedziała, ale 'sprzedawała fakty prasowe' pod publiczkę.
A co do obrażania się polityków PiS... To temat na inną dyskusję. Moje zdanie jest takie, że chętnie SIĘ obrażaja, ale równie chętnie obrażają innych. Dotarło to nawet do prezesa PiS, który ostatnio (dość pokrętnie i IMHO pod sondaże) przepraszał za swoje wypowiedzi.
teraz pan Płaskoń z kumplem nie tylko palą ale i najeżdżają na fotoradary z prękością o 30 km większą od dozwolonej w ramach akcji WSPOMÓŻ BUDŻET PRZEKROCZ PRĘDKOŚĆ!
A może by tak od razu moim prezydentem jest Tusk a sponsoruje mnie koncern ITI nieodłączny pochlebca PO.
Wtedy nie potrzeba marnować czasu na czytanie tych bredni.
Kolejny świetny tekst Płaskonia. Jasno widać że dziennikarze radyjka z ryjkiem i wszechpolskiej moherowej dewiacji będą mieli pełne ręce roboty by sprostać kontrom.
A na marginesie Nysy warto przypomnieć jak powstawał nowy model polskiego samochodu osobowego i jakie przepadł za rządów...... (?)
Chamy przyciągają chamów, taki już jest ten świat. Jeden pisze bzdety: często i głupio. Drugi go chwali.
Nie zdziwiłbym się gdyby sługus był mamusią poety
następnym razem, gdy będziesz wybierał się na rutynową wizytę do okulisty, najlepiej zapytaj innych pacjentów jaki napis widnieje na drzwiach (by nie wejść do ginekologa, tak jak ostatnio ;-)))
I znowu nie na temat i znowu w obronie przegranego PiSuarowegoo prezia, uciekasz się do zmiany tematu.
Napisz wreszcie o ministrze sprawiedliwości, za rządów Buzka, stawiającym sobie za cel wspomaganie łamiących prawo i brak odwagi by pomagać poszkodowanym.
kolejny beznadziejny tekst beznadziejnego dziennikarzyny. Jeśli prezesem klubu reportażu jest osoba o takim warsztacie, to od razu widać, że dobre dziennikarstwo w Polsce jest poza tym klubem.
A co do następnych wyborów - to może odważy się pan Płaskoń, który mało rozumie, co się wokół dzieje :)
Ostatnio zmartwieniem prezydenta byl brak samolotu, ktorym moglby latac do Brukseli bez narazania sie na towarzystwo Tuska, i samolot na dojazdy do Juraty. Procz tego karetka pogotowia stojaca u wrot jego posesji w Juracie gotowa na kazde skinienie.
Mozna duzo oszczedzic likwidujac te departamenty i ministerstwa, ktore hamuja budowe autostrad. Za te pieniadze mozna zatrudnic robotnikow do budowy autostrad.
chyba nie rozumiesz, że te wszystkie atrybuty przynależne sa Prezydentowi RP .
ale jak szukasz oszczędności, to niech na poczatek tuskowa prezydent Warszawy wycofa się z tego suveniru dla koncernu ITI i niech WALTER SAM WYBUDUJE SOBIE STADION DLA SWOJEGO KULBU, który za klika lat kibice spalą po przegranej Legii.
450 000 000 zł. z naszych podatków mieszkńców Warszawy .
po drugie dopilnuj aby twoja władza ściągnęła wreszcie tą karę od J&S . 0,5 miliarda złotych tez juz cos znaczy.
No to do roboty !
Uwielbiam jak farbowany pseudoliberał (po prawdzie powinno być: libertyn; wykształciuchów oświecę, że to nie to samo ;-) chowa do kieszeni swego idola Balcerka i głośno wyrzeka na ten paskudny PiS, że obniżył podatki.
Buuchachacha, po prostu boki zrywać ;-)))
P.S. Jak tam oPOlski jeleniu, płacisz już ochoczo za nową autostradę marzeń made by PełO (A-Gierek? ;-)))
oPOlski jeleniu o socjalistycznym zacięciu, skoro dla potrzeby walenia w PiS nagle tak przejąłeś się o kondycję fiskusa - to daj przykład i zrezygnuj z 50% kosztów uzyskania przychodów dla dziennikarzy (po prawdzie - twoim przypadkiem powinna zająć się policja skarbowa, bo z ciebie taki dziennikarz jak z koziej d...y reisentascha... ;-)