chłop jag
/ 84.234.10.* / 2010-04-23 10:03
Z tego wniosek, że Napieralski, nie ma nic do gadania w swojej partii, bo
przecież dobrowolnie, nikt nie kładzie swojej głowy, pod topór!
Krążą wieści, że w rozbitym samolocie, nie było ciał!
Wobec powyższego, śmiało można orzec, że katastrofa pod Smoleńskiem - to przedwyborczy blef, który umożliwi Jarowi - zdobycie prezydenckiego zydla (zydla bo w obliczu lesbony, nie jest to już fotel ani tron) - dla Lecha, na następne pięć lat.
Przecież znamy te numery z bliźniakami w połączeniu ze szkolnymi egzaminami!