fan Sienkiewicza
/ 82.177.9.* / 2007-06-01 15:58
Proponuję najpierw nauczyć się dobrze czytać, dostrzegać znaczenie przecinka, kropki i starać się rozumieć logiczne znaczenie zdań i wypowiedzi. Dopiero potem można się brać za analizowanie literatury i wydawanie sądów. A Pan nie umie uważnie odczytać nawet tak krótkiego wpisu, jak mój.
1. Nie pisałem za co dostał Nobla, ale że wogóle dostał, a tym bardziej nie ma znaczenia dla sprawy rywalizacja z Żeromskim. Chodzi o to, że autorytety trzeba szanować bez narażania się na śmieszność.
2. Nie pisałem o żadnych dzisiejszych wykształciuchach, ani ludziach prostych, ale o szacunku dla wielkiego pisarza ze strony rodaków żyjących współcześnie z nim. Dali temu materialne dowody. Twoja pogarda nic jego sławie nie zaszkodzi.
3. To że Conrad nie pisał po polsku nie oznacza, że nie był polskim pisarzem. Był wielkim polskim pisarzem żyjącym i tworzącym na obczyźnie. Jeśli wiesz, kto to był W.B. Yeats (też noblista), to przypominam, że choć Irlandczyk, też pisał w języku angielskim, jak Conrad. Nikt jednak ani w Irlandii, ani w Anglii nie zaprzeczy, by był irlandzkim pisarzem. I jest w obu krajach szanowany.
4. W Quo Vadis może patriotyzm nie jest nazwany po imieniu, ale chrześcijaństwo jest podstawą patriotyzmu, tj. miłości do Ojczyzny i współbraci rodaków, a więc i w tym wypadku nie odbiega od głównego nurtu Sienkiewicza. Tyle, że brak tam wątków przygodowych, ale wymowa równie budująca patriotyzm, jak w innych dziełach.
5. Podtrzymuję uwagę dot. nauczania literatury narodowej w szkołach zagranicznych.