Po interwencji NBP na rynek wróci spokój?
Money.pl
/ 2011-09-23 18:10
a5
/ 31.133.16.* / 2011-09-23 18:41
1 EURO JEST WARTE 4 ZŁOTE- i nic więcej
Tokilap
/ 83.6.87.* / 2011-09-23 19:17
Nie! jedno euro jest warte NAJWYŻEJ 3.60!
tytusss
/ 85.202.109.* / 2011-09-23 18:39
a może czas spojrzeć dalej jak do własnego portfela?
http://antymaterialny.nowyekran.pl/post/27664,czy-jestes-gotowy
kaczynski
/ 2011-09-23 18:26
/
Tysiącznik na forum
...
wybacz_mi
/ 83.26.37.* / 2011-09-23 18:31
czyli twoja stara ? :)
sooorry :)
kaczynski
/ 2011-09-23 21:18
/
Tysiącznik na forum
ok. ten byl dobry :-)))
sunshine coast
/ 83.20.242.* / 2011-09-23 18:10
Polska to nie Szwajcaria - nie te same możliwości.
NBP może sobie interweniowac. Efekt pewnie będzie ale tylko na krótko i to znikomy...
Ale pomimo tego życzę powodzenia
jasko
/ 86.8.102.* / 2011-09-23 19:20
Szwajcaria oslabia franka, wiec moze drukowac ile chce, a Polska wzmacnia zeta czyli sprzedaje nie swoje waluty. Wiec interwencja moze byc tylko krotkookresowa:)
emigrant nr 1000000
/ 83.28.66.* / 2011-09-23 20:25
interwencja NARESZCIE.!!!!! już myslałem ze Polska i złoty to kompletne zero ,dno, a za chwile paliwo po.5.80 i naród z kamieniami na ulicy.Oczywiscie wielka przegrana bo tylko kamienie.A może to nie takie głupie by polak miał broń w domu. A nie tylko bandyci i mundurowi .Gdyby nie interwencja oj polała by się krew.euro 4.80 chf 4.30. usd 3.60 i jestescie lumpami europy.
niezalezna
/ 178.181.58.* / 2011-09-24 03:48
krew to dopiero sie poleje , pomyslcie o tych zaciaganych długach jakie musimy niebawem spłacac i niestety
vat 25 % jest nieunikniony poniewaz kryzys i spowolnienie jest oczywiste i nie wierzyc w te dane wzrostowe wystarczy popatrzec na coraz wieksza biede i coraz wieksze długi naszego społecenstwa i niezaleznie jaka partia nastanie długi trzeba spłacac a nikt nam nie da kasy szczegolnie unia
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.