Forum Polityka, aktualnościPolityka

PO: PIT jest zbyt skomplikowany

PO: PIT jest zbyt skomplikowany

Money.pl / 2007-04-30 13:46
Komentarze do wiadomości: PO: PIT jest zbyt skomplikowany .
Wyświetlaj:
msmaxxis / 2007-04-30 19:08 / Bywalec forum
A ja popieram! Prosty liniowy sytem z wysokim wolnym progiem jest o wiele lepszy dla spoleczenstwa, niz wszystkie durne zwolnienia pro-spoleczne i socjalne razem wziete, z ktorych przecietny obywatel i tak nie korzysta.
A i kombinatorzy straca mozliwosc manewru...
Koala / 2007-04-30 21:22 / Bywalec forum
Tak, tylko wtedy nie będzie czym wypełnić czasu w reklamowych spotach wyborczych. A tak zawsze rzuci się "wyborczą kiełbasę", obieca jakieś ulgi etc. I to jest smutne.
Co do całości zgadzam sie z Tobą msmaxxis w 100%!!!
Tedeum / 88.199.249.* / 2007-04-30 17:28
Obiecywanki cacanki a głupiemu radość !Leją wodę lepiej jak Niagara ,tylko co ztego wynika każdy widzi .
DA-old / 195.225.71.* / 2007-04-30 16:38
Nie rozumiem. Skoro PIT jest zbyt skomplikowany, głównie za sprawą ulg i odliczeń to z pewnością wprowadzenie kolejnej ulgi nie uprości go. Jak zwykle bzdurne pomysły PO. Tak na wszelki wypadek, żeby nie powiedziano, że nic nie proponują nowego...
Weres / 83.12.134.* / 2007-04-30 16:08
Platformersi też chcą do rządu za cenę kłamstw? Gdzie w cywilizowanym świecie UE taki występuje? Nam brak szwedzkich podatków. Ulżyć możemy biednym, podnosząc kwotę wolną od podatku, natomiast progresja podatkowa powinna sięgać 80%. Niepopularne? Ale normalne! 15% podatek, to dziura w budżecie państwa, a tą już mamy. Pierwszą rzeczą jaką należy uczynić, to wypowiedzieć konkordat i przenieść do swery prywatnych wydatków obywateli, wszystko co związane jest z kościołami i wyznaniami. Drugie; uporządkować (ograniczyć) wydatki publiczne, zwłaszcza nierząd w samorzadach róznych szczebli. Natępnie zająć się ograniczeniem eksodusu młodych na Zachód, oczywiście nie metodą zbierania paszportów. Trzecia sprawa to stabilizacja złotówki na właściwym poziomie, a nie tępe zadowolenie z jej siły. Kurs złotego w gospodarce jest jak cukier we krwi człowieka; źle, gdy mały, ale również źle, gdy duży. Mamy kolosalny dług zewnętrzny, który trzeba spłacać, stabilizując złotówkę. O tym długu jakoś podobnie jak za komunistów nikt nie wspomina. Następnie wyeliminować opłaty stałe, abonamenty i inne instrumenty, które zkłócają gospodarkę rynkową. Niech energetyka sprzedaje energię, a gazownia gaz, a nie współczynniki i opłaty przesyłowe, które w końcu mogą doprowadzić do tego, że sprzedawane media nie będą miały znaczenia. Jeszcze jedna sprawa, to taka, byśmy wreszcie mieli niezależną telewizję i prasę publiczną, a nie prawicowo-wyznaniowo-superkomercyjną szczekaczkę, za którą płacą wszyscy. Jest dużo do roboty w tym kraju, a zajmujecie się tylko rozliczaniem, które zamiast przynosić korzyści, powoduje straty i to nie tylko materialne.
Koala / 2007-04-30 17:04 / Bywalec forum
POPULIZM w czystej postaci!
A odpowiadając ma kilka rzeczy:
1. podatek liniowy istnieje w kilku krajach UE, że wymienię tylko: Estonia (bodajże od 12 lat), Litwa, Słowacja, Rumunia, od 2008 roku Czechy.
2. nam i nie tylko nam brak jest właśnie podatku liniowego!!! W rozmowach, jak zadaję pytanie o historię PITa, mało kto potrafi mi odpowiedzieć. A sprawa jest dość prosta: pojawił się w XVIII wieku, w Anglii i był właśnie LINIOWY! Płacono 10% zaledwie od kwoty przewyższającej ówczesne 200 funtów (niektóre szacunki podają, że jest to około 30 tysięcy dzisiejszych funtów).
3. progresja nie ma nic wspólnego z solidarnością państwa (to jest fikcja!!!). Weres wspomina o progu 80%, więc przypomnę, że za PRLu było już 85% i co, było lepiej??? Jest natomiast bardzo łatwym sposobem na wyciągnięcie pieniędzy od ludzi. Aha, nawet wasalne podatki, czyli tzw. dziesięcina były liniowe! Ech, ci biedacy, dziś chcieliby płacić 10%, a bulą efektywnie około 15%.
4. skoro progresja jest taka "sprawiedliwa", to dlaczego CIT jest liniowy? Dlaczego firma, jak np. PZU, płaci 19% od swojego zysku (zysk wynosi około 3 miliardów złotych) i tyleż samo, według liniowego PIT 19% płaci drobny rzemieślnik, uzyskujący dochód ledwie pozwalający mu na przezycie?
Dlaczego, niezależnie od dochodów, VAT jest taki sam dla wszystkich?
Progresja jest zła. Uczy cwaniactwa. Ci, którzy mają bardzo wysokie dochody i tak płacą 19% mając fikcyjną działalności gospodarczą tylko, jako przykrywkę dla podatków.
5. na model szwedzki nas nie stać z braku pieniędzy i obyśmy nie byli ponownie socjalistyczni (nie daj Boże, aby było, jak we Francji!), bo takie piekiełko szykuje się.
6. niezależnie od reformy podatków nie ulega wątpliwości, ze trzeba reformować finanse państwa.
Strony ideologicznej nie skomentuję, bo mnie ona nie interesuje.
Koala / 2007-04-30 17:52 / Bywalec forum
A tym razem sie uprę: ideologia mnie nie interesuje!
komunista / 83.24.13.* / 2007-04-30 16:50
Drogi lub Droga WERES po raz pierwszy na formum przeczytałerm tak celne uwagi.
Podpisuję się pod wszystkim :-)))
Panowie politycy z lewa jak i z prawa do roboty - nie czas na prywatę.... nie ma co stać z założonymi rękami w centrum....
Koala / 2007-04-30 17:05 / Bywalec forum
Trafna ksywka! Ale to w Polsce skończyło się w 1989 roku!!!
lciesiel / 2007-04-30 16:17 / Bywalec forum
Z tymi abonamentami to masz rację - płacimy kupę forsy za to, ze jesteśmy klientem. Poza tym dołożyłbym: likwidacja zasiłków, ZUS, KRUS, redukcja administracji ( bardzo poważna ), jakieś skladki na "państwowego" dentystę, którego nie widziałem od kilkunastu lat. Powiadam jednak: kto sie odważy teraz to wszystko ludziom zabrać?
El. / 83.18.166.* / 2007-04-30 16:02
Komu to mydlenie oczu ? Jaka polityka prorodzinna ? Przecież ZABRALIŚCIE DZIECIOM zasiłki ! Przy hiper inflacji zasady ich ustalania nie uległy zmianie... Po co się denerwuję... wam nigdy nie zabraknie, kłamcie dalej...
lciesiel / 2007-04-30 14:38 / Bywalec forum
A ja tym "obiecywaczom" tez nie wierzę!!! Jak Zyta była u nich, to też obiecywała - jak sie zapisała na kontrakt rządowy - juz inaczej gada i tego, co obiecywała - nie robi.
Jakoś to wszystko ładnie brzmi doputy, dopuki się nie jest u władzy - potem jakby juz sa jednak problemy, bo zobowiązania, bo Unia - i tak kogo nie wybierzesz - czujesz, że jadą z tobą "bez mydła".
Koala / 2007-04-30 15:18 / Bywalec forum
Zyta chciała stanowiska za wszelką cenę i dlatego sprzedałaby sie nawet do LPRu, gdyby Giertych miał większość! A ja, za tę koncepcję podatków, poprę właśnie PO w najbliższych wyborach do parlamentu!!!
poparcienastarcie / 83.24.213.* / 2007-04-30 17:37
cóż za odwaga
Koala / 2007-04-30 21:42 / Bywalec forum
Nie widzę w tym nic odważnego. Nie wstydzę się tego, że akurat pomysły PO w sprawach gospodarczych, finansowych i podatkowych sa mi najbliższe, acz nie idealne (ale idealnych rozwiązań nie ma nigdzie na świecie! moga byc lepsze lub gorsze). Będą - pod warunkiem ich realizacji - na pewno lepsze od forsowanego przez PiS socjalizmu!
ziomek / 83.14.120.* / 2007-05-02 11:50
A mi najblizsze są pomysły gospodarcze UPR (jedyna partia pobłogosławiona przez Miltona Friedmana jako prokapitalistyczna i wolnorynkowa ) a nie tej całej bandy z UD,SKL,AWS,UW i teraz wielkiej Platformy (przemalowali dranie szyldy i dalej oszukują ludzi)...

www.upr.org.pl
lciesiel / 2007-04-30 16:12 / Bywalec forum
Nie chodzi o koncepcję. Każdy, kto krzyczy, ze trzeba obniżyć i uprościć - ma rację. Natomiast uważam, że problem jest w tym, kto się odważy to zrobić. Obniżenie podatków zawsze wiąże się z przewartościowaniem wydatków. Niestety trzeba obciąć wydatki budżetowe, a więc głównie: zmniejszenie zatrudnienia w administracji, wydatki socjalne, itp. Myślę, że PO brakuje po prostu jaj do tego, bo z pewnością takie działania nie sa popularne, choć w długim okresie czasu - dają dobre efekty. ten "długi czas" jest dla takich odważnych ruchów dłuższy niż kadencja sejmu - stąd tez mało kto sie na to odważy.
Koala / 2007-04-30 16:45 / Bywalec forum
A ja się będę upierał przy tej "koncepcji". PiS zapowiadał "uproszczenie" systemu podatkowego i g... z tego wyszło! Poza tym "uproszczenie" każdy rozumie inaczej. PO - przynajmniej w zapowiedziach - przedstawia w miarę dużo i tym różni się od innych ugrupowań. Obawiam się, że w polskich warunkach jest to niemożliwe, bo na cos takiego, oprócz odwagi, trzeba mieć jeszcze wiekszość w parlamencie pozwalającą na odrzucenie kaczego weta!
lciesiel / 2007-04-30 17:00 / Bywalec forum
Ja się nie upieram przy żadnej koncepcji - aby była jasność: nie jestem wyborcą żadnej z partii parlamentarnych i tez jestem za uproszczeniem i przede wszystkim za obniżeniem podatków, co może ważniejsze, niż "jak" to zrobić. Wydaje mi się jednak, ze zabrnęliśmy juz w tym wszystkim tak daleko, ze nie jestem skłonny uwieżyć w jakiekolwiek obietnice gwałtownej zmiany na lepsze. Sprawą drugorzędną dla mnie jest to, kto będzie mi ułatwiał życie i czynił mnie szczęśliwym. Niech mnie tylko nie okrada, gdy tylko wyciągnę kartę lub gotówkę.
pozdr
Koala / 2007-04-30 17:13 / Bywalec forum
U mnie tez uporu nie ma, ale jakoś propozycje PO trafiają do mnie najbardziej. Nauczyłem się nie wierzyć w cuda w gospodarce i finansach, ale obserwując kraje z liniowym PIT wiem, że i u nas może być lepiej. No i krótka uwaga na koniec: skoro według PiS i znacznej części Polaków liniowy PIt jest taki zły, aspołeczny, niesolidarny etc, to dlaczego te kraje nie wycofuja sie z niego? Nawet "słowacki Lepper" tego nie zmienił po dojściu do władzy. Ano dlatego, że kraje te stawiaja na rozwój, za którym - pomimo niskich podatków - wpływy są większe. Bilans korzyści jest po prostu po stronie prostego systemu podatkowego. Ale Polska jest, jak zawsze w tyle. To nasza narodowa przypadłość.
I dla ścisłości: nie jestem fanem żadnej partii, a w programach interesuje mnie właśnie gospodarka, finanse i podatki. po tym oceniam program, a nie po telewizyjnych spotach ze znikającymi lekarstwami, czy pluszakami!
Pozdr :)
lciesiel / 2007-04-30 20:20 / Bywalec forum
Mnie z kolei też zastanawia dlaczego przed wyborami krzyk: obniżyć, uprościć, zlikwidować taki to, a taki podatek - bo szkodliwy!! Później Zyta ( chodzi o podatek Belki ) mówi, że dopiero za dwa lata będa o tym myśleć...
Co do porównań z innymi krajami, to tam może być tak: "patrzcie - Polacy tak narzekają, ze zły system podatkowy - a ciągle jednak przy nim trwają! " Zastanawiające? Może oni też mają takich swoich populistów?
Ja uważam tak: 0 ulg, niski, prosty, łatwiej "ściągalny " podatek, minimum socjalizmu ( może i nawet żadnego dokładania ), świat bez obowiązkowego ubezpieczenia emerytalnego w formie ZUS, minimum administracji. Prywatne ubezpieczenie zdrowotne, z podatków opłacane tylko to, co jest dla dobra wspólnego, wolny rynek na zasadzie konkurencji ( minimum certyfikacji i koncesji ). Pewnie ten świat nie byłby idealny, ale z pewnością lepszy.
Koala / 2007-04-30 21:11 / Bywalec forum
Lepszy z pewnością, ale co wtedy robiliby politycy? Choć może wreszcie i w Polsce cos sie ruszy w sprawie podatków...
lciesiel / 2007-05-02 10:01 / Bywalec forum
W każdym kraju, w każdym systemie sa politycy i dalej będą opowiadać niesamowite historie. Z pewnością jeśli będzie mniej stanowisk do podziału w admnistracji, mniej parlamentarzystów, za mniejsze pieniądze - jestem przekonany, że większość dwa razy się zastanowi, zanim zechce się bawić w politykę - czy to jako radny powiatu, czy senator. Doputy ta "fucha" sie po prostu opłaca, doputy będziemy mieli "krzykaczy" na pęczki i to marnej jakości.
Koala / 2007-05-02 11:28 / Bywalec forum
Dokładnie! Ale władza zawsze deprawuje jakąś część tych, którzy ja sprawują, Kadencje są krótkie,a apetyty na pieniądze wielkie! I dlatego należałoby radykalnie zmniejszyc liczbę stanowisk politycznych,a ich część powierzyć apolitycznemu (pod IVRP, to niemożliwe jednak!) korpusowi służby cywilnej, odpornemu na polityczne zmiany.
lciesiel / 2007-05-07 09:33 / Bywalec forum
Korpus słuzby cywilnej, to my juz mamy - tyle, że jest on nasiąknięty polityką.
Moim zdaniem powinien być wprowadzony również do wszelkiej polityki cenzus wykształcenia i majątkowy ( również do czynnego prawa wyborczego ). Dlaczego dziś np. o podziale podatków decydują ludzie wybrani przez m. in. tych, którzy tych podatków nie płacą?
Koala / 2007-05-10 10:56 / Bywalec forum
Mówiąc o korpusie służby cywilnej mam na mysli cywilizowaną jego formę, a nie upolitycznione kadry. Zgadzam się natomiast co do cenzusu wykształcenia (przede wszystkim!!!) i majątkowego.
Bodek3 / 80.68.236.* / 2007-04-30 13:46
Nie, Polak-Katolik-Zawistnik siedzi, pije, narzeka, że zarabia tylko np. 1400 zł, a nie przyjdzie mu do głowy, że wystarczyłoby obniżyć podatki i zarabiałby od razu znacznie więcej.
Dla Polaka najważniejsze, żeby inni dostali po głowie.

A tu przy pędzącej gospodarce dług publiczny rośnie!!! Straszna bomba z opóźnionym zapłonem.
Koala / 2007-04-30 15:26 / Bywalec forum
Taaa, był kiedyś taki dowcip o trzech rolnikach/farmerach: Polaku i dwóch innych narodowości z UE. Pan Bóg pyta sie pierwszego: masz jedną krowę, co byś chciał ode mnie? Ano, byka - odpowiada ów. Rozwinie mi się stadko i będę bogatszy. Pyta drugiego, Ty masz już krowę i byka, zatem czego byś chciał ode mnie? Chciałbym drugą taką parę, stadko szybciej mi się będzie rozwijać i też będę bogatszy. Na końcu pyta Polaka: a Ty czego byś chciał ode mnie? Odpowiedź była krótka:Żeby im te krowy zdechły!!! To coś bardzo dobrze obrazuje nasz, polski charakter (w nawiązaniu do rewelacyjnego postu Bodka3) - my jesteśmy zawistni i wredni. Bogatszy sąsiad nie zmobilizuje do lepszej pracy ("skoro sąsiad może, to ja też"), my na tego sąsiada doniesiemy do urzędu skarbowego!!!
Dlatego obniżenie i uproszczenie podatków może przynieść wzrost dochodów państwa (pamiętacie akcyzę na alkohol?).
Może bomba nie wybuchnie?
. / 2007-04-30 14:28 / ................
ano rosnie,skoro dla utrzymania sie na stolku przezera sie samemu i daje przezrec innym.Nowe ministerstwa,kolejne agencje,nastepne samochody.Cale departamenty dla krewnych i znajomych.I teraz 100 mln ekstra,zeby poslowie polubili Dorna.

Najnowsze wpisy