..... kryzys w ROP, kryzys w AWS, kryzys w SD, kryzys w SLD, kryzys w LPR, kryzys w PiS, kryzys z SO, kryzys w PO. Ustawiłem chronologicznie. Kryzys oznaczał do tej pory: (niemalże) zniszczenie partii w ciągu 1 roku góra dwóch lat.
Może w końcu jakaś partia przeżyje samą siebie. Może w końcu zmienią te indyjsko-kolumbijskie nazwy na jakieś normalne. W końcu mają pracować dla Polski a nie dla satyryków.