Nie moge temu zaprzeczyc, ze tak sie dzieje, wiec jesli zmiana rzadu, czy parti rzadzacej nie zmieni sytuacji to czemu wogole zmieniac grupe polityczna w wyborach, wlasnie daltego napisalem ze zaglosuje na PIS jesli bedzie chcialo rzadzic inaczej niz PO, ale przecierz niechca, bo uprzywilejowane grupy spoleczne to silny elektorat w tym kraju, a swietego koscila katolickego tez nie opodatkuja bo to nie patriotyczne....Maryja przecierz z Czestochowy byla..... no i w dodatku pomysly samego prezesa......mnie jakos bola.
Wierze w demokracjie i ciesze sie, ze mozemy zyc w kraju gdzie partia rzadzaca (ktorej jestem pomimo wszytsko zwolennikiem) ma na przeciw siebie partie opozycyjna......to jest swiadectwem demokracji.....tylko szkoda, ze ta partia opozycyjna jest tak slaba w tym co robi.....a skoro partia opozycyjna zamiast konstruktywnych pomyslow na rozwoj gospodarczy, pomyslow ktore beda wyzwaniem dla parti rzadzacej, tylko krzyczy,i narzeka, podburza i rozkreca i tak juz rozsierdzony narod i zajmuje sie umarlymi, zamiast tymi co zyja i zyc beda.........prosciej......jaka opozycja taka partia rzadzaca.
PIS nie wymaga od rzadzacych nic a nic, licza tylko na emocje elektoratu, ktory przecierz jest zmienny jak flaga na maszcie.
A moze gdyby rozwiazania problemow, pomysly dla rozwoju naszej gospodarki byly wyzwaniwem dla rzadzacych, moze i ci wkoncu wzieliby sie do pracy.
A tak mamy mala polska wojenke, jedni zajmuja sie atakiem a drudzy sie bronia, tracac czas i sily na utrzrymanie sie u wladzy zamiast rzadzeniu.
I w jakiej kolejnosci bys nie parti nie postawil, PIS rzadzi PO atakuje, i na odwrot tak bylo i tak jest.