billie
/ 37.31.58.* / 2012-03-24 11:43
Hejka , czy ktoś dostał już może oprócz maili list od eller service? - jest tam zawiadomienie i kwit do zapłaty oraz dwa pisma[w tym przedsądowe wezwanie do zapłaty?] ... Coś takiego znalazłam w skrzynce na listy wczoraj - oczywiście straszą tam sądem , windykatorem itp. [ stara śpiewka ] . O , nie , pomyślałam , nie dam się zastraszyć tym naciągaczom - nikt mnie nigdy nie przestraszył , więc im też się nie uda . Poczytałam sobie różne fora i wpisy internautów - jasno z nich wynika , że pod żadnym pozorem nie można im płacić : przecież ich taktyka jest prosta - zastraszyć , a kto się złamie , to zapłaci ; a pobieraki będą miały tylko frajdę z tego , że mają kasę...Ktoś gdzieś napisał , że był na komisariacie i powiedziano mu , aby nie płacił , w takim samym stylu wypowiadali się też gdzieś prawnicy - tyle tego czytałam,że już nie pamiętam ,na której stronie ... Jak można płacić komuś , kto wprowadza w błąd ludzi w internecie , kto miał rozprawy w sądzie i je przegrał , a teraz jest złożony przeciwko nim pozew zbiorowy - ten procederek już dawno powinien zostać zamknięty!... Zacytuję słowa znalezione na jakimś forum : ""Umowy nie istnieją - i to jest fakt. Nie zawiera się a raczej nie można zawrzeć umowy na podstawie ustawy " elektronicznej" jak pisze pobierak[...] Nikt nie zawarł żadnej umowy - bo rejestracja nigdy nie będzie zawarciem umowy w myśl ustawy " elektronicznej". I jeszcze jedno - NIE PŁACI SIĘ ZA ZAWARCIE UMOWY - PŁACI SIĘ ZA WYKONANĄ USŁUGĘ. Ludzie w strachu płacą i nic nie dostają - czyli te głupie maile robią swoje - wprowadzają niektórych w przerażenie. A to są bzdury - bo nie płaci się za nic a już na pewno nie za niezawartą umowę i niewykonaną usługę."" To jest chyba logiczne , no nie ? ... Czyli nieważne - czy mail , czy list - anie jedno ani drugie nie mogą mnie zmusić do jakiejkolwiek zapłaty,tak?... Ate ich sądy i firmy windykacyjne można wysłać w kosmos? ...