BeeGee
/ 213.108.114.* / 2010-09-08 18:53
To, że ktoś dał się nabrać pobieraczkowi i zapłacił, nie specjalnie mnie dziwi. Wiele osób tak zrobiło i niestety jeszcze znajdą się tacy, którzy zapłacą. Trudno, właścicielem serwisu jest były windykator, który wie jak manipulować i zastraszać osoby, które nie znają swoich praw.
Ale obawę, że po roku pobieraczek wyśle maila, że trzeba znowu zapłacić za cały rok, uważam za dziecinną. Zwłaszcza jeśli pyta osoba dorosła, która zaciągnęła spory kredyt i ma sprawy w sądzie. To tak, jakby po spłacie całego kredytu bank wysłał maila, że trzeba będzie znowu spłacać cały kredyt. Przecież to zupełny absurd! Każdy kto zawierał jakąkolwiek umowę na określony czas (np. telefon, internet, kablówka, cokolwiek) powinien wiedzieć, że nie ma możliwości, aby usługodawca automatycznie, bez naszej zgody przedłużył umowę na następny rok. Może byłbym bardziej wyrozumiały, ale tyle razy było to już tu wałkowane, że czasem na prawdę może nie starczyć cierpliwości, żeby każdemu indywidualnie wszystko tłumaczyć jak małemu dziecku...
Ale z drugiej strony wcale bym się nie zdziwił, gdyby pobieraczek po roku (jeśli będzie jeszcze istniał) przysłał maile tym, którzy zapłacili, że muszą zapłacić jeszcze za rok następny, mimo ich dzisiejszych deklaracji. Dlaczego? Bo to OSZUŚCI, którzy chcą maksymalnie wydoić każdego naiwnego. A za takiego uważają każdego, kto im zapłacił.
No i należy przypomnieć, że żadnej rocznej umowy z pobieraczkiem nikt z nas nie zawierał.