Dziś dostałam też taką wiadomość na pocztę i w żadnym wypadku nie zamierzam im nic płacić, bo nie pobierałam ŻADNEJ piosenki, ani nic z tych rzeczy... Nie dam się nastraszyć tym oszustom.
Pozdrawiasz. :o)

Wysłałam do tej windykacji maila, ponieważ jestem w takiej sytuacji jak wy. Wygląda on tak:

"Straszycie ludzi pozwem sądowym, więc mam pytanie: Czy faktycznie pozwaliście już kogoś za nie wpłacenie pieniędzy, które wyłudzacie od naiwnych ludzi? W momencie kiedy człowiek rejestruje się na pobieraczku, ale ani razu nie korzysta ze swojego konta nie widzę powodu do jakichkolwiek opłat (zwłaszcza, że reklamujecie się jako "darmowe konto"). Ponadto czytając wiele o waszej stronie na forach internetowych natrafiłam na ciekawy post- straszenie ludzi mailowo, bądź listownie jest karalne:

Kodeks Karny Art. 191.
§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do
określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do
lat 3.

§ 2. Jeżeli sprawca działa w sposób określony w § 1 w celu wymuszenia zwrotu
wierzytelności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

W dodatku jak to jest możliwe, że wysyłając maile jako nadawca widnieje właściciel pobieraczka, a podpis jest kogoś innego?

Nie zastraszajcie ludzi, uważam, że to was powinno się za to ukarać."

Teraz czekam na odpowiedź, może coś się wyjaśni.