pobierak to idioci
/ 178.37.97.* / 2011-01-24 23:01
Ludzie kochani ile można wam tłumaczyć jedną rzecz. Niektórzy już naprawdę przesadzają. Po raz enty piszą co mam zrobić bo przyszło mi wezwanie, później drugie i znowu piszą co mam zrobić. Otrząśnijcie się wreszcie!!! pobieraczek NIE PRZEKAZAŁ ŻADNEJ SPRAWY DO SĄDU. Dlaczego? Bo wie że wam może naskoczyć i tyle. Zrozumcie to wreszcie, bo ileż można tłumaczyć w kółko jedno i to samo. ŻADNEJ PRAWNIE OBOWIĄZUJĄCEJ UMOWY NIE MOŻNA ZAWRZEĆ POPRZEZ REJESTRACJE, BO NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO, ŻE KLIKASZ RAZ I MYK, PODPISAŁEŚ UMOWĘ, GDZIE MACIE PAPIER NA TO, ŻE JEST JAKAŚ UMOWA. NIE MA I POBIERACZEK TEŻ TEGO NIE MA. IP TO SOBIE W TYLEK MOGĄ WSADZIĆ. Ma conajwyżej ip dostawcy internetowego i co myślicie, że was dostawca im udostępni te dane. Nie, bo obowiązuje go ochrona danych osobowych i nie może nikomu udostępniać waszych danych. Może zrobić to jedynie gdy pobieraczek będzie miał na to zgodę stosownych organów, ale oni nawet o to nie wystąpią, bo to złodzieje. Chcą was nastraszyć i widzę, że im się to udaje. Pomyślcie w końcu!!! pobieraczek żąda kasy nawet od "papa smerfa". Ludziska no jak można napisać do kogoś "Szanowny Panie Papa Smerf" i tam te swoje brednie odnośnie zawarcia umowy, a potem informują, że jeżeli podałem fałszywe dane to mogą mnie o to oskarżyć. Przecież to jest śmiech na sali. Uznali widocznie, że taka osoba jak papa smerf może istnieć no ale że jest to mało prawdopodobne to napisali, że grożi mi jakiś tam wyrok za fałszowanie danych. Przecież to nadaje się do teleekspresu na sam koniec jak pokazują idiotyczne sytuacje. Drugą sprawą jest to, że w internecie możesz podać się za kogo chcesz niekoniecznie za papa smerfa, ale np. za swojego sąsiada, bo go nie lubisz. kupisz No i zawrzesz na niego umowę np. telefon komórkowy i co bidoczek będzie musiał płacić za coś czego nie zamawiał? Jakby w taki sposób dało sie zawrzeć jakąś umowę to sądy nie robiłyby nic innego jak zajmować się sprawą: kto wogóle podpisał tą umowę, bo ludzi którzy chcieliby zrobić na złość komuś kogo się nie lubi znalazłoby się na pewno dużo. Dlatego to jest nie możliwe. Następna sprawa: Pójdę sobie do kafejki i zamówie audice 8-ke na dane kolegi, a tak dla jaj. No i który nieborak będzie musiał za nią płacić. Kolega co chłopaczyna nic o tym nie wie, czy może właściciel kafejki no bo przecież to z jego ip dokonano zakupu? Przecież to są głupoty, żaden normalny przedsiębiorca w ten sposób nie zawiera umów, tylko złodzieje próbujący wam wmówić, że do czegoś takiego doszło. Dlatego też nie wysyłają wam żadnej informacji odnośnie jakiejś umowy tylko od razu wezwanie do zapłaty na dodatek z pogróżkami.
Ja zarejestrowałem się tam na początku tego roku i już dawno przestałem się nimi przejmować. Wam radzę to samo. Nie odpisujcie im nic to szybciej się odczepią od waszego maila.
UFF rozpisałem się trochę, ale mam nadzieje, że choć parę osób po tej wypowiedzi przestanie przejmować się tymi oszustami i nie będzie zadawać głupich pytań