wiesław stalin
/ 81.190.113.* / 2015-10-17 17:43
Byłem, ART potem UWM zaliczałem i przedmioty i studentki, wcześniej elektronik na Bałtyckiej, ale kiedyś było normalnie, dziś to już nie to samo, obawa o życie a nie życie :) No i wszędzie ćpią, kiedyś starczało piwko gitara i ludzie, dziś potrzeba maryśki i proszków, fuj ble ble ble. I nie było tramwai, dziwnych sznyt 4 pasmowych przez miasto i głupich rond i mimo to autem jeździło się normalnie. Jest co wspominać.