Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Początek roku na GPW. Zmiany w indeksach i...

Początek roku na GPW. Zmiany w indeksach i...

Money.pl / 2015-01-02 23:42
Wyświetlaj:
chyba wezmę jakieś obligi USA , może UNI KORoNA w USD :))))))))))))))

PUTy warto mieć za promil CALLe też dają setki procent w razie wtopy tracę tyl e co wydatki na życie i juz nie zyję :)))))))))))))))
synonim / 2015-01-04 17:21 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

chyba wezmę jakieś obligi USA , może UNI KORoNA w USD :))))))))))))))

PUTy warto mieć za promil CALLe też dają setki procent w razie wtopy tracę tyl e co wydatki na życie i juz nie zyję :)))))))))))))))


pajacujesz ale nikogo to nie śmieszy bo i tak każdy wie, że jesteś golas wyzerowany na Areczce akcji w samym dnie bessy i teraz juz tylko akwizycja, od której na razie dali ci parę dni urlopu i siedzisz tu świątek piątek od rana do wieczora, choć ponoć masz bardzo "udane życie towarzyskie"
synonim / 2015-01-04 12:37 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Zniesienia Fibonacciego nie zwiększają prawdopodobieństwa zatrzymania kursu.

Test na danych historycznych pokazał wprost, że żaden z poziomów nie jest szczególnie faworyzowany.

Dlaczego to nie działa?

http://10-procent-rocznie.blogspot.com/2014/10/zniesienia-fibonacciego-magia-liczb-w.html
ZT / 95.49.228.* / 2015-01-04 19:10

http://10-procent-rocznie.blogspot.com/2014/10/zniesienia-fibonacciego-magia-liczb-w.html

Swojego czasu sam napisałem sobie taki program, gdzie badałem nie tylko zniesienia (wewnętrzne i zewnętrzne) ale również projekcje i wyszło mi, że jest szum, są pewne nazwijmy to zagęszczenia przy pewnych poziomach Fibo, ale raczej porażka. No ale same zniesienia to nie to samo co złozone formacje harmoniczne. Ponoć są automaty do wyszukiwania takich formacji na wykresach, ale ja wolę sam bo mózg ludzki jest o niebo lepszy od automatu i dopuszcza pewną dozę subiektywizmu sztuki.
nic nie kumacie / 84.134.190.* / 2015-01-04 14:16
ZT

ten post jest dedykowany do ciebie jakbyś nie zauważył, synek się wysilił specjalnie dla ciebie i wynalazł jakiś mierny blog,
żeby ci udowodnić, żebyś sobie [...]
tylko jego prognozy z księżyca oparte o ooj wie na czym :
-sprawdzają się
-przynoszą zyski
-są niepowtarzalne
-są arcydziełem
-jedynie słuszne....

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###
synonim / 2015-01-04 17:23 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

ZT

ten post jest dedykowany do ciebie jakbyś nie zauważył, synek się wysilił specjalnie dla ciebie i wynalazł jakiś mierny blog,
żeby ci udowodnić, żebyś sobie [...]


zmyślasz jak zwykle bo to akurat było skierowane przede wszystkim do transwestyty


tylko jego prognozy z księżyca oparte o ooj wie na czym :
-sprawdzają się
-przynoszą zyski
-są niepowtarzalne
-są arcydziełem
-jedynie słuszne....


nie raz pisałem czym się kieruję ale wtedy akurat za kółkiem popylałeś i nie czytałeś
synonim / 2015-01-04 09:40 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Najbardziej zagorzałe byki w USA bagatelizują ewentualną podwyżkę stóp przez FED w tym roku ale tym razem jest to wyjątkowo zła informacja gdyż spółki z S&P500 skupowały własne akcje pożyczając na niski procent pieniądze i w ten sposób sztucznie "zwiększały zyski" podwyższając wskaźnik zysk na akcję. Wraz z końcem ery taniej kasy dzięki FED ten proces się zakończy i wskaźniki zysku na akcje pogorszą się gdyż przychody spółek z S&P500 od dawna nie rosną

If the Fed tightens, the higher rates would not only raise financing costs generally but would also be a deterrent to borrowing to fund the share buybacks that have helped propel earnings per share growth and stock prices gains in the past few years

http://www.reuters.com/article/2014/12/31/us-usa-markets-2015-analysis-idUSKBN0K908820141231
synonim / 2015-01-04 08:56 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
Wbrew swemu dotychczasowemu stanowisku, rząd Niemiec jest obecnie przygotowany do wyrażenia w razie konieczności zgody na wyjście Grecji ze strefy euro - podał w sobotę niemiecki tygodnik "Der Spiegel"

http://www.parkiet.com/artykul/7,1405642--Spiegel---rzad-Niemiec-przygotowany-na-wyjscie-Grecji-ze-strefy-euro.html

No to zapinamy pasy
Bierzesz btc w swoje ręce? / 31.174.152.* / 2015-01-04 09:35
A na Bitcoinie dwójka z przodu!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jasiek469 / 78.8.66.* / 2015-01-04 12:27
Czy ten bitcoin to waluta ZSRR?
synonim / 2015-01-04 08:45 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum
S&P500 na minusie w grudniu po raz pierwszy od 2007 roku

The benchmark index fell on the last two days of 2014, giving it a monthly decline of 0.4 percent for the first December drop since 2007

http://www.bloomberg.com/news/2015-01-02/u-s-stock-index-futures-advance-after-s-p-500-december-decline.html
ZT / 83.24.103.* / 2015-01-03 18:27
Na wykresie Wig oznaczyłem niesamowity układ formacji harmonicznych: http://stooq.pl/q/a/?s=wig&i=d&u=12045444 Widać tu dużą zapoczątkowaną 8-VIII formację GARTLEYA (oznaczenia XABCD zielone) i krótko, jest to układ idealny ze zniesieniami 0.618XA, 0.618AB oraz 0.786XA oraz AB=CD, dalszy komentarz zbyteczny. Sam układ nóg BCD Gartleya jest ukształtowany w formację Craba (oznaczenia czerwone xabcd) i tu również wszystkie zależności są całkowicie spełnione. Linie obszaru odwrotu obu formacji pokrywają się w pobliżu 50500 pkt. i już widać, że Wig odbił się gwałtownie w tym obszarze. Wszystko wskazuje, że możliwe jest zakończenie spadków i rozpoczęcie kolejnej fali wzrostowej i tak trzeba zakładać, jednak gdyby ten układ został przebity, a jest to możliwe, gdyż cały czas znajdujemy się w spadkowej fazie cyklu 10mc, to ręka noga mózg na ścianie, dlatego trzeba rozważyć pozycje obronne w postaci jakiś Putów. Tyle technika, reszta zaś to bigos z kapustą, czyli wysokie wyceny w USA, "to be or not to be" QE w UE, sytuacja na Ukrainie, rok wyborczy w Polsce, niskie ceny ropy. Jednak trzeba zakładać, że mimo wszystko akcje nasze są tanie, już nie będę przytaczał wskaźników, ale po uwzględnieniu inflacji(deflacji), dywidendy wypłacane z w20 mają najwyższą rentowność, wyższą od obligacji i lokat bankowych. Takie rzeczy nie zdarzają się często, ale tak wysokie rentowności z dywidend w20 zwykle powodują dynamiczne wzrosty cen akcji, no ale co z tego jak od 2 lat nic z tego nie wynika i mamy boczniak, ale w końcu kiedyś się z niego wybijemy, tylko w którą stronę? I z tym to pytaniem, w gruncie rzeczy retorycznym, życzę samych trafnych decyzji.
gwiazda parkietu / 84.134.190.* / 2015-01-04 00:41

jednak gdyby ten układ został przebity,

dobrze, że to dodałeś, bo na tym polega Harmonic Trading, na szukaniu POTENCJALNYCH punktów zwrotu
w przeciwnym razie, jak przebiją, to jest tu taki kut.s co by ci to żygał co najmniej to do końca roku
Szamańskie zaklęcia już nie działają / 77.253.86.* / 2015-01-03 22:00
Mamy totalne dno, i to w skali globalnej, przez lata robione niby wzrosty powietrzem zer rekordowych długów bez pokrycia przy coraz gorszych wynikach bankrutującej gospodarki i konsumentów, co najlepiej widać po krachu cen ropy, miedzi i innych surowców.

Podtrzymywanie upadających kasyn bez klienta, już się skończyło, bo nie ma już z czego dokładać do rosnących strat, co dokładnie widać po zanikających obrotach i wyraźnej ucieczce kapitału z emergingów, co od dawna widać po złotym, ale takich oczywistych faktów nie potrafisz zauważyć.

Dlatego wszystkie wyceny są funta kłaków warte, kiedy nie ma komu tego mocno przewartościowanego chłamu teraz sprzedać.

Spadek o połowę, to minimum kary za pompowanie balona, i możesz sobie rysować co chcesz, a na końcu to i tak sam w to nie wierzysz co wypisujesz bez żadnego sensu i związku z rzeczywistością, zupełnie nie wiadomo po co?

Skończyło się, że bad news to są good news, a ci co w to nadal wierzą, już płyną od jakiegoś czasu i liczą coraz większe straty.
ZT / 83.24.103.* / 2015-01-03 23:05

po krachu cen ropy, miedzi

Tu się nie zgadzam, uważam że taniejące surowce a szczególnie ropa to na dłuższą metę bardzo pozytywny impuls napędzający wzrost gospodarczy. Jesteśmy przyzwyczajeni przez ostatnie 15 lat do bardzo drogich surowców i niskich stóp % oraz deflacji, co hamowało wzrost gospodarczy (zima Cyklu Kondratiewa). Obecnie sytuacja jest inna: tanie surowce + niska inflacja/deflacja + masa pieniędzy QE= gwałtowny wzrost gospodarczy wieloletni (wiosna Cyklu Kondratiewa).

co od dawna widać po złotym, ale takich oczywistych faktów nie potrafisz zauważyć.

Nieprawda widzę i komentowałem i pokazywałem formację: http://stooq.pl/q/a/?s=usdpln&i=w&u=12045444 gdzie jest szansa na koniec osłabienia.

a na końcu to i tak sam w to nie wierzysz co wypisujesz

I tu masz rację, największym błędem jest zbytnie poczucie pewności w swoje umiejętności, a rynek zrobi cię w balona. Ja tylko rysuję prawidłowe formacje harmoniczne i nigdy nie ma pewności czy nie zostaną przebite, dlatego zawsze trzeba mieć plan awaryjny, co piszę, żeby rozważyć opcje PUT. Piszę to co myślę i co robię lub rozważam. Formacje takie są tylko jednym z elementów, bo analizuję również wiele innych czynników o czym nieraz pisałem. Ty jesteś zafiksowany na krach w USA, a jak będzie tego nie wie nikt, ja raczej skłaniałbym się do korekty 15-20% i tyle, a jak będzie zobaczymy.
synonim / 2015-01-04 08:34 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

zima Cyklu Kondratiewa


"W skrócie, „cykl Kondratiewa” nie istnieje i nie może zaistnieć na tak znaczącym polu fizycznych szeregów produkcji i standardów życiowych; to artefakt, produkt błędnych manipulacji statystycznych, zastosowanych przez Kondratiewa dla otrzymania zamierzonych przez niego wyników"

http://mises.pl/blog/2004/06/18/135/

Bardzo obszerna i złożona analiza tej teorii - przeczytaj sobie, to może trochę otrzeźwiejesz
ZT / 95.49.228.* / 2015-01-04 12:01

W skrócie, „cykl Kondratiewa” nie istnieje

Po pierwsze, żeby cykl był statystycznie uwzględniony musi być przynajmniej 30 pomiarów, więc Cykl Kondratiewa składający się z 4 pomiarów można traktować jako ciekawostkę i ja tak to traktuję, jednak uwazam, że coś w tym jest.
Po drugie to co przytoczyłeś to artykuł Murray Rothbard z, uwaga, 1984r.!!!, gdzie naśmiewał się z cyklu Kondratiewa, moim zdaniem tendencyjnie i nie rozumiejąc istoty materii. No to zacytujmy tegoż Pana:
" Gdzie zatem podziewa się szczyt? Mamy teraz rok 1984, a lata wciąż lecą. Jesteśmy już 10 lat po niezachwianych prognozach i wciąż mamy inflację. Zwolennicy Kondratiewa przewidywali nieuniknioną deflację niezmiennie od magicznego roku 1974, lecz wciąż… nic!"
Był rok 1984, po okresie stagflacji lat 70-tych, były wysokie stopy %, wieloletni rynek niedźwiedzia w postaci horyzontalnej, wg Kondratiewa to było Lato, i po lecie powinna przyjść jesień, która cechowałaby się spadającymi stopami%, spadającą inflacją, wzrostem cen nieruchomości oraz potężną hossą na rynku akcji. I co dalej, ano Autor , jak ty to piszesz, wlizł pod kamienień, bo to wszystko dokładnie tak się stało, przeanalizuj lata 1984-2000. Po jesieni Kondratiewa przychodzi Zima, która cechuje się spadającą inflacją a nawet deflacją, załamaniem cen nieruchomości, wzrostem cen złota i obligacji oraz sekularnym rynkiem niedźwiedzia na rynku akcji. No i co dalej, no to przeanalizuj lata 2000-dziś: Dwie potężne bessy na rynku akcji 2000 i 2007, załamanie rynku nieruchomości (upadek Lehmann Brothers 2008), spektakularny wzrost cen złota (w 2001 roku kosztowało ok 250$), permanentna hossa na rynku obligacji (sam to piszesz), deflacja, niskie stopy% (nawet ujemne w UE). Wniosek, Pan Murray Rothbard napisał tendencyjny artykuł w 1984 r, po czym wszystko wydarzyło się dokładnie tak jak przewidział to Kondratiew. Czy ta teoria jest słuszna?, tego nie wiem, ale skoro wszystko stało się tak jak przewidział Kondratiew, to czy to nie jest zastanawiające, moim zdanie tak. Konkludując na drugi raz Synonim przeczytaj dobrze artykuł i przeanalizuj oraz przemyśl a może wyciągniesz z tego jakąś naukę.
synonim / 2015-01-04 12:48 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Po pierwsze, żeby cykl był statystycznie uwzględniony musi być przynajmniej 30 pomiarów, więc Cykl Kondratiewa składający się z 4 pomiarów można traktować jako ciekawostkę


I tu można by zakończyć dyskusję


Po drugie to co przytoczyłeś to artykuł Murray Rothbard z, uwaga, 1984r.!!!,



No i co z tego skoro mówimy o okresie od roku 1800 to do roku 1984 upłynęło wystarczająco wiele czasu na podsumowania. Artykuł ma wystarczająco wiele argumentów
ZT / 95.49.228.* / 2015-01-04 12:57

No i co z tego skoro mówimy o okresie od roku 1800 to do roku 1984 upłynęło wystarczająco wiele czasu

No właśnie to jest ważne, że artykuł z 1984 bo minęło 30 lat i został ten artykuł rozliczony przez kolejne dwie pory roku Kondratiewa, które następnie nadeszły jesień i zimę. Zatem historia pokazała, że wynik meczu Kondratiew : Rothbard= 2:0, a jeśli przez następne kilkanaście lat będzie wiosna Kondratiewa to wynik meczu będzie 3:0, ale to dopiero się zobaczy.
synonim / 2015-01-04 14:03 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

atem historia pokazała, że wynik meczu Kondratiew : Rothbard= 2:0, a jeśli przez następne kilkanaście lat będzie wiosna Kondratiewa to wynik meczu będzie 3:0, ale to dopiero się zobaczy.


Wykazano, że do 1984 roku wyniki teorii Kondratiewa były oparte na manipulacjach statystycznych więc koncepcja jest skażona i wszystko co po tym roku też jest już niewiarygodne
Przeczyta jedno i już dla niego PRAWDA OBJAWIONA a mówi że a / 31.175.197.* / 2015-01-04 12:23
Sami eksperci Banku Światowego przewidują +1 BILION dodatkowych dolarów dla światowej ekonomii dzięki taniejącym surowcom ale pewnie się nie znają tak dobrze jak pan Rothbard z 1984 roku -trzeba go zapytać co o tym myśli tylko wpierw trzeba znaleźć kamień pod który wpełzł... :)))
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
synonim / 2015-01-04 17:43 / portfel / 10-sięciotysiącznik na forum

Sami eksperci Banku Światowego przewidują +1 BILION dodatkowych dolarów dla światowej ekonomii dzięki taniejącym surowcom


To jeszcze zapytaj tych "expertów" jakie będą straty z tytułu taniejącej ropy w wielu gospodarkach na świecie, które stoją na ropie, takich jak rosyjska, brazylijska, amerykańska, norweska, wenezuelska etc. etc., bo ja stawiam na to, że te straty będą dużo większe niż bilion
Nie jesteś wiele gorszy od nich a może i lepszy w krachach / 94.254.145.* / 2015-01-03 22:04
Przetłumacz to na angielski i opublikuj ANONIMOWO (jak zawsze tam tak robią) na ZEROHEDGE a Synonim zaraz to przeczyta i będzie to tu cytował jako prawdę objawioną prosto z USA.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Początek roku tak samo denny jak koni / 37.128.15.* / 2015-01-02 23:42
Polityka niskich cen niczego nie pobudziła przez wiele lat, więc będzie ją kontynuował.
Na szczęście Niemcy na to nie pozwolą.

Merkel Ally Fuchs: Draghi, Stop Talking QE, "We Shouldn't Pump Money" Into Struggling EU Nations.
Efektów nie ma i nie będzie / 77.253.86.* / 2015-01-03 22:04
Niskich stóp, potem QE.
pewnie jest gdzieś u tych z shadowstats / 94.254.145.* / 2015-01-03 22:06
No i gdzie ta inflacja którą straszyłeś?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
zmienne stany... / 94.254.145.* / 2015-01-03 15:15
Niskich cen ? Dopiero co wyles że produkują inflację...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy