Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pocztę Polską czekają wielkie kłopoty

Pocztę Polską czekają wielkie kłopoty

Money.pl / 2008-05-05 07:40
Komentarze do wiadomości: Pocztę Polską czekają wielkie kłopoty.
Wyświetlaj:
dziecko pocztowców / 79.175.236.* / 2008-05-05 16:13
To chyba już najwyższa pora, by pomyślano o zarobkach zwykłych pracowników poczty. średnia płaca 2750zł brutto?! Wliczając w to wysokie zarobki stanowisk biurowych (swoją drogą pomnażanych do granic możliwości i rozsądku) może taka średnia wyjdzie. Moi rodzice pracują oboje na poczcie, oboje mają staż pracy ponad 30 lat i oboje zarabiają około 1200zł netto. Trzeba by przy okazji wspomnieć o tym, że zwykłym pracownikom pracuje się na Poczcie Polskiej jak w obozach pracy ...
świdek wyzysku / 83.28.170.* / 2008-06-11 10:21
też jestem dzieckiem pocztowca i zgzdzam się w stu procentach!!! moja mama pracuje na poczcie ponad 30 lat i modli się by jakoś dotrwać do emerytury, ma już dosyć tych nacisków, wyzysku, limitów do wykonania, o których nie wolno im mówić głośno. Zmusza się pracowników do udzielania kredytów, które notabene są chyba najgorsze z dostępnych na polskim rynku, do zakładania lokat, które każdy klient ma w d....przy dzisiejszej konkurencji i propozycjach instytucji finansowych niech się poczta z tymi usługami nawet nie wychyla. ALE, jak jest mało klientów to dyrekcje zmusza pracowników by sami sobie lub najbliższym tj.babkom, dziadkom zakładali lokaty, konta i dawali nieopłacalne kredyty!!! tym powinna się zająć inspekcja pracy, przecież takie postępowanie dyrekcji jest zakazane prawem!
zalamana / 91.150.136.* / 2008-11-26 10:51
zgadzam sie z tym tak jest na poczcie zygac sie chce
syn pracownika / 83.25.243.* / 2008-05-06 06:50
Dokładnie tak jest mój ojciec ma 35 staż pracy i zarabia 1465 zł brutto to skandal , byle chłystek z administracji nic nie robiący zarabia ok. 4000zł brutto plus dodatki o premiach nie wspomnę . To skandal co sie wyrabia na poczcie, czy władzę rządowe tego nie widzą czy raczej nie chcą widzieć
eskspedient / 88.156.179.* / 2008-05-13 12:29
Pracuję na poczcie i jest to ciężka praca!!! ludzie sie zwalniają bo za 1400 nikt nie chce pracować a jak już "pracują" to wolą iść na L4. Popieram strajk ja też zarabiam 1400brutto tj ok 900zł na rękę myśle o własnym mieszkaniu bo mieszkam z rodzicami ale za te 900zł jak ja mam wyżyć? juz nie mówiąć o zakładaniu rodziny!!
li-stonosz / 195.206.113.* / 2008-05-06 00:09
popieram!!!!!!!!!!!!!!!
Zocha / 83.238.68.* / 2008-05-05 19:21
Zgadzam się z tą opinią. Jestem pracownikiem Poczty Polskiej też z 30 letnim stażem pracy. Nie zarabiam 1200 zł ale ok 2000. Od 2005 r. zatrudniono bardzo dużą ilość kadry kierowniczej, przy średniej wieku ok 30 lat z kominowymi zarobkami. Starej kadry nikt nie szanuje. Firmą rządza dzieci VIT-ów i PIS. Piramida zarządzania stoi na głowie. Taka gospodarka musi doprowadzić firmę do ruiny. Jeżeli chodzi o podwyżki to są tylko obiecanki cacanki. Prasa robi ludziom wodę z mózgu I!! Sądzę, że sami Pocztowcy już się w tym całym zamieszaniu pogubili.
POlak P / 77.113.153.* / 2008-05-05 13:37
Czemu Jarek w zeszlym roku zagwarantował pracownikom Poczty Polskiej ze nie bedzie sprywatyzowana w 2009 a po 2011, teraz kazdy z nas zaplaci za obiecanki PIS
szczygieł / 79.188.238.* / 2008-05-05 12:39
niech doradzą się Walzowej ona szybko znalażla 365 000 000 zł. na nowy stadion dla ITI włascicela Legii. Co tam, że podniesie ceny biletów komunikacji miejskiej tego prasa nie zauważy prawda ?!
ere / 147.91.12.* / 2008-05-05 07:40
Wprowadzic po prostu subsydia na obsluge terenow wiejskich. Firma powinna dzialac wg rachunku ekonomicznego, a subsydia sa wlasnie po to, aby wspomoc ten rachunek w miejscach, gdzie jest to potrzebne.
leiho / 2008-05-05 08:26 / "Tu Ne Cede Malis"
jakie subsydia? SPrywatyzowac, wywalic na morde 50 000 leniuchó i tyle. Na poczcie pracuje 110 tys luzi i z tego 25 tys to listonosze. 3 urzędników na jednego pozytecznegio - oto realia. I dlatego poczta polska jest nagorszą, najbardziej nieefektywną pocztą na swiecie. No, moze poczta Zimbabwe jej dorównuje, ale to zaden sukces.
też wykożystywana / 83.28.170.* / 2008-06-11 10:42
Sory, ale co wiesz o pracy na poczcie, że osądzasz ludzi ,że to leniuchy ?! nie masz pojęcie jak to wszystko wygląda, jak sie zapieprza w pocie czoła, w niepewności na jakim stołku siądziesz jutro, czy za okienkiem nie stoi kontroler inkognito, czy w stresie nie pomylisz się w kasie a są to duże pieniądze-jak ci braknie dokładasz ze swojej marnej pensji. Dodatkowo pracujesz z ludźmi a zdażaja się "różni" czasem za nic cie zbluzgają a ty musisz siedzież i suszyć kły . Każdy cwany dopóki sam się nie przekona. Mam wyższe wykształcenie, pracuję na poczcie ok.2 lata(mam nadzieję już niedługo), czuję się niedowartościowana, wykożystywana i zupełnie niezmotywowana bo i czym? zarobkiem 1070zł. na rękę?! pewnie że możesz powiedzieć, że "jak ci żle to się zwolnij". Racja, ja mogę i to zrobię, ale co z ludźmi którzy pracuję po 20 lat i więcej, gdzie znajdą pracę?! jak komuś jest dobrze to może się mądrować. Syty głodnego nigdy nie zrozumie!
Nickania / 62.29.169.* / 2008-05-05 09:05
We wszystkich krajach Europy Poczta Państwowa jest dotowana. Rząd chce się pozbyć kolejnego balastu. Nie ma takiej ekonomicznej możliwości, żeby placówki na wsiach i w małych miastach przynosiły zyski, bo z samego założenia przedsiębiorstwa UZYTECZNOSCI PUBLICZNEJ muszą być dostępne nawet dla najbiedniejszych obywateli. Dlatego list kosztuje 1,30 W Polsce Rząd do Poczty nigdy nie dopłacił nawet złotówki - za to usługi np. przesyłanie PIT-ów do US przez lata były za darmo dla nas. Pozdrawiam
Nikodem Dyzma / 83.12.60.* / 2008-05-05 11:28
Bardzo lubię takie ogólniki.
"We wszystkich krajach" to może konkretnie w których.
Dotowanie z budżetu państwa to znaczy, że te pieniądze pójdą również z moich podatków.
Ja osobiście lubię wybierać i wolę operatora tańszego i gwarantującego lepszą jakość usług.
Jeśli będę chciał wysłać list na wieś lub w Bieszczady to zgodzę się zapłacić za tą usługę więcej, ale dlaczego mam dopłacać do Twoich listów?
Patryk78 / 213.134.160.* / 2008-05-05 19:01
To wybierz InPost i wyślij list do Pipidówy Górnej, ciekawe czy Ci się uda, a Pocztą Polską wyślesz.
re re re / 193.24.220.* / 2008-05-05 13:46
tak tak tylko jak jeszcze będziesz chciał juz wysłać ten list to zachodzi pytanie czy jeszcze będziesz miał gdzie go nadać.
Nickania / 62.29.169.* / 2008-05-05 12:14
Dania, Norwegia, Finlandia, Francja .. długo możnaby wymieniać. Ale warto np. wymienić Niemcy, które pewnie PP przejmą jak tylko nadarzy się ku temu okazja. Bundestag będzie temu wtórował i płacił Deutsche Post kwoty, o których się filozofom nie śniło. Dlaczego? Sam sobie pewnie odpowiesz. Ten nasz biedny polski moloch musi sobie radzić sam sprzedąc np. rajstopy, żeby zarobić , a Państwo narzuca mu obowiązki wiażące się z funkcją przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, bo przecież dla podatnika ma być UZYTECZNE. Za owe usługi nie płaci NIC. Rządowi łatwo jest decydować o firmie dla której nie musi robić nic, a może wymagać. Oczywiście wybierać operatora możesz, jak najbardziej, skoro Cię stać. Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Emeryt nie wyśle kuriera za 46 zł, bo tyle ma na przeżycie na tydzień. Operator Państwowy, dopóki nim jest - musi być dostępny dla WSZYSTKICH. Nie tylko dla Ciebie - podatniku. Kiedy Poczta Polska zostanie sprywatyzowana, albo przejmie ją poczta niemiecka lub francuska, wtedy otworzą się nam oczy. I wtedy podatnicy, którymi są miedzy innymi pracownicy Poczty - nie będą musieli do niej dopłacać. Będą płacić słono za usługi - komu ? Niemcom albo Francuzom - nie z podatków, tylko z tego co im w portfelach zostanie.
Nikodem Dyzma / 83.12.60.* / 2008-05-05 15:02
Chciałbym wybierać operatora po to aby płacic taniej !!!
Nickania / 195.82.167.* / 2008-05-05 18:37
Narazie prywatni operatorzy sporo dopłacają do tego interesu. Blaszka którą obciązają listy jest droższa niż znaczek za nadanie listu. Gołym okiem widać ze to długofalowy plan zdobycia klienta. Nie wierzę, że gdy rynek zostanie uwolniony, ceny pozostaną na tym samym poziomie i będą faktycznie konkurencyjne. Klientów już wtedy będą mieli w garści, a alternatywy dla nich, taką jaką teraz jest PP już nie będzie. Wybierać zawsze możesz :) żyjemy w wolnym kraju
pawel1611 / 212.160.130.* / 2008-05-05 12:32
lepiej bym tego nie ujął! brawo dla tej Pani,
ale i tak znajdzie sie kolejnych kilka postów typu: zrównać z ziemią, wysadzić w powietrze, itp itd.
Mało wam po przykładzie TPSA? po cudownej prywatyzacji telefonia stacjonarna najdroższa w Europie, już komórki są tańsze nawet.
Polecam postudiować trochę o usłudze powszechnej, o III dyrektywie pocztowej a dopiero pisać farmazony.
Nikodem Dyzma / 83.12.60.* / 2008-05-05 14:38
Przykład TPSA nie jest najlepszy bo została sprywatyzowana w taki sposób że nadal jest monopolistą.
Stało sie tak dlatego, że została również właścicielem "kabli".
Inni operatorzy muszą budować swoją sieć "kabli" lub korzystać z łaski TPSA.
Spiderx / 84.10.164.* / 2008-05-05 21:15
Prywatyzacja TPsy to był majstersztyk w białych rękawiczkach. DT dostała na tacy całą infrastrukturę wraz z "pętlami abonenckimi" za część ich wartości plus gratis praktyczny monopol na świadczenie usług przez 4 lata. Inni operatorzy mogli w tym czasie świadczyć tylko wybrane usługi telekomunikacyjne w ściśle określonych regionach kraju. Niejaki Jan K. wziął za "pośrednictwo" w transakcji "jedyne" 40 milionów złotych. Było jeszcze kilku "pośredników". Materiały były do znalezienia w sieci jeszcze pod koniec zeszłego roku. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie oskubało tak wielu w białych rękawiczkach" ;) Ale nie ma tego złego. VoIP rozwija się w Polsce prężnie, rynek nie znosi próżni... Jeżeli zarząd PP nie zauważy w porę problemu PP spotka dokładnie taki sam los jak TP. Odpływ klientów. A rynek? Rynek sam się wyreguluje - wystarczy zostawić go w spokoju. Jeżeli tylko jakiś gracz lub grupa graczy przesadzi z cenami usług zaraz znajdzie się kolejny który wypełni lukę. Nie w taki to w inny sposób. Kto 5 lat temu walcząc z neostradą 128kb przypuszczał że 5 lat później będzie miał dostęp do łącza 10Mb za cenę poniżej 100zł/miesiąc? A jednak :)
ezavv1 / 2008-05-09 08:40 / portfel
Nie DT (Deutsche Telecom, a France Telecom (państwowa firma), a FT, która w ramach "oszczędności" w niespełna kilka lat odchudziła firmę o ponad 30 tysięcy ludzi. Pracę zwolnionych (tzw. zwolnienia dobrowolne m.in.) wykonują pracownicy outsourcingowi, (tzw. Agencje Pracy Tymczasowej - polski humbug) za psie pieniądze.
Nickania / 195.82.167.* / 2008-05-05 19:18
ojej... TPSA została właścicielem kabli? Skandal!! Miała je oddać za darmo innym firmom!! Niebywałe :) albo jeszcze płacić im za to że ich łaskawie używają. Nikodem - zastanów się... zabił Cię właśnie Twój własny argument. Piszesz o możliwości wyborów, wolnym rynku, ale tylko wtedy, gdy Tobie jest to na rękę. Gdy już "inni operatorzy muszą budować swoją sieć 'kabli' , to nie jest wg Ciebie w porządku.
Nickania / 62.29.169.* / 2008-05-05 12:25
Nie jesteś Nikodemie "lepszym" podatnikiem niż emeryt, rencista, czy pracownik PPUP. Jeśli chcesz decydować o tym jak wydaje się Twoje pieniądze to może zainteresuj się działaniem samorządu w Twoim mieście, bo to tam dociera 28% Twojego podatku... albo zostań Ministrem Finansów. Niestety - jako podatnicy musimy pogodzić się z tym że Państwo spełnia za nas m.in. funkcje gospodarczo - organizatorskie. Jeśli nie - to zostaje wystrzelić się w kosmos :) Milego dnia
Nikodem Dyzma / 83.12.60.* / 2008-05-05 14:56
Mógłbym również zostać ministrem łączności i zreformować Pocztę Polską.
Mi nie zależy na prywatyzacji Poczty i nie zależy mi na tym by emeryci, renciści i głodujące dzieci płacili więcej niż ja.
Uważam tylko, że same podwyżki dla pracowników poczty nie załatwią sprawy.
Najwyższy czas żeby nasze państwo traktowało swoich obywateli poważnie. Jeśli płacę za priorytet, który powinien dotrzeć nastepnego dnia to chciałbym aby tak było.
Zdażało się, że priorytet dochodził po dwóch tygodniach.
Więc co państwo powinno dotować - pensje kolesi partii rządzącej -którzy nie potrafią zarządzać firmą :-)
Nickania / 195.82.167.* / 2008-05-05 19:30
Masz rację - podwyżki to nie jedyny problem i nie załatwią sprawy... ale nie o to się zdaje się spierałeś. Potrzeba reform i zmian, a za każdą zmianą partii idą kolejni uzurpatorzy władzy i łatwych pieniędzy. Nie tylko w PP - w spółkach skarbu Państwa, bankach, urzędach itp. Ale czy to obchodzi pracownicę z okienka, albo listonosza z trójką dzieci, ktorzy muszą żyć za 1200 zl/m-c? Przecież tu o takich prostych ludzi chodzi.. nie o kolesi o których piszesz - bo im naprawdę 700 zł/m-c róznicy nie zrobi.
kjl / 79.175.204.* / 2008-05-05 08:38
Restrukturyzacja !!!!
Ale u nas w Polsce robi się inaczej. Doprowadzić do bankructwa i oddać w swoje prywatne ręce za grosze. A po kilku miesiącach okaże się że przedsiębiorstwo to kura znosząca złote jaja.
Athens / 82.177.224.* / 2008-05-05 10:47
W tym szalenstwie jest metoda :) Wiecej wiary w rynek kolego.

Co do artykułu - jest błąd. gr - to grosze, a nie gramy. Gramy to poprostu g. (w tabelkach)
pocztowiec / 81.190.238.* / 2009-07-29 00:04
ja pracuję 31 lat imam wszystkiego dość same donosy ilizustwo

pracuję 31 lat same donosy lizustwo góra chce skłócić ludzi to będzie się lepiej ludzmi manipulowało
AGENT5 / 95.41.29.* / 2009-09-29 15:52
Jestem agentem poztowym od 9 lat i takiego burdelu jak na poczcie nie spotkałem nigdzie najlepiej jest siedzieć cicho i się nieodzywać pracuję od rana do nocy przez jakiś czas miałem z tego jakiś grosz od kwietnia dali nam nowe umowy psie pieniądze ludzie się trzymają bo taki okres . ale i tak to się rozleci powodzenia pocztowcy ta firma to wrak .
Jak to funkcjonuje to ewenement na skale światową .
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy