prawie kumający
/ 91.208.150.* / 2015-09-25 09:03
Posłowie i ministrowie to mały pryszcz. Zło dzieje (złodzieje) się (są) blisko. Na najniższym szczeblu administracji samorządowej.
Przeczytaj o prezydencie Zduńskiej Woli sprzed 2008 roku (GW z 23-09-2015), który kazał sobie płacić pracownikom (głównie kierownikom) bodaj wszystkich komórek urzędu gminy i jednostek gminnych - TBS, Wodociągi , MOSiR itd), haracz od wynagrodzenia netto .... I co? i nic. Udowodniono mu wszystko i dostał 2 lata w zawieszeniu od lokalnego sądu. Jednego z tych, które chciał zlikwidować Gowin ale partia rząd tuskowy nie pozwolił i odwrócił proces.
Teraz gość jak gdyby nigdy nic, prowadzi kancelarie prawną w tym biednym mieście i doradza w sprawie zamówień publicznych. Są zatem tacy w środowisku lokalnym, którzy dają mu nieźle zarobić, znając jego społeczne predyspozycje.
A ile mamy gmin w Polsce? Prawie 2500! To skala problemu.
Za PIS-u to nie byłoby możliwe, ale cóż, Polacy są zbyt eleganccy, zbyt liberalni na PIS...