Ani jedno ani drugie! To wymiar dziejowej sprawiedliwośc!
Zamiast zamęczać pracowników najemnych podatkiem dochodowym należy obciążyć kosztem utrzymania pństwa tych, co są jego właścicielami, czyli posesjonatów.
Dyskusyjny może być wymiar tego podatku i próg zwolnienia

w centrach miast, gdzie obecnie mieszka dużo starszych, Tych osób nie byłoby stać na zapłacenie nowej daniny.
Więc zaczną zamieniać na kawalerki. Na rynku pojawi się dużo nieruchomości a cena mieszkań spadnie. Może o to chodzi? Tylko deweloperzy na tym stracą i nie dopuszczą do wprowadzenia tego podatku.

Ten podatek równie można nazwać erotycznym, uczicwym, .ujowym, tylko dla Polaków, gettowym, itd.
Ten podatek to coś w stylu: "Nie umiemy rządzić państwem - dajcie nam kasę. ". Dla lemingów wymyśla się sens podatku- wypadło na "katastralny". Bo wszystkie inne już są.
chodzi o to aby wszyscy zdechli lub prosili " zróbcie coś". A wtedy ktoś (bankierzy) przyjdzie i powie: " ja to naprawię bo mam pieniądze i wiedzę".
A my "zgadzamy się". Wtedy religia katolicka zostanie zakazana. (Kościół Katolicki już de facto nie jest katolicki tylko reprezentuje religię światową, czyli "kochajmy wszystkie religie niezaleznie czy nienawidzą Chrystusa bardziej - judaizm czy mniej - islam).
Zostanie tylko wiara w doskonałość i nieomylność człowieka, czyli de facto wiara w Diabła.
No ale, .....będzie dobrobyt. Będą te królestwa, które obiecano Chrystusowi a On ich nie chciał.
Cóż, Rząd Światowy (pod postacią ONZ, klubów Bilderberga, Komisji Trójstronnej, Rady Stosunków Zagranicznych, WHO itd) - chce wmówić światu, że innej możliwości nie ma. Albo świat będzie z Diabłem albo wcale go nie będzie.

2dobra, ale roczny podatek od nieruchomości już zlikwidujcie! Bo co dwa podatki będziemy płacić!

A ja myślałam, że taki podatek nalicza się, kiedy wartość nieruchomości wzrasta z powodu np. rozbudowy, modernizacji sieci energetycznej czy gazowej. I właściciele nieruchomości mają swój wkład w poprawę ogólnych warunków lokalnych.

Owszem mogę płacić podatek" katastrofalny",ale pod jednym warunkiem,że będą go płacić wszyscy .Tu mam na myśli nieruchomości kościelne,hipermarkety i wszyscy którzy do tej pory są zwolnieni z wszelkich podatków,oprócz rolników.Jeżeli tak nie będzie,to będzie zadyma .

Uważam że sensownie określony podatek katastralny jest do zaakceptowania.
1. Wysokość max 1%
2. Przy likwidacji innych powiązanych podatków - np gruntowych
3. Przy likwidacji pseudo podatków w stylu abonament RTV.
4. Warunek podstawowy to jednoczesna likwidacja podatków dochodowych (i pokrewnych - np od odsetek bankowych)
5. Ujednolicenie VAT - usunięcie stawek mniejszych ustawienie stawki podstawowej na sensownym poziomie 15-18%

Polaków zostawmy w spokoju dosyć straszenia. Zabierzmy się za ściąganie podatków od banków i z dyskontów oraz z tych co mają wieczne wakacje podatkowe w Polsce niesłusznie zresztą! Za Żydów się weźmy i za kler ,który nie płaci podatków, a czas najwyższy, gdy państwo w potrzebie.