Podatek liniowy po 2009 roku?
Money.pl
/ 2007-10-04 09:56
KAP
/ 2007-10-04 11:01
/
Tysiącznik na forum
Kielbasa wyborcza: PiS przyciaga wyborców PO. Z realizacja bedzie jak z autostradami i 3 mln mieszkan. Swoja droga ciekawe kto soe da zrobic powórnie w konia.
zwolennicy PIS sa nie do przerobienia. Chocby niewiadomo co to i tak beda glosowac na pis. Nie wiesz o tym? To jest dogmat. (jak w przeszlosci dana partia kazala kapowac rodzine to kapowali bez mrugniecia okiem) Na takiej zasadzie to dziala.
KAP
/ 2007-10-04 11:35
/
Tysiącznik na forum
cos w tym jest.
sa zadni krwi jak ich wodz. Sa za kara smierci. Nie jest wazne czyja to krew - sasiada czy wlasnej rodziny :( No pisiorki wylazic! Przedstawcie sie tu i powiedzcie dlaczego tak na prawde bedziecie glosowac na pis braci mniejszych? Dlaczego?
Zyczliwy
/ 83.5.30.* / 2007-10-24 19:12
Jeżeli jesteś wyborcą Po to twoja wypowiedż mówi sama za siebie dlaczego?
palss
/ 58.10.24.* / 2007-10-17 06:37
Ja np wolalbym, zeby PIS mial wiekszosc w nowym Sejmie i mogl sam rzadzic nawet bardziej odpowiedzialnie. Nie tyle dlatego, ze zadny jestem specjalnie czyjejs krwi, ale po prostu uwazam, ze bez doglebnego wyczyszczenia, Polska przez dluzszy czas tylko bedzie w stanie glownie funkcjonowac dla korzysci biurokratow i pomyslowych przedsiebiorcow dobrze oplacajacych protekcje polityczna. PO niestety wlasnie to rokuje: czasy "nowej" (a wlasciwie starej!) oligarchii, lapownictwo, korupcje (tym wieksza im wiekszy wplyw uzyskaja neo-PZPR'owcy) i jeszcze wieksza polaryzacje spoleczentwa (choc juz w tej chwili nierownosc ekonomiczna w PL jest wyjatkowa na skale ponad europejska). PIS zrobi takie wyczyszczenie szybciej i wtedy zobaczymy, kto ma lepsze pomysly na udroznianie sukcesu gospodarczego.
mysl, mysl! Powtarzasz jakies wyswichtane frazezy. Popatrz na ludzi w pisie. Oni co najwyzej nadaja sie do cyrku albo Milicji - tak milicji! Zeby usprawniac gospodarke to trzeba sie na tym znac! Porzadkow tez nie zrobia, bo tylko gadaja. Czy Ty jak chcesz wyprac swoje gacie to drzesz sie na cala okolice, ze kiedys w koncu wypierzesz te gacie jak tylko uporasz sie z oligarchistyczna pralka? Nie. Pierzesz gacie i tyle! Czy zeby uchodzic za czysciocha chodzisz i opowiadasz ludziom jak Ty w domu sprzatasz i pucujesz? Nie. Po prostu sprzatasz myjesz sie!
Twoj wodz powiedzial Ci ze PO to neo PZPR i Ty w to uwierzyles?
Dlatego Was nie lubie pisiorki, bo nie urzywacie mozgow! Nie macie ich?
Ja chce dla siebie i moich dzieci spokoju dobrobytu i szczescia.
I jak wiekszosc ludzi brzydza mnie metody pis. To wlasnie one przypominaja mi PZPR
jedyna nieomylna partie! Nie widzisz tego?
Co zas do nierownosci ekonomicznych to po prostu wez sie do roboty.
To dobry sposob na poprawe swojej sytuacji finansowej i nie czekaj az ci cos Twoj wodz dolozy z tego co ja wypracuje!
UPS
/ 128.241.46.* / 2007-10-04 10:46
A moze podatek liniowy po 2012 roku?
KAP
/ 2007-10-04 10:59
/
Tysiącznik na forum
nie , po dozywotniej koronacji KrólaSlonce:)
wyborca
/ 83.12.60.* / 2007-10-04 10:43
Zyta nadal będzie forsować reformę finansów publicznych - to by znaczyło, że już forsowała - chyba coś przegapiłem?
Pamiętam, że coś tam wspominała o reformach - ale nie zauważyłem aby coś zostało zrealizowane.
W przypadku PIS'u doskonale sprawdza się powiedzenie, że jak krowa głośno ryczy to daje mało mleka.
Sabre
/ 2007-10-04 10:20
/
Tysiącznik na forum
Gdy spojrzeć na sprawę podatków jako całości obciążeń (PIT, VAT, akcyza, ulga na dzieci ale i zniesienie innych ulg, czy te "tylko projekty"), to formalnie rzecz biorąc podatki nie są niższe - łączne obciążenia z tytułu podatków wzrosły i będą dalej rosnąć. Wchwili obecnej ich udział w budżecie wynosi 18,4 %.
Gilowska tylko w jednym ma rację - trudno wyliczyć jakie będą skutki dla budżetu nowej ulgi na dzieci:)
A szansa na podatek liniowy po 2009 roku jest prawie zerowa. To zwyczajnie bełkot. Po tym roku (albo już wcześniej) nastąpią raczej podwyżki podatków, wymuszone spowolnieniem gospodarczym i groźbą przekroczenia przez dług publiczny pierwszego progu ostrożnościowego.
Kero niezwerbowany
/ 87.205.77.* / 2007-10-04 09:56
Mam dość berbolenia pani Zyty - trzeba być iście zdeprawowaną manisterką by pleść jak wiatr (czytaj kaczyński) zawieje.
Sądzę, że przedszkolaki traktują p. Zytę już jak babcie od bajek.
smutny
/ 83.3.214.* / 2007-10-05 10:25
Ciekawe czy jesteśmy w stanie zjednoczyć nasze siły w tych wyborach żeby zmienić ekipę przy władzy?