Przecież wam tłumaczyli mądrzy ludzie że nic się z próżni nie bierze jeżeli chcą dać to muszą innym zabrać ,kupili za wasze -nasze pieniądze głosy i teraz głupa rżnąc czyszczą kieszenie wasze-nasze.

Kiedy kolonizowali polski handel,było dla nich super.Teraz gdy przyjdzie uszczknąć ,ze swoich dochodów ich maleńką cząstkę na rzecz kraju w którym robią interesy,podnoszą larum.Ten podatek powinien być wprowadzony 15 lat temu,a teraz powinien być dwa razy większy niż proponowany i nie dajmy się zwariować, ,że ceny za te często śniecie nazywane żywnością wzrosną.

Kto za to zapłaci?,pytanie wręcz idiotyczne,a odpowiedz tylko jedna;my !,klienci,konsumenci,wystarczy spojrzeć co się dzieje z polsami ubezpieczeniowymi.Moze nie byłoby to takie straszne,podatki przecież placic trzeba-gdyby pieniądze te były sensownie wykorzystywane.Tak jednak ni jest i prawdopodobnie długo nie będzie.Bedziemy dalej placic na durne pomysły,horendalnie oplacac niewydolna 'chora administracje,politykow z Bozej laski,rozpanoszony kler,ktory już całkowicie odleciał od swoich barankow,itd.,itd.Zadluzenie zas osiagnelo kosmos,i nawet Pan Balcerowicz znany z uporu i nieprzejednanego stanowiska zamilkl.Co będzie dalej nietrudno zgadnąć.

Czytając tekst przypomina mi się piramida World Trading. Do dziś pamiętam jak znajoma chciała mnie wsadzić na tę minę za 8 tys. zł. To naście lat temu była kupa forsy. Dzisiaj to nadal całkiem sporo. Przed wejściem do sali wypasione fury, a w środku opętany tłum. No i to obowiązkowe podporządkowanie wodzirejowi, wymuszone okazywanie entuzjazmu niczym w Korei Północnej w czasie wizyty Kima. Nie dajcie się nabierać.