Letus
/ 77.254.180.* / 2016-01-08 08:32
Podatek od koloru oczu, pierwszej litery nazwiska lub wzrostu. To ta sama grupa pomysłów fiskalnych. Hipokryzja, z jaką przedstawia się tych okupantów handlowych, jest obezwładniająca intelektualnie. Zapytajmy sami siebie, czy wielkie placówki handlowe, z towarami o niższych cenach, są nam przebrzydłe. Intencja fiskalna jest od samego początku oczywista. Obciążenie wszystkich obiektów handlowych podatkiem np 1%, da spodziewany efekt finansowy, nie obciążając nadmiernie kogokolwiek.