Forum Forum podatkoweInne

Podatek od sprzedazy mieszkania - pomocy.

Podatek od sprzedazy mieszkania - pomocy.

jola139 / 2014-01-14 06:25
Proszę o pomoc,
moi rodzice nabyli mieszkanie w 1999, w 2012 mama zmarła, mieszkanie zostało podzielone miedzy tatę, mnie i siostrę. W 2013 wraz z siostrą dokonałyśmy darowizny na rzecz taty. Teraz tata sprzedaje mieszkanie, czy będzie płacił podatek od sprzedaży?
Wyświetlaj:
belladonna / 2014-01-15 19:48 / Tysiącznik profesjonalny
Tak, podlega opodatkowaniu od 1/2 przychodu, bo 1/2 miał od 1999, więc 5 lat minęło, ale kolejną 1/2 nabył w części w 2012, a następnie kolejne części w 2013.
Czy zapłaci podatek? zależy, bo jak przeznaczy przychód na własne cele mieszkaniowe, może skorzystać ze zwolnienia :)
wiwan / 2014-01-15 22:19
A co 'bella' z orzecznictwem sądów administracyjnych sprowadzającym się do tego, że nie ma dwukrotnego nabycia (po ułamku) nieruchomości w przypadku, gdy nieruchomość stanowiła majątkową wspólność małżeńską ?

NSA z 8 grudnia 2011 r., sygn. akt II FSK 1101/10
WSA w Warszawie z 20 czerwca 2013 r., sygn. akt III SA/Wa 3464/12).

Jak jest praktyka skarbówki w całym kraju ? Tak jak w Twej odpowiedzi ?
belladonna / 2014-01-16 20:37 / Tysiącznik profesjonalny
Idąc tokiem myślenia NSA, jeśli małżonkowie mają wspólnotę majątkową (brak majątku odrębnego), to po śmierci jednego z nich sąd powinien odmawiać postępowania spadkowego (dzieci nie mają co dziedziczyć, skoro to nadal jest żyjącego małżonka).

WSA i NSA musi też coś robić :D

A już dla mnie totalną bzdurą jest to, że jak małżonkowie kupią samochód (trwa małżeństwo, wspólnota) i tylko jeden jest w umowie, zarejestrują samochód na jednego. Po czym ta osoba ma stłuczkę, to zniżki lecą tylko jej, co w dowodzie jak są razem obojgu.
Ostatnio jak mój mąż zawierał polisę, dyktowałam moje szkody z AC, a pan mu powiedział, ale to co miała żona nas nie interesuje :D
A rok temu pani z jednego towarzystwa ubezpieczeniowego mi opowiadała, że inne wzięło się za takie przypadki (żona miała szkodę, a mąż nadal pełne zniżki - podobno nieprawidłowo, bo maja wspólnotę).
I czy tutaj można coś zrozumieć?
Czasem już nie staram się zrozumieć ;)
wiwan / 2014-01-17 12:00
Dzięki za info.

Reasumując i po chłopsku- wykładnia MF i praktyka US-ów jest taka, że w takich sytuacjach (nieruchomość pierwotnie we wspólności małżeńskiej):

- nabywanie nieruchomości następuje na przynajmniej dwie 'raty'
- spadkobierca nabywa w związku ze śmiercią małżonka udział przewyższający domyślną 1/2
- podatek dochodowy/ zwolnienie z niego dotyczy kwoty odpowiadającej nadwyżce nad 1/2 dochodu/ przekazania na inne cele mieszkaniowe nadwyżki nad 1/2 przychodu.

:-)
belladonna / 2014-01-17 19:58 / Tysiącznik profesjonalny
Mąż i zona jedno ciało, to zasadniczo religia ;)
A jak maja wspólną nieruchomość są współwłaścicielami, a nie jeden jest właścicielem. I po śmierci jednego jest dziedziczenie, więc "pogrywanie",że jak nie ma wydzielonej części do podatku dochodowego nie będzie, ale do dziedziczenia i spadkowego jest to dla mnie coś nie halo :-))

Najnowsze wpisy