Unia Europejska chyba chce za wszelką cenę załatać dziurę po finansowej pomocy dla Grecji, wymyślili sobie, że może wprowadzą podatek od transakcji finansowych, byłby on płacony od sprzedaży i kupna obligacji, akcji, co o tym sądzicie? podatek nie byłby wysoki, wynosiłby 0,1%, ale dałby w ten sposób nawet 30 miliardów euro na rok! powinni to opodatkować?