Forum Forum podatkoweInne

Podatek samochodowy zamiast akcyzy

Podatek samochodowy zamiast akcyzy

ste / .* / 2005-01-07 10:59
Komentarze do wiadomości: Podatek samochodowy zamiast akcyzy.
Wyświetlaj:
MrKrzysiu / .* / 2005-01-07 17:48
No może nie koniecznie. Jeśli sprowadzam samoch ód o poj. 1900 cm3 i starszym niz rocznik 1999 to płacę 65% akcyzy, co przy cenie auta = 20000, daje 13000 zysku dla Państwa. Natomiast jeśli zostanie wprowadzony w/w podatek to za to samo auto zapłacę w najgorszum przypadku 7600 (przy założeniu nie spełniania norm). Różnica jak łatwo policzyć wyniesie 5400. A więc Państwo "da" mi 5400, lub jak kto woli straci w/w kwotę.
Ktoś / .* / 2005-01-07 22:23
Państwo Ci nic nie da, jeśli już to najwyżej mniej zabierze!!!
Xporferus / .* / 2005-01-07 19:32
...no tak, ale jeśli samochód kupiłem za 10000 zł (rocznik 1999, poj.1900 cm3) to obecnie (poza normą) zapłacę 6500 zł akcyzy, a po wprowadzeniu podatku 7600. I znowu urzędnicy otrzymają 900 zł więcej....Rozważanie innych szczególnych przypadków może być bardzo pouczające.
Bartlomiej / .* / 2005-01-07 12:33
To juz przechodzi wszelkie granice przyzwoitosci! Jesli chca wprowadzic podatek samochodowy, to nie ma sprawy - tylko powinien byc placony takze od samochodow kupionych w Polsce. W przeciwnym wypadku kryminalisci z MF ponownie zlamia prawo.
Arek / .* / 2005-01-07 19:52
Kto powiedzial, ze nie bedzie placony od samochodow nowych? Wyluzuj
ste / .* / 2005-01-07 10:59
To ten uzyskany podatek jest kilka razy wyższy od PKB Polski?
Xporferus / .* / 2005-01-07 12:57
No właśnie ... hm. A przy okazji, o ile dobrze zrozumiałem, to np. podatek od samochodu z silnikiem 1000 cm3 wyniesie 1000 zł, a akcyza obecnie dawała urzędnikom 62 zł. Jeżeli powyższe rachunki są słuszne, a zdanie ministra (nie ma to znaczenia dla wpływów do budżetu państwa) jest prawdziwe to oznacza, że przewidywany spadek liczby sprzedanych samochodów zostanie zrekompensowany kasie państwa wysokością podatku. A jaki to ma wpływ na budżet przedsiębiorcy-podatnika trudniącego się tą działalnością (he,he)? Przyjemnie tak sobie poregulować, ale czy mądrze...P.S. Alternatywne rozwiązanie: dochody z tytułu akcyzy (teraz podatku) nie są uwzględniane w planach budżetowych (wyższe od PKB Polski...?!)
Xporferus / .* / 2005-01-07 13:28
Przepraszam, coś nie idzie dziś to rachowanie... 31 zł a nie 62.Pozdrawiam
Arek / .* / 2005-01-07 19:49
??? Nie bardzo widze na jakiej podstawie wyliczyles 62 zl, ani tez 31 zl. Przeciez akcyza jest liczona on wartosci samochodu, a tej nie widze w Twoim przykladzie. Moge sie jedynie domyslac, ze wyliczyles to uzywajac stawki 3.1% od samochodow nowych. Tylko ze wartosc samochodu musiala by byc 1000zl, a tyle to chyba nie kosztuje zadne nowe auto. Wiec pewnie policzyles 3.1% akcyzy liczonej od 1000zl podatku rejstracyjnego ;-). Az tak zamotany to ten podatek nie jest ;-).
Xporferus / .* / 2005-01-07 20:08
Racja. Dziękuję. Oczywiście miały być obliczenia dla np.20000zł - 620 zł akcyzy (3,1% stawka). Sorry, coś nie idzie dziś to rachowanie...Pozdrawiam
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy