Jeśli działka jest wspólna i nie ma wydzielonych części, że to moje, a to twoje pozwolenie powinno być na 2 osoby, gdyż właścicielami gruntu są 2 osoby. I w tym momencie powstał problem.
A US bazuje na ustawie, więc wg niej masz przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe, którym jest też tematyka budowy budynku. A skoro cel ma być własny (czyli Twój dom), to i twoje pozwolenie na budowę.
US śmiało może to zakwestionować (i raczej tak zrobi chroniąc swoją Panią). A to, czy w tej sytuacji jak działka wspólna, a pozwolenie na drugą osobę, nie tę co wykazała wydatek na własne cele, która to chce skorzystać z ulgi w podatku to już zagadnienie do rozstrzygnięcia na gruncie sądownictwa (skarga do WSA, jak izba utrzyma decyzję).
Być może WSA zagłębi się do KC, iż skoro działka wspólna, to i dom wspólny... tylko gdyby Twój syn chciał sprzedać dom, to ciekawa jestem, czy by wyszło, że właścicieli działki jest dwóch :)