Kilka miesięcy temu dostałem wezwanie do wydziału karnego US.
Okazało się, że za nieterminowe złożenie
VAT-7.
Kiedy przedstawiłem potwierdzenie z poczty, Pani "URZĘDNICZKA"
stwierdziła, że to niemożliwe nie dlatego, że na kopercie była inna data,
tylko dlatego, że stempel na znaczku był zamazany. Po pół godziny
stwierdziła, że odstępuje od wymierzenia kary.
Żadnego przepraszam oczywiście. Urzędnicy US to psy gończe czyhające
na każde nasze potknięcie, a gdzie tu mówić o pomocy podatnikom
małym firmą, często jednoosobowym, ludzie często harują na granicy
możliwości a tzw, URZĘDNICY zabierają im wszystko.