Dariush
/ 89.228.26.* / 2008-12-21 11:07
Witam.
Przeczytałem pełno wątków, newsów i artykułów o podbij.pl, a również często obserwowałem ten serwis i wydaje mi się, że serwis stosuje jakieś boty do podbijania i wygrywania aukcji przez "swoich użytkowników".
Przykładowo aukcja: http://www.podbij.pl/auction/2090-telewizor-42-lcd-philips-42pfl7603d-12 w której walczyło 4 użytkowników z podbijautomatami. Jak wytłumaczyć, że nagle 3 z nich skończyło aukcje w jednym czasie i wygrał jeden z nich, płacąc za lcd śmieszne pieniądze. Wydaje mi się wysoce nieprawdopodobne, że 3 użytkowników miało ustawiony PodbijAutomat na zakończenie aukcji przy kwocie około 94,40 PLN albo, że w jednej chwili skończyły im sie podbicia.
Podobna sytuacja była przy tej aukcji http://www.podbij.pl/auction/270-kino-domowe-lg-ht552ph gdzie walczyło przynajmniej 5-ciu użytkowników (tym razem bez podbijautomatów) i nagle w jednej chwili wszyscy zrezygnowali. Bardziej logiczne by się wydawało, że przy takim licytowaniu ludzie będą się powoli wykruszać i na końcu zostanie dwóch lub maksymalnie trzech, którzy w końcu zrezygnują i dadzą wygrać innym. W tej drugiej aukcji (kino domowe LG) można raczej domniemać o awarie strony lub jakiegoś systemu, który uniemożliwił podbijanie stawki i po prostu wygrał szczęściarz który zdążył zalicytować ostatni.
Znalazłem jeszcze jedną podejrzaną aukcję http://www.podbij.pl/auction/289-konsola-do-gier-xbox-360-premium-60-gb-hdd w której również licytowało się kilkanaście osób i widać przy niej, że w ostatniej sekundzie aukcji zdążyło zalicytować się pięć różnych osób, a wygrała osoba która ostatnia podbiła przed godziną 12-tą. Czyżby to oznaczało, że aukcja miała trwać tylko do tej godziny (takich aukcji raczej nie ma z tego co mi wiadomo), a może po prostu, nikt dalej nie był zainteresowany dalszym podbijaniem (co jest mało prawdopodobne, ze względu na dość spore wcześniejsze zainteresowanie podbijających ta konsolą). Oczywiście pozostaje teoria "awarii" i niemożności dalszego podbijania.
Takich wątpliwych aukcji mógłbym przytoczyć wiele, ale myślę, że te kilka jak na razie wystarczy.
Co jak co, ale nam raczej pozostaje tylko gdybanie i snucie dalszych teorii spiskowych, aż do momentu gdy jakiś pracownik podbij.pl wyjawi prawdę - czy to po pijaku czy po wywaleniu z roboty.
Pozdrawiam.