strypka
/ 77.166.110.* / 2013-07-10 17:40
Zatrudniona , jestem na 2,5 goz. praca tzw.dodatkowa. Pracowalysmy we trzy na pietrze, bardzo czesto zastepowalam z ta druga dziewczyna osobe , ktora wlasnie miala urlpo lub byla chora, jej cześc miala byc dzielona na nas dwie, po 1,15 godz. Jednak jak sie okazalo doliczano nam zawsze tylko 35 minut, poniewaz pietro wyzej byly tez dwie osoby, ktore mialy z nami to robic a nie robily, koordynatorka od pocztaku wiedziala o tym, ze one nie robia zastepstwa a jednak chronila je , i wykratnie tlumaczyla to . Zaznaczę, ze mowila to do jednej z dziewczyn z pietra wyzej , ktora znala jezyk holenderki a ta z kolei tlumaczyla jak chciala, i jak jej bylo na reke. Doszlo do tego ze sie sprawa wydala i zarzadalysmy zwrotu pieniedzy z nadgodzin...wtedy zostalysmy zdjete z tego projektu , zabrano nam klucze od wejscia i kazano jechac do biura...opowiedzialysmy o wszystkim szefowi , a ten obiecal wyjasnic sprawe i czekac na email. Dostalysmy jednakowy ten sam email , ze proponuja nam prace na innym projekcie ale juz tylko 1,5 godziny i 60 km od miejsca zamieszkania. Dobrze wiedza ze nie mozemy jej przyjac, bo kazda z nas ma inna prace z rana w amsterdamie, ponadto za dojazdy nie zwracaja , dotuja tylko 25 euro na 4 tygodnie. Na temat zaleglych pieniedzy , o ktore jest spor, napisano kilka slow , ze beda wyjasniac...my siedzimy od 09 lipca w domu, nie wiemy co bedzie z nasza wyplata , poniewaz, w umowie jest napisane , ze jesli odejdziemy z firmy same to kara wyosi 500 euro a wlasnie tyle mamy zarobione za ostatni okres no i te zalegle kwoty w sumie jakies 700 euro. Prosze o rade co mozemy w tej sytuacji zrobic, czy mozemy odmowic tej pracy , czy mamy prawo do takiej samej odleglosci odleglosci jaka mialysmy ja 8 km kolezanka 19 km , czy zapłąca nam za ten czas , w ktorym teraz czekamy na rozwiazanie sprawy. Umowa jest w polowie od 02 IV do 01 X 2013 czyli jeszcze 2,5 miesiaca do konca. Blagam o pomoc Pozdrawiam Ewa