A dlaczego ci "eksperci" jak Filar zarabiający z budżetu czyli naszej kasy po kilkadziesiąt tys zł miesięcznie nie obniżą swoich ogromnych dochodów choćby o połowę by ratować budżet, nie proponują zwiekszyć obciążeń podatkowych tych którzy aktualnie powodują znaczny wzrost dóbr luksusowych będąc wynagradzanymi z budżetu czyli z naszych pieniędzy? Beznamiętnie oznajmiajacy Filar "W Polsce mamy ponad dwa miliony gospodarstw domowych, których sytuacja jest beznadziejna. Mają zaległe długi, i to nie tylko kredytowe, ale również za czynsz i rachunki". To szczyt cynizmu i arogancji gdy namawia tych ludzi by biernie czekali na lepsze czasy gdy jego środowisko i on sam żyje w luksusowym komforcie.

i w taki oto sposob Polacy stana sie wylacznie dawcami kapitalu dla zachodu ( banki to teraz system globalny naczyn polaczonych, odkladacie na kontach i lokatach to czego nie mozecie zainwestowac gdzie indziej teraz,bo macie za malo albo jest wg was za drogo albo nie checie dac "zarabiac"bankom na kredytach, a biora tanio wszyscy na zachodzie kase z bankow i inwestuja dopoki jest tanio), no i rynkiem zbytu i konsumpcji, w tym rowniez najwiekszym rynkiem zbytu uslug koscilelnych, a wszystko na wlasne zyczenie.Koniecznie potrzebna podwyzka oprocentowania dla nierozumiejacych, a niby co powodem?? wysoka inflacja, bo POlacy kupuja na potege?? czy moze kiepski kurs walutowy, ktory odzwierciedla potege polskiego tygrysa gospodarczego??. Kupa nieudolnych ludzi na stiolkach i dlatego kraj nieudolny.