Forum Forum dla firmKadry

Podwyżki zapisane w ustawie? To koniec etatów i praca na czarno

Podwyżki zapisane w ustawie? To koniec etatów i praca na czarno

Wyświetlaj:
Precz z roszczeniowcami! / 109.243.28.* / 2011-07-20 13:35
Jeśli zapiszemy w prawie, że podwyższymy płacę minimalną do połowy średniej krajowej, to WZROŚNIE średnia krajowa (przykład płaca minimalna 80, a średnia krajowa np. 200, to jak podwyższymy minimalną do 100 (połowa obecnej średniej), to mamy nową średnią 210. Połowa tej średniej to 105, więc w kolejnych latach będzie nam rosła z roku na rok płaca minimalna, bo będzie rosła średnia, bo będzie rosła płaca minimalna, i tak w kółko, aż balon nie pęknie. Trzeba być idiotą by tego nie rozumieć, ale dla takich wynaleziono kalkulatory - i w tym momencie już nie ma czego rozumieć, wystarczy wziąć do ręki kalkulator.
Adam222 / 77.88.138.* / 2011-07-20 15:42
Widzisz sam jesteś idiotą. Gdybyć znał granice i ciągi to byś zobaczył, że przyrosty są coraz mniejsze. Czyli po kilku latach nie będzie ich wcale widać.
kunasan / 149.156.124.* / 2011-07-20 14:20
"pensje minimalne pobiera 4,49 ogółu pracujących". Zatem biorąc płace minimalna 80 i podwyzke do 100 (50% średniej) to nowa średnia wyjdzie ok 200,28zł!!!!!
Trzeba być idiotą aby nie wiedzieć co to jest średnia ważona!!!!!
Pozdrowienia dla idiotów
skubidubi / 78.133.163.* / 2011-07-20 13:47
W kółko nie, też robiłem symulacje. Ale to co opisałeś to prawda. Uzależnianie minimalnej od średniej nie ma sensu.
gtf / 213.238.121.* / 2011-07-20 13:26
Polacy mają tylko tyle zarabiać aby nabyć artykuły produkowane przez zachodnie koncerny lub ich polskie córki , w dużo niższej jakości i cenie porównywalnej lub wyższej. Jesteśmy wołami roboczymi dla Unii. Polski biznes stoi po stronie zachodu, gdyż jest im na rękę wyciągać jak najwięcej kasy dla siebie. Zostaliśmy sprzedani... robimy za michę i kąt do spania we własnym kraju.
skubidubi / 78.133.163.* / 2011-07-20 13:29
Ba, skoro "inwestujemy" w KRUS, przywileje emerytalne i nowych urzędników to nic dziwnego że się staczamy. Garstka nękanych przedsiębiorców nie dźwignie całego socjalistycznego kraju.
kunasan / 149.156.124.* / 2011-07-20 14:34
"Nękanych przedsiębiorców" dobre ale mnie rozbawiłeś :) - raczej oszustów podatkowych gdyby w tym smiesznym kraju kazdy płacił podatki to juz dawno mielibysmy autostrady, porządną słuzbe zdrowia itp. Widać że nie wiesz na jak w tym kraju działaja tzw. "nękani przedsiębiorcy"
Tadeusz W. / 77.45.44.* / 2011-07-20 15:22
W przeciągu 20 lat miałem w firmie kilkanaście ciężkich kontroli - takich na półtora roku. Każda kontrola usiłowała dowieść, że nie płacę uczciwie jakichś podatków. Czasami były to kwoty powyżej miliona złotych. W większości dyletanci posługujący się legitymacjami służbowymi próbowali mnie zastraszyć . I co ??? udowadniałem, że owe indywidua nie znały obowiązujących przepisów a ich mania wielkości jest co najmniej karygodna. Efekt - wykazanie w 1996 roku nadpłaty w podatkach w wysokości 3,50 złotego. I po tej bezsensownej kontroli owi inspektorzy awansowali!
Wiesz człowieku ile te kontrole kosztowały budżet ? Jak myślisz, ile oni maja na rękę ? To między innymi dlatego, że kontroluje się uczciwe firmy a nie dotyka na przykład megaoszustwa w Wólce Kossowskiej - tam masz Pan te swoje autostrady i szpitale!
A co do szpitali - to jest uczciwe pseudopołożenie kogoś w szpitalu na badania aby zrobić mu od ręki rezonans? I Temu pseudoleżącemu i pseudobadanemu wydaje się pseudoposiłki i robi pseudozabiegi aby w rezultacie dostać kasę z NFOZ ???
Kim jesteś aby uczciwych podatników nazywać oszustami - pomyśl raczej co dzieje się z moimi podatkami i kto je roztrwania ! Ja uważam, że przynajmniej 70 % pieniędzy z podatków ginie w nietrafionych i niegospodarnych posunięciach urzędników i polityków, gównianych przetargach, umorzeniach i złodziejstwie - ot takim polnische wirschafcie. Przez 23 lata pracy w swojej firmie daję uczciwą pracę dziewięciu pracownikom i godziwe a nie głodowe zarobki. W formie należności podatkowym odprowadzam uczciwie rocznie ponad milion złotych - a ZUS mnie informuje, że za 15 lat mogę liczyć na 350 złotych emerytury.
A co robisz Pan w swoim życiu, że oskarżasz nas wszystkich o "złodziejstwo" Pewno pracujesz w jakiejś instytucji podatkowej gdzie z założenia wszyscy są złodziejami ! Jak wszyscy to pewnie Twój Ojciec i Matka też???
Adam222 / 77.88.138.* / 2011-07-20 15:47
Nie ma co się pienić. Są uczciwi pracodawcy a też są i złodzieje. Proste pytanie. Jak można uczciwie pracując przez kilkanaście lat dorobić się miliardów? Tylko kradnąc.
Wierzbno / 89.72.111.* / 2011-07-23 18:06
Typowy idiota z myśleniem z PRL.
ZQW / 83.9.140.* / 2011-07-22 13:18
Fajną masz mentalność. Są ludzie co dorabiają się majątków dlatego że dostarczają innym , to za co inni chcą zapłacić. Choćby rozrywkę lub dobre jedzenie.Czy taka Magda Gessler lub Adam Małysz cokolwiek ukradli ?
bnghjmnhm / 178.42.97.* / 2011-07-20 13:26
W naszym Państwie Prawa nie ma ani odrobiny zdrowego rozsądku. Urzędy pracy wspierają na początku ludzi by rozwijały swoja działalność gospodarczą. Dają im pieniądze na początku na zakup sprzętu niezbędnego w działalności gospodarczej, obniża składki ZUS ima wymóg by ta działalność trwała przynajmniej przez chyba rok (nie jestem pewna0, ale po okresie ochronnym - po 24 miesiącach - juz Państwo ma w d.... przedsiębiorcę nakłada na niego kosmiczne składki zusowskie i mnóstwo podatków. I co się dzieję z takim przedsiębiorcą? w najlepszym razie przestaje się rozwijać a najczęściej już nie daje rady prowadzić firmy i upada. Zastanów my się kto płaci podatki, z których utrzymuje się tych najbiedniejszych: właśnie drobni przedsiębiorcy, którzy po narzuceniu na niego dodatkowych opłat po prostu udusi się pod tymi opłatami. Ludzie w d...... trzeba mieć tych związkowców bo oni tylko zatrzymują rozwój gospodarczy Państwa i wyciskają z pracodawców ostatnie siły>
prawdatowolnosc_bloog_pl / 2011-07-20 14:01
Drobny przedsiębiorca nie robi manifestacji i nie jest pokazywany w TV dlatego rząd na niego leje. Ktoś musi na ten system harować. Z tego co pamiętam przedsiębiorców jest 5 milionów. Dlatego łatwiej propagandowymi gadkami przekonać pozostałych wyborców zatrudnionych na etacie lub żyjących z zasiłków, świadczeń itp.. Wystarczy wpuścić paru socjalkomunistów do TV i gadać te brednie o kapitalistycznym wyzysku dokładnie jak za czasów Lenina, bzdety o globalnym ociepleniu itd. itp.. Przez pozostały czas antenowy można już puszczać ogłupiające seriale typu Plebania, M jak miłość, pokazywać mecze, Małysza i Kowalczyk. Wszystko po to by taki etatowiec nie zaczął myśleć o ekonomii, wydajności i sensowności tego wszystkiego. Nauka zwana przyrodą mówi, że jak człowiek nie musi myśleć to nie myśli i dlatego to skutkuje.

A z tymi ulgami na 2 lata to zasada prosta - zamiast wypłacać bezrobotne państwo jeszcze dostaje kasę na ZUS i NFZ, a po dwóch latach płacenia mniejszych składek do ZUS (do NFZ płaci się normalne) nie nabywa się prawa do bezrobotnego nawet zmniejszonego i tu jest cały haczyk dla, którego rząd te mniejsze stawki wprowadził. Czysty zysk - wpłata składki jest - bezrobotnego, czyli wypłaty nie ma.
barg / 91.193.208.* / 2011-07-20 14:39

Ktoś musi na ten system harować. Z tego co pamiętam przedsiębiorców jest 5 milionów.

Zarejestrowanych jest 3,88 mln przedsiębiorstw (stan na rok 2009). Aktywnych przedsiębiorstw jest 1,86 mln - z czego 96% to mikroprzedsiębiorstwa (poniżej 10 pracowników), 2,95% małe przedsiębiorstwa, 0,88% średnie przedsiębiorstwa, a zaledwie 0,17% to duże firmy. W mikro oraz małych przedsiębiorstwach pracuje prawie 2/3 obywateli. Wskaźnik przeżycia pierwszego roku wynosił jednak w 2008 76,4% - co oznacza, że co czwarte przedsiębiorstwo upadało w pierwszym roku działalności. Wszystko dlatego, że państwo woli promować zagraniczne koncerny, a małym, polskim firmom rzuca kłody pod nogi.
Adam222 / 77.88.138.* / 2011-07-20 15:52
To prawda ale to nie powód aby pracować za darmo. Trzeba w kraju uporządkować wiele spraw. Nie można wyzysku uzasadniać, że mnie też wyzyskują. Dlaczego przedsiębiorcy nie protestują? Mają większe możliwości niż zwykli ludzie.
barg / 91.193.208.* / 2011-07-20 17:32
Protestują. W miarę możliwości oczywiście. Bo co mają zrobić mali przedsiębiorcy zatrudniający po kilka osób? Na parę dni zamknąć firmę, wziąć tych kilku pracowników i jechać do Warszawy manifestować? Nie mogą, muszą non stop prowadzić interes, bo inaczej ich firma padnie. Przypominam, że co czwarta firma upada już w pierwszym roku działalności.
mariani / 212.160.148.* / 2011-07-20 13:25
Przecież w niemczech jest płaca minimalna. Co wy za głupoty piszecie. Od 1 maja wynosi 7,79 uero za godzinę w landach zachodnich i 6,89 euro we wschodnich

BZDURY PISZECIE
tade / 83.2.33.* / 2011-07-20 13:04
Wróżka Bronka rokosz wielki przewiduje
że tej jesieni lud prosty się zbuntuje.
Zemści się za lat poniżanie, okrutnie
i przegoni wreszcie wszystkie trutnie.
Chłop robotnik pójdą ramie w ramię
by wspólnie obalić powstałą tyranię.
Niczym Kościuszki kosynierzy ze sztandarem dumnie
Żywią i Bronią przypomną wam to panowie chmurnie.
mawerd / 193.22.252.* / 2011-07-20 12:04
prowadzę skromną działalnośc i zatrudniam 3 osoby w 3-ech różnych miejscach-wszystkie na płacy minimalnej-na więcej mnie nie stać, mozecie mi wierzyć lub nie. Wzrost płacy minimalnej spowoduje, że zamykam działalność (sam jestem na etacie bo z firmy bym nie wyżył). Pytanie: czy lepiej aby te 3 osoby pracowały na minimalnej czy w ogóle nie pracowały bo nie ma gdzie?
Adam222 / 77.88.138.* / 2011-07-20 15:55
Pójdą do innej firmy i zarobią więcej lub wyjadą do uczciwszego kraju.

Trzeba skończyć z wyzyskiem.
prawdatowolnosc_bloog_pl / 2011-07-20 13:41
Jasne, że lepiej. Logicznie myślącym nie musisz tego udowadniać. Szefowie związkowi też wiedzą, że to wygeneruje bezrobocie i zrobi z wielu ludzi dziadów.

Np. jeden z nich - Piotr Duda miał powiedzieć - "lepiej żeby pięć osób pracowało za 1700 niż 12 za 1000 złotych, reszta niech szuka innej pracy bądź się przekwalifikuje" - tu jest link do wywiadu, z którego to zaczerpnąłem. Oczywiste jest, że gdyby lepiej płatna praca była to nikt by się nie zatrudniał w gorzej płatnej za obecną pensję minimalną. Z przekwalifikowaniem to też nie taka prosta sprawa i ten gość to dobrze wie.

Nie da się nie zauważyć, że tacy związkowcy jak Duda chcą płacą minimalną załatwić swój interes i grupy pracowników zatrudnianych w państwowych niewydajnych molochach. A ci, którzy stracą pracę? Przecież nie będzie ich stać na to, żeby jeździć do Warszawy i urządzać kontrmanifestacje. I taki Duda i jemu podobni egoiści dobrze to wiedzą. Wiedzą też, że rząd przed wyborami obieca wszystko choćby państwo miało zbankrutować.
Krwawa Marry / 2011-07-20 13:47
Widocznie Nasz rząd zabezpiecza się przed przszłymi nie zadowoleniami w w kraju...
skubidubi / 78.133.163.* / 2011-07-20 13:31
Oczywiście że lepiej żeby nie pracowały. Pracowanie u prywaciarza który zaryzykował i mu się powiodło to obciach za to siedzenie w domu i czekanie na zasiłek (+ udział w proteście od czasu do czasu) jest godne szacunku i prawdziwie patriotyczne.
Lysy 25 / 77.255.154.* / 2011-07-20 13:17
Lepiej żeby nie pracowały wcale.
Wtedy nasze "państwo prawa", a w rzeczywistości komuna-bis szybciej się rozleci.
pomo dore / 2011-07-20 11:34 / Tysiącznik na forum
nie będzie tak tragicznie. Na rynek pracy wchodzą roczniki ze znajomością języków obcych, które po zderzeniu z siermiężna polską przedsiębiorczością zdecydują się na emigrację zarobkową i za granicą założą rodziny. Z zagranicy (z Unii) nikt nie przyjedzie pracować za 400 euro a spoza Unii są ograniczenia administracyjne więc o milionach tanich chińskich lub hinduskich robotników polscy przedsiębiorcy moga zapomnieć. Pracowników 40+ ( w tym i mnie niestety) ogranicza rodzina i nieznajomośc języków obcych i tylko dlatego tu siedzę ale na pracę nie narzekam. Polskich pracodawców proponuje wysyłac na wycieczki edukacyjne do krajów starej unii gdzie nauczyliby się jak powinno sie traktować pracowników i jak kształtowac relacje interpersonalne w swojej firmie. W wielu przypadkach pracownicy przełkneliby jakos niską pensję gdyby od czasu do czasu szef odezwał się do nich "ludzkim głosem"
pomo dore / 2011-07-20 11:36 / Tysiącznik na forum
reasumując - nie będzie żle bo po zwolnieniu pracowników pracodawcy zatrudnia w końcu swoje żopny, córki i synów i CAŁA kasa zostanie z rodzinie. Po co płacic obcym?;DDD a i żona zrelaksuje sie troche siedząc przy kasie 9 godzin
ffddx / 80.50.131.* / 2011-07-20 11:05
Jest kryzys i większość z nas zmuszono do zaciskania pasa. Pytanie: kiedy adminstracja publiczna zacznie oszczędzać?
diouku / 80.50.131.* / 2011-07-20 10:59
50 % średniej możma również uzyskać obniżając pensję niewielkiej grupie najlepiej zarabiających. Wychodzi bezsens. Nie można opierać minimalnej o średnią.
djey / 212.129.73.* / 2011-07-20 10:40
widzicie tumany w normalnym kraju minimalna rosnie bardzo szybko bez zadnych strajkow,a w tej polszy o wszystko musisz sie bic bo zlodzieje ci nie dadza
już się cieszę / 77.254.124.* / 2011-07-20 10:24
Nie bardzo rozumię, dlaczego wzrost pensji MUSI skutkować wzrostem dochodu państwa z tytułu podatków od pracodawców.Zmniejszyć %owo ten podatek.Obywatele i tak płacą powielane podatki, ponoć około 82% , więc i tak wraca to do kasy państwa.Więcej dostaną ,więcej kupią wraz z podatkiem..Nadmierne opodatkowanie pensji jest tylko siecią rozciągniętą na rzece.Pierwszą, a nie jedyną.Dyskusja nad SPOSOBEM KSIĘGOWANIA jest idiotyczna
Behexen / 83.20.25.* / 2011-07-20 20:55
...ja pier...jak czytam takich forumowych YNTELYGENTÓW to mnie ...ROZUMIEM ..a nie "rozumię" co za rolnik ....człowieku ogarnij się !!!!
i to by było na tyle / 83.26.196.* / 2011-07-20 10:14
A co to jest "praca na czarno" ? To zaniżanie faktycznych kwot w obrocie gospodarczym. To jak sprzedaż bez faktury, która nb. towarzyszy pracy na czarno. Zredukujmy do minimum podatek dochodowy PIT i uczyńmy ubezpieczenię społeczne ( przynajmniej emerytalne) dobrowolnym i zapomnimy o "pracy na czarno"
barg / 91.193.208.* / 2011-07-20 10:44
Ubezpieczenie emerytalne nie może być dobrowolne, ponieważ ze składek pracujących są opłacani obecni emeryci. Rezygnacja z przymusowych składek to praktycznie pozbawienie ich emerytur. A ponieważ pracujący opłacają składki, to w przyszłości będą się domagać należnych emerytur. Błędne koło się zamyka.

Co do obniżenia PIT-u, to też raczej niemożliwe. Należałoby ograniczyć wydatki, m.in. poprzez zmniejszenie liczby urzędników i uproszczenie prawa (i ograniczenie tym samym biurokracji). Partie wolą się kłócić o władzę i stołki, zamiast zajmować się takimi sprawami.
gpokdfl / 109.74.97.* / 2011-07-20 12:43
czyli system argentyński prawnie w Polsce zakazany :)
związkowiec / 178.183.135.* / 2011-07-20 10:05
naszym celem jest jest płaca minimalna na poziomie 100% średniej krajowej. Wtedy będzie dobrze.
pracodawca / 83.17.7.* / 2011-07-20 11:55
ciekawe jak już będziesz zarabiał średnią krajową za te kilka lat jak proponujecie - to od jakiej wartości będzie liczona kwota maksymalna ???? NIGDY nie będziesz zarabiał średniej chyba że przyjmiesz że chcesz zarabiać dzisiejszą średnią krajową - a ona może być za kilka lat minimalną :)
pompere / 89.25.186.* / 2011-07-20 10:03
praca na czarno zawsze była, jest i będzie, nie zmienią tego nawet podwyżki płacy minimalnej
jey77 / 83.12.5.* / 2011-07-20 10:30
Tylko ze u nas pracujesz na czarno i nie placisz podatków ale emeryture lub rente, opieke zdrowotna i bezplatne szkolnictwo chce się dostac od panstwa
i to by było na tyle / 83.26.196.* / 2011-07-20 09:39

Grożą, ........ zwolnią część pracowników, a potem przyjmą ich na czarno.

A wtedy do dojpy dobierze im się fiskus i zamknie niegrzecznych kętaczy do pier...dla
brrrr / 87.206.161.* / 2011-07-20 09:44
Prędzej zwolnią połowe, a druga połowa będzie tyrać na 200%. A w sumie to nawet na więcej niż 200% bo ktoś będzie musiał w podatkach zapłacić za bandę nowych kontrolerów skarbówki i zasiłki dla zwolnionej pierwszej połowy. Super plan ://///
i to by było na tyle / 83.26.196.* / 2011-07-20 10:00
A zatem ogłosić oficjalnie : PRZEDSIĘBIORCÓW PRAWO NIE OBOWIĄZUJE !!! Zresztą co tam :KONIEC PAŃSTWA PRAWA! KONIEC TYCH PIER.. DLA NAIWNYCH!
Tylko proszę nie zabraniać mi noszenia broni a ja sobie dam radę w takim świecie.
barg / 91.193.208.* / 2011-07-20 10:37
A zatem pytanie dla Ciebie: wolisz zostać przez firmę zwolniony czy może harować i wyrabiać 200% normy, żeby ze swoich podatków utrzymać armię urzędasów i związkowców (których zwolnić się nie da)? Obydwa rozwiązania są w pełni legalne, pytanie tylko które wolisz.
A może wolisz dalszy wzrost podatków?

Jeśli zatrudnianie pracowników za pensję minimalną nie będzie się firmom opłacać, to pracownicy ci zostaną po prostu zwolnieni. Zwolnienia oznaczają, że mniejsza liczba osób musi opłacać z podatków rosnącą liczbę urzędników. Rachunek jest prosty.

Najnowsze wpisy