Forum Polityka, aktualnościKraj

Podwyższenie wieku emerytalnego. Kto na tym zyska?

Podwyższenie wieku emerytalnego. Kto na tym zyska?

Wyświetlaj:
Góral 6052 / 86.63.143.* / 2012-04-11 21:36
Na podwyższeniu wieku emerytalnego zyska Pan Rostowski i sp. w zadnym razie nie obywatele naszego kraju. Żyję w nim ponad połowę wieku i prawie trzydzieści lat pracuję, często fizycznie ale również jako kierujący grupami pracowników wykonyjących prace na wysokości. Praca nasza jest odpowiedzialna i niebezpieczna. Nie wyobrażam sobie osoby w wieku sześćdziesięci lat wykonującej czynności monterskie na wysokości jedenastu metrach, na otwartej przestrzeni i w warunkach atmosferycznych odbiegających od idealnych. Jest to sprzeczne z przepisami i bezpieczeństwem pracy, i tutaj mam wątpliwości, czy jakikolwiek polityk ma mgliste, chociażby pojęcie o pracy poza biurkiem, pracy realnej i w życiu realnym nie w urzędzie. Mam trójkę dzieci, w wieku produkcyjnym z pracą okresową, jeśli ja będę pracował do śmierci to kiedy zwolni się miejsce dla następnego pokolenia. Ja o tym myślę a za mnie decyzje podejmuje J.V.R. nie mający wiedzy o realiach tego kraju, oderwany od ekonomi rynku, a przede wszystkiem dbający o interesy mniejszości majętnej w naszym kraju.
sfinks604 / 83.9.193.* / 2012-03-29 23:48
Proponował bym pozamykać tuska i całą tę bandę która nas okrada najlepiej do jakichś obozów pracy typu kamieniołomy, lub coś podobnego, aby darmo ich nie trzymać w celach, niech w końcu zaczną uczciwie zarabiać na swoje utrzymanie. A majątkami które by się im pozabierało załatać dziurę, w budżecie Państwa, bo w końcu tam te pieniądze powinny się znaleźć.
wtedy nie trzeba byłoby kombinować z podwyższaniem wieku emerytalnego, a zyskalibyśmy na tym wszyscy, no może prócz prezesów banków i korporacji!!!
przyszły emeryt / 78.8.132.* / 2012-02-18 17:40
Ludzie nie boją się tak podwyższenia wieku emerytalnego jak boją się bardziej obaw, niepewności czy stracą pracę ,czy starsza osoba tzw. babcia i dziadek będą zatrudnieni a nie na przymusowym bezrobociu i kto ich będzie chciał zatrudnić czy praca będzie stała i do końca ? Obawy także przed wyzyskiem, chamstwem ,obłudą ,agresją,ignorancją pracodawców oraz niekiedy bezwzględnego i nieuczciwego rynku pracy. Niestety zbyt wiele osób ma niemiłe wspomnienia z pracą i negatywne kontakty z pracodawcami i trzeba to zmienić.Tu nie chodzi o patrzenie przez czarne okulary czy malkontenctwo bo patrzenie takie może być adekwatne i z powodami realnymi . PO tych problemów ludzi pracy nie widzi oraz prowadzi demagogię na liczby i dane które według piewców muszą spełnić się i będą zrealizowane choć są teraz dla większości dyskusyjne i pełne obaw oraz fakty ,dane i liczby przeinaczone i źle przedstawione . Propaganda PO ,że ma być lepiej lub jest dobrze ma na celu uspokoić opinię publiczną ale jest krótkowzroczna i wirtualna oraz bez pełnego pokrycia w rzeczywistości .Zresztą w przyszłości wielu odczuje to na własnej skórze i obym nie miał racji . Obawy dla niektórych mogą być przesadzone i bzdurne szczególnie bzdurne ,dyrdymały dla patriotów PO a dla ludzi nie sympatyzujących się z PO częściej obawy realne i słuszne .Realne i słuszne gdy się o tym przekonają w przyszłości i być może w takim tonie później napiszą - ludzie ludziom zgotowali taki los a konkretnie chodzi o PO i PSL . Wszyscy wiemy ,że po pięćdziesiątce mało kto jest całkiem zdrowy i ,że trudniej znaleźć pracę a jeszcze trudniej w miarę dobrze i uczciwie płatną Teraz młodzież chce pracować a pracy nie ma lub jest sezonowa lub na umowę i zlecenie a niekiedy i na czarno . Określenie " niebieski ptak " obecnie nie używa się gdyż minęły czasy gdy praca była i w dodatku poszukiwała i agitowała pracownika. Jak młodzi ludzie zaczynający poszukiwanie pracy lub mający pracę - mają wypracować 40 lat ciągłej pracy składkowej oraz udokumentowanej - biorąc pod uwagę przerwy w pracy nie ze swojej winy które ja słyszę są częste ? Sądzę z rozmów z młodymi i z mediów ,że niektórzy aby wypracować 40 lat bez przerw co jest trudne musieliby żyć do 100 lat i pracować 40 lat ale jak wiadomo z przerwami np. z braku pracy lub częste rozwiązywania stosunku pracy ze strony pracodawców ! Może też okazać się ,że nie przejdziemy jakiś badań lekarskich szczególnie rygorystycznych badań w zawodach wymagających odpowiedzialności prawnej czy odpowiedzialności za bezpieczeństwo ludzi i w ten czas pracodawca może ciebie zwolnić .Nie dostaniesz renty bo będziesz zbyt zdrowy ale nie na tyle zdrowy aby wykonywać dotychczasowy zawód i w konsekwencji lekarz i pracodawca wyśle ciebie na " zieloną trawkę " w majestacie prawa .Posłowie i urzędnicy z ramienia PO chcą zabrać nawet emerytury pomostowe w zawodach gdzie zdrowie psychiczne i fizyczne odgrywa szczególną rolę w badaniach okresowych pracowników a odpowiadasz za bezpieczeństwo ludzi . Dostaniesz tzw. wykop a zamiennej pracy zgodnej ze zdrowiem lub zaleceniami lekarza orzecznika i wykształceniem oraz zadowalającej pracy - w zakładzie nie będzie .A gdy zwrócisz się do odpowiednich urzędników aby szukać pomocy czy pożalić się , to tobie powiedzą ,że możesz śpiewać lub szukać sobie pracy jako portier czy stróż za 1000 zł miesięcznie w 170 godzinach a rekordziści wypracowują nawet do 300 godzin miesięcznie aby wziąć choćby zarobek zbliżony do tego co sie zarabiało przez lata . Na twoje miejsce zatrudnią młodego pracownika bez wysługi i i innych wzrastających dodatków .W obliczu prawa które zafunduje tobie rząd zostaniesz "wykopany "z pracy i nie pomogą tobie obecni mówcy rządowi o konieczności podniesienia wieku emerytalnego dla dobra ludzi. Nie pomoże tobie demagog i piewca J.Mordasewicz który mówi ,że gdy pójdziesz na emeryturę w wieku 68 lat to więcej zarobisz i ,że to konieczność . Zobaczymy jak przekroczymy 60 lat a stracisz pracę z różnych powodów - to jak będzie wyglądać to dobro dla ludzi .Ludzie boją się iść na L-4 mimo mimo choroby czy grypy a co dopiero perspektywa czy spokojnie dotrwasz w jednym zakładzie do 67 lat aby pójść bez łaski na emeryturę . Dla młodych to jeszcze mało istotne posunięcie polityków gdyż się nie zastanawiają co będzie i jak będzie a dla starszych to rzeczywistość i realne obawy i wątpliwości .I jeszcze jedno , ja jakoś po klepsydrach rozwieszanych w zakładzie i patrząc na daty urodzenia i zgonu -nie stwierdziłem żeby mężczyźni żyli długo . Rząd chciałby aby ludzie pisali jak to wspaniale i dobrze gdy pójdą na emeryturę w wieku 68 lat a najlepiej aby pisały feministki ,że chcą takiej emerytury bo i takie głosy polityków były . Ostatnio feministki pod dowództwem posłanki PO poparły premiera i są za podwyższeniem wieku dla kobiet do 67 lat. Czy będą miały czelność nie tylko z pozycji własnego stołka spojrzeć w oczy starszym kobi
Krzysztof Ż. / 77.252.231.* / 2012-02-17 09:35
Wydłużenie wieku emerytalnego to nic innego jak skrócenie okresu wypłaty emerytury (a ściślej rzecz biorąc niedopuszczenie do wydłużenia okresu wypłaty emerytury wskutek wydłużania się średniego wieku dożycia). Jeżeli dziś przeciętna emerytura z ZUS-u wynosi 1788,00 zł i wypłaca się ją dla 4,96 mln osób to wydatkować na to trzeba rocznie 106,42 mld zł. Czyli skracając okres pobierania emerytury o 2 lata budżet zyska 212,84 mld zł w okresie 19 lat (licząc w bardzo uproszczony sposób czas między obecnym wiekiem emerytalnym, a średnim ZUS-owskim czasem trwania życia).

Wmawianie ludziom, że jak dłużej pracują to mają wyższą emeryturę tak się ma do rzeczywistości jak piernik do wiatraka. Owszem, mają wyższą, maksymalnie o 2/40, a najczęściej 2/40*współczynnik swojego średniego wynagrodzenia w tych dwóch latach do przeciętnego wynagrodzenia. Na przykład przeciętne wynagrodzenie Jana Kowalskiego w ostatnich dwóch latach wynosi minimalne wynagrodzenie (1500,00 zł), a przeciętne oskładkowane wynagrodzenie w gospodarce wynosi 3359,00 zł, zatem (2/40)*(1500/3359=0,45)=1788,00 * 2/40*0,45=40,23 zł brutto więcej. Poszalejemy na starość. Przy przeciętnym wynagrodzeniu Jana Kowalskiego w ostatnich dwóch latach kwota ta skoczy aż do oszałamiających 89,40 zł więcej. Słynne: „Panie Premierze jak żyć, jak żyć!?” ciśnie się na usta.

O co więc chodzi z tym całym szumem dotyczącym systemu emerytalnego? Chodzi jak zwykle o pieniądze, a ściślej przydałoby się w budżecie Państwa 50 mld dodatkowych corocznych wpływów dla zrównoważenia przychodów i wydatków funduszu emerytalnego, a co za tym idzie znacznego poprawienia stanu finansów Państwa. Jestem więc „za, a nawet przeciw” szukaniu brakujących pieniędzy ale nie kosztem wydłużania mojego wieku emerytalnego.

Uważam, ze nie ma potrzeby tak drastycznie wydłużać wieku emerytalnego.
Po pierwsze już wydłużono o 1 rok średni okres składkowy poprzez wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków od 2014 r. co przyśpieszy o rok ich wejście w wiek produkcyjny (będą oni pracowali o 1 rok dłużej niż my, jest więc brakujące 50 mld składek emerytalnych najpóźniej około 2040 r.). Niestety, planiści z ZUS zawiedli, bo tego faktu nie uwzględnili w swoich prognozach w opracowaniu: „PROGNOZA WPŁYWÓW I WYDATKÓW FUNDUSZU EMERYTALNEGO DO 2060 ROKU”.
Po drugie lepiej jest obłożyć wszystkie wypłaty z tytułu pracy zarobkowej składkami ZUS (likwidacja zbiegów tytułów ubezpieczeń, likwidacja rocznego ograniczenia podstawy wymiaru składek emerytalnych i rentowych, uzależnienie wysokości składek z działalności gospodarczej od dochodu, uszczelnienie systemu, itp.) niż drażnić całe społeczeństwo wizją emeryta, który z racji wieku i licznych chorób starczych nie będzie już w stanie cieszyć się z emerytury.
Po trzecie, podniesiono składkę rentową o 2 pkt procentowe, więc pozwoli to zrównoważyć przychody i wydatki tego funduszu, co w powiązaniu z równowagą pozostałych funduszy na ubezpieczenia społecznego znacznie odciąży budżet Państwa.
Popatrzmy w przyszłość.
Z prognoz na lata przyszłe (do 2060 r.) wynika stabilny obraz wydolności systemu emerytalnego, a nawet po 2035 r. stała poprawa wydolności systemu emerytalnego. W prawdzie niemal dwukrotnie zwiększy się liczba emerytów to wzrost gospodarczy, wzrost PKB, wzrost przeciętnej płacy, a co za tym idzie wzrost przeciętnych składek emerytalnych nie obciążą systemu emerytalnego bardziej niż jest on obciążony obecnie. W kwotach realnych w 2050 r. niedobor środków na wypłaty emerytur będzie wynosił 115,2 mld zł, co w kwotach zdyskontowanych na 2009 r. wykaże deficyt porównywalny do obecnego, czyli około 48,4 mld zł.

O co więc ten cały szum?!
Pyclik / 2012-02-18 20:00 / Tysiącznik na forum
W sposób zborny dowodzisz, że ten obecny szum emerytalny ma jakieś zupełnie inne cele czy powody niż nam się wmawia!
Ale jakie?
Może tutaj należy poszukać:
http://forsal.pl/artykuly/594855,rybinski_wojna_idei_o_podniesienie_wieku_emerytalnego.html
2012-02-17 03:48
Rybiński: Wojna idei o podniesienie wieku emerytalnego,

z którego fragment poniżej:
……….W zależności od tego, która ideologia: politycznie poprawna czy koncepcja alternatywna zwyciężą, będziemy obserwować różne rozwiązania w różnych krajach. Tam gdzie wygra pierwsza ideologia, zostanie podniesiony wiek emerytalny.
Tam gdzie wygra druga – pojawią się nowe podatki dla bogatych, podwyższenie podatku od dywidendy, wyższy podatek katastralny, inne, być może nowe obciążenia, które będą finansowały wyższe emerytury, bez podnoszenia wieku emerytalnego.
Na razie w stronę wzrostu wieku emerytalnego idą kraje UE, w tym Polska, a w stronę podwyżek podatków dla bogatych idzie administracja prezydenta Obamy. Ale sytuacja jest dynamiczna i nadchodzący kryzys może dokonać poważnych przetasowań na scenie politycznej w wielu krajach. W przeszłości nowe ideologie często demolowały utarty porządek w Europie. Zobaczymy, jak będzie tym razem……….

Jaka ideologia – wg określenia prof. Rybińskiego – ostatecznie zatriumfuje w Polsce?
Na razie ponad 8o % ludzi w Polsce ma wiadome zdanie nt podwyższania wieku emerytalnego, ale pytanie:
czy pozwoli sobie siłą narzucić zdanie przeciwne?
konserwa / 2012-02-15 12:14 / Tysiącznik na forum
Najwięcej zaoszczędzą jak zlikwidują służbę zdrowia i nikt z nas do emerytury nie dożyje.
konserwa / 2012-02-15 12:12 / Tysiącznik na forum
Zamiast dywagować na temat wieku emerytalnego zastanówmy się jak zapewnić miejsca pracy i to za godziwe pieniądze. Przecież bezrobotny czy na zasiłku czy już bez w szarej strefie nie generuje zysków dla ZUS. Pierwsze miejsca pracy a potem długość pracy.
Wreszcie zrównanie wieku emerytalnego różnym uprzywilejowanym grupom zawodowym, dość już przywilejów, krócej pracujesz masz połowę emerytury (mundurowi itp.)
Zyga PRL / 83.136.224.* / 2012-02-15 10:29
- 45 letni górnik emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- 45 letni mundurowy emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- sędzia, prokurator w stanie spoczynku emerytura 100 % ostatniego wynagrodzeania

Reszta 67 lat ok 40 % ostatniego wynagrodzenia.
Marek225 / 83.9.193.* / 2012-03-29 23:13
Oszczędności powinno się zacząć szukać właśnie tutaj, osobiście nie jestem przeciwny aby górnik, czy funkcjonariusz przechodzili wcześniej na emeryturę, ale to wcześniejsze przejście powinno obejmować ludzi którzy rzeczywiście pracują w ciężkich warunkach, a nie darmozjadów siedzących w biurach i sztabach, którzy przez ten cały czas darmo przejadali nasze pieniądze!!!
Ponadto taki człowiek który przechodzi na taką emeryturę nie powinien później szukać pracy w cywilu, zabierając miejsce pracy innym ludziom, a jeśli już miał dosyć munduru i przeszedł na taką emeryturę, a chce jeszcze pracować, powinien mieć zawieszoną emeryturę aż do czasu gdy faktycznie zaprzestanie pracy.

Niestety tusk tutaj nie będzie zbyt wiele manipulował, gdyż kto by stanął wtedy w jego obronie!!!

Sendo oburzenia to nie wyższy wiek emerytalny ale przywileje innych [1]
- 45 letni górnik emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- 45 letni mundurowy emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- sędzia, prokurator w stanie spoczynku emerytura 100 % ostatniego
wynagrodzeania

Reszta 67 lat ok 40 % ostatniego wynagrodzenia.
kchmniel / 83.19.11.* / 2012-02-18 18:54
Popieram. Tym co zżerają nasze podatki dać po 650 zł, jak niektórym .Chyba se odłożyli z bardzo dużych pensji---też budżetowych, za które również płacą podatnicy.
Sendo oburzenia to nie wyższy wiek emerytalny ale przywileje innych [0]
- 45 letni górnik emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- 45 letni mundurowy emerytura 100 % ostatniego wynagrodzenia
- sędzia, prokurator w stanie spoczynku emerytura 100 % ostatniego
wynagrodzeania

Reszta 67 lat ok 40 % ostatniego wynagrodzenia.
Elektro Devil / 2012-02-15 09:32 / Tysiącznik na forum
pasożytnictwo z PO już ma wizje Polski dla swoich wyborców. Na pół milionowe premie dla kolesiów z PO ktoś musi robić.

Jak 67 letnia niewolnica padnie to zastąpi się ją inną.
Kasjerki przy kasach będą umierały na naszych oczach, a Tusk z Rostowskim będą się bujać na jachtach z naszych składek.
i to by było na tyle / 83.26.201.* / 2012-02-15 09:30

da w sumie 0,6 miliardów złotych oszczędności. Rok później już 2,4 miliarda złotych, a w 2015 r. 5,5 miliarda złotych,

O tyle wiecj pieniędzy zostanie przekazane biurokratycznej hydrze zamiast obywatelom.
lisek -chytrusek / 82.160.253.* / 2012-02-15 09:28
sloganami - wstyd Panowie Politycy i Ekonomiści.
JeszczeWolnyCzłowiek / 193.243.147.* / 2012-02-15 09:15
Oszczędności (he) śmieszni są, pracodawcy dodatkowo muszą z własnych zysków płacić większą składkę - ta już to widzę, podniosą ceny artykułów które sprzedają albo do wyboru dla pracowników obniżę pensje 20 osobom albo 5 zwolnię, inaczej nie będzie. Podniesienie wieku emerytalnego to jest 5 % z tego co trzeba zrobić by emeryci mieli więcej oraz niby załatać dziurę budżetową. SAMO PODNIESIENIE WIEKU EMERYTALNEGO NIC NIE POMOŻE PANIE TUSK.
Satyr / 83.12.70.* / 2012-02-15 09:15
Pan Vincent Rostowski powiedział nie mnie i nie więcej ,że oszczędności będą dla budżetu w kolejnych latach kosztem dotychczas uprawnionych do świadczeń emerytalnych. Tak zgrabnie ujmuje się okradanie obywateli przez Platformę Obywatelską.
żyć nie umierać / 79.185.178.* / 2012-02-15 09:15
Chciałbym zapytać obecnych na forum co sądzicie o premii prezesa Kaplera w wysokości 570 000 zl. Odniosę się przy tym do emerytury rolnika czyli 700 zł.

700 zł * 12 miesięcy = 8400zł rocznie * 67.8 lat życia = 569 520 zł.
Nieźle, co?
debos / 79.191.189.* / 2012-02-15 10:01

Chciałbym zapytać obecnych na forum co sądzicie o premii prezesa Kaplera w
wysokości 570 000 zl.

No ale musialbyś umieć zarządzac firmą która potrafi zbudować obiekt o tak wielkiej skali trudności jak najnowocześniejszy obecnie stadion. A nie mam pewności, że potrafilbyś piaskownicę zbudować którą odebralby SANEPID.
Gdybyś znal realia rynku ( jestes na Money poczytaj jakie premie, odprawy dostają kierujący gieldowymi spólkami )to wiedzialbyś, że Kapler zrobil ta robotę prawie bezplatnie raczej jako spelnienie swoich ambicji niż finansowe Eldorado. A gdyby zależalo Kaplerowi na pieniądzach to pracowalby za miliony gdzie indziej.
kolesc / 79.185.180.* / 2012-02-15 12:01
Człowieku, a to on zarządzał firmą. Wszystko robili inżynierowie i fachowcy. Kapler był jedynie fachowcem od pobierania pieniędzy. I zbudował stadion o 900 000 000 zł drożej niż powinien.
A71 / 217.96.80.* / 2012-02-15 08:51
Na pewno nie emeryci.
njliber / 195.205.171.* / 2012-02-15 08:41
To wszystko po to aby pasożyty typu rolnicy czy księża dalej mieli emerytury za darmo.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy