Poczekajmy jak Pan gdzieś poleci to wszystko się zmieni lub przyjdą wybory?

Poczekajmy," może prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni".

Jest cholernie potrzeba, aby utrzymać cieci-administrację / która trzyma straż nad przestrzeganiem kryminogennego prawa polskiego/. Ktoś musi tyrać, aby ktoś mógł czyścić kasy skarbu państwa. Prawda ? Sto tysięcy argumentów, przemawiają o takim stwierdzeniu, np. Euro 2012, spółki z kapitałem skarbu państwa, posadkach, o których się tylko słyszało a nie uczyło, itp. Aby ten moloch administracyjny żył/ bo tam też ludzie/ ktoś musi być narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo poprzez wydłużenie wieku emerytalnego - bez zabezpieczenia warunków płacowych / kradzież, cwaniactwo/zdrowotnych - usługi medyczne / finansowane przez płatnika /, kadrowe / dwa etaty dla jednego /, mobbing itd. żenada panie komorowski.

Pracujcie dłużej -uzbierajcie dla ZUS więcej.W związku z tym że uzbieracie za dużo to wam się dostanie tyle ile" nam" się wydaje że wam dość.W ubiegłym roku przeszedłem na emeryturę oprowadziłem doZUS ponad 900000zł dziś waloryzują mi ją ocałe 52zł. za 2-3 lata jak ci wybitnie utalentowani będą rządzić tak dalej- dowiem się że muszą mi obniżyć emeryturę bo im kasy zabrakło./patrz kraje dotknięte kryzysem/ Wyżej opisany przypadek pokazuje jak bardzo można zaufać złodziejowi jeśli się go wpuszcza na swoje konto bankowe

Kiedy kandydat na prezydenta starał się o głosy , mówił ze nie widzi powodów aby podnosić wiek emerytalny . Po wyborach , kiedy dostał już stołek , a raczej fotel (pewnie przyczynił się do zmiany zdania sławetny żyrandol), Bronisław Komorowski ma już zupełnie inny pogląd na temat emerytur. Może by tak B. Komorowski odniusł się do sprawy równości obywateli wobec prawa. Kiedy moja córka zaczynała pracę kilka lat temu , była przekonana że będzie pracowała do 60-ciu lat , dzisiaj każa jej pracować 7 lat dlużej . Młody mundurowy , który zaczynał pracę rok , dwa czy kilka lat wstecz m tz. "prawa nabyte ". Czy to jest ta sprawiedliwość spoleczna i równość obywaleli (WSZYSTKICH) wobec prawa.

1. Gdy Sejm będzie liczył 100 posłów, a Senat zostanie zlikwidowany.
2. Gdy zostanie zredukowana ilość urzędników państwowych i samorządowych o 30-50 %
3. Gdy rolnicy zostaną włączeni do powszechnego systemu podatkowego i emerytalnego ( czyli gdy będą płacić PIT na ogólnych zasadach oraz gdy zostanie zlikwidowany KRUS )
4. Gdy wszystkie grupy zawodowe będą przechodzić na emeryturę w jednakowym wieku ( likwidacja przywilejów służb mundurowych,górników, rolników, sędziów, prokuratorów. Jeżeli jakaś grupa zawodowa chce wcześniej przechodzić na emeryturę- to niech ich pracodawca płaci odpowiednio wyższą składkę emerytalną ).
5. Gdy skończy się z ukrytym i jawnym finansowaniem Kościoła Katolickiego. Wyprowadzić religię ze szkół i przedszkoli. Jeżeli czarne sukienki chcą uczyć religii- niech to robią na własny koszt, a nie podatników. Niech sami finansują ponad 30-to tysięczna armie katechetów i kapelanów.
6. Gdy wypowie się Konkordat - ta umowa za drogo nas podatników kosztuje.
7. Gdy zlikwiduje się Fundusz Kościelny- lecz bez jednoczesnego wydatkowania w zamian na Kościół Katolicki porównywalnych lub jeszcze większych kwot z podatków Polaków.
8. Gdy opodatkowuje się na zasadach ogólnych działalność gospodarczą kościołów i związków wyznaniowych.
9. Gdy godziwie opodatkuje się wydobycie polskich surowców naturalnych- rząd może wziąć przykład ze stawek norweskich
10. Gdy skończy się z przywilejami polskiej "klasy politycznej" - bezpłatne przejazdy, wycieczki na koszt podatników. Dopuszczalny tylko zwrot udokumentowanych kosztów związanych z wykonywanie zawodu Posła.
11. Gdy za niegospodarność lub korupcję urzędnika państwowego lub samorządowego dożywotnio nie będzie on mógł pracować w urzędach i organach państwowych i samorządowych.
12. Gdy Polska przestanie wydawać miliardy złotych na zagraniczne awantury polskiej armii (Irak, Afganistan)

Przypuszczam, że każdy na pewno jeszcze jest w stanie dorzucić jakiś przykład niegospodarności i szastania publicznym pieniądzem przez rządzących Polską. Każdy, oprócz prezydenta i ekipy rządzącej PO-PSL.

Facet rozśmiesza mnie do BULU.

to kim?