Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Polacy Chińczykami Europy

Polacy Chińczykami Europy

Money.pl / 2007-07-04 12:13
Komentarze do wiadomości: Polacy Chińczykami Europy.
Wyświetlaj:
naiwny / 87.205.162.* / 2007-08-22 04:02
It's a beaytiful day.
people! enjoy your life!!!
sceptyk1 / 91.145.141.* / 2007-07-06 23:22
Autor zapomniał o tym, że aby dany kraj liczył się na świecie to musi mieć silny przemysł - w razie totalnego konfliktu zbrojnego (I i II wojna światowa) gospodarka oparta na usługach i rozwijaniu nowych technologii nie obroni kraju przed agresorami. Jakoś Niemcy mają 7 marek motoryzacyjnych i nie pozbywają ich się, choć przenoszą produkcję tańszych i prostszych modeli na wschód. Alianci wygrali w II wojnie dzięki silniejszemu przemysłowi głownie Ameryki. To u nich są takie lotnicze giganty jak Boeing, Lokheed-Martin, Nortrop i wiele innych.
Aby być poważnym i silnym krajem należy rozwijać nowoczesny krajowy przemysł (w II RP realizowano to w ramach COP z pieniędzy państwowych bo prywatny kapitał nie kwapił się w inwestycje w przemysł - stąd teraz pomysł na dolinę lotniczą - gdyby nie COP nie byłoby dziś takich zakładów w widłach Wisły i Sanu).
Być może państwo powinno wskrzesić wybrane zakłady i zebrać w nich póki czas będącą jeszcze w wieku "produkcyjnym" kadrę inżynierską aby mieć te gałęzie gospodarki których nam brakuje, np. przemysł półprzewodnikowy (nie musimy od razu produkować 2-3GHz mikroprocesorów w technologii 60nm ;] - można wstrzelić się w istniejące nisze na rynku jak niebieski laser na który jest olbrzymie zapotrzebowanie - a polskie badania nad nim należą do do jednych z najbardziej zaawansowanych).
I choć jestem zwolennikiem liberalnej gospodarki to jednak w wyjątkowych sytuacjach państwo powinno interweniować w gospodarce stymulując powstawanie zakładów produkcyjnych wybranych brańż jako to miało w II RP, inaczej w przeciwnym razie będziemy musieli zadowolić się takimi inwestycjami jak DELL'a w Łodzi gdzie wystarczy dobrze posługiwać się śrubokrętem przy składaniu komputerów.
acomitam / 83.25.229.* / 2007-07-09 12:30
Nie brak opinii, że państwowe inwestycje II RP realizowane w ramach COP i budowa Gdynii w bezpośredni sposób przyczyniły sie do klęski wrześniowej. Do wojny byliśmy finansowo i technicznie nie przygotowani bowiem gros środków poszło na realizację w/w przedsięwzięć. Polka ludowa to też przykład tego, jak skutecznie potrafi marnowć kapitał państwo, gdy zabiera się za rzeczy, od których powinno się trzymać daleko. Ja nie wierzę, aby państwo mogło być dobrym inwestorem, a sam pomysł, aby państwo coś tam wskrzesiło uważam za wręcz szkodliwy.
Wapniak / 83.28.125.* / 2007-07-07 21:39
"sceptyk1" - Zgoda, tylko nie po to była cała zabawa z "Solidarnością"... Najpierw dali, potem zabrali przy wybitnej naszej pomocy. Interes dla Kapitału zawsze się opłaca...ć musi!
Kupowanie wyroków / 83.21.82.* / 2007-07-04 23:19
Ale za to mamy "poteżny" koncern "informatyczny" oligarchy Krauzego pt Prokom.
Wslawił się on budowa "wspaniałego" tzw SYSTEMU INFORMaTYCZNEGO dla ZUS.
W ZUS pracowałem jako informatyk przez pół roku.
Ten system to wrecz modelowy, mafijny przekręt. To jest smiec, robota idioty. Swojej opini o przekrecie nie kryłem. Wezwał mnie dyrektor oddziału i powiedział ze jestem dobrym a nawet bardzo dobrym pracownikiem i on daje mi trzymiesieczne wypowiedzenie (powinno byc miesieczne) w czasie ktorego nie musze przychodzic do pracy a poza tym dostaje jeszcze dużą odprawe , nie wiadomo z jakiego tytułu. A tak w ogóle to bardzo prosze zadzwonic pod ten telefon na wizytówce i powiedziec ze ja pana przysyłam.
Zadzwoniłem tam i ... od razu dostałem nowa prace, niezle płatna.
Od reki dostałem piekne swaidectwo pracy a po 3 miesiacach kupe szmalu na konto.
Wiecej juz w ZUSie nie byłem.
Sprzet został przepłacony 20 krotnie. Program to smiec.

Dlaczego mówie o Prokomie. Ten przekretas wydaje najwicej w Polsce na badania i rozwoj hihihihihihihihi
Krauze to kumpel Prezia. Prezio jest zachwycony kortami tenisowymi Krauzego
jaki_kwaki / 83.30.56.* / 2007-07-04 20:38
Podziękujmy panom ze styropianu za zlikwidowanie Poskich fabryk takich jak: Fabryka półprzewodników CEMI, Zakłady Radiowe Diora, Fabryka Głośników TONSIL, ElEMIS, WZT, Zakłady Radiowe Kasprzaka, PZT zakład produkujący sprzęt telekomunikacyjny, Eltra Bydgoszcz, Teletra też zakład produkujący sprzęt telekomunikacyjny, Polam fabryka lamp elektronowych i wszelkich źródeł światła. Bo przecież trzeba było zrobić miejsce dla szajsu sprowadzanego z Chin i tzw. "Zachodu", który z jakością ma tyle wspólnego, co świnia z niebem, za to jest tani i jak ulegnie choćby małej awarii natychmiast nadaje się na szmelc. Bo przecież Polskie jest Bee, a tamto jest cool. Szlag mnie trafia, że te wiodące przedsiębiorstwa bazujące na Polskiej myśli technicznej zostały zniszczone przez nieuków, karierowiczów i wszelkiej maści cwaniaków. A teraz? Co mamy? A no tanią siłę roboczą, która jedynie potrafi wkręcać bezmyślnie śróbki i lutować kabelki. Nie wspomnę o pierwszym Polskim komputerze inż. Karpińskiego, który też był bee. Dlaczego nie mamy obecnie żadnego Polskiego samochodu, motocykla, skutera, a nawet głupich zapałek, czy paierosów? Dla tego, że nie potrafimy czegoś takiego opracować i wyprodukować? Nie! A no dla tego, że garsta przekupnych cwaniaków postanowiła zbić fortuny, a obcemu kapitałowi utorować szeroką drogę do wpychania swoich śmieci specjalnie produkowanych na tzw. rynek "wschodni". Czyli specjalnie dla nas. Tak było między innymi z proszkiem do prania. Różnica była kolosalna jeśli ktoś ten sam proszek kupił u nas w kraju i ten sam proszek kupił w Niemczech, ale tych Zachodnich. Komuś bardzo zależało aby zniszczyć wszystko, co Polskie i trzeba przyznać, że bez jednego wystrzału osiagną swój cel. Cel, który był wyznaczony kilka wieków temu, ale dopiero teraz udało się go w pełni zrealizować. A do Chińczyków nam bardzo dużo brakuje obecnie. Ja bym to inaczej nazwał, "Polacy Murzynami Europy". Tak wyglądają nasze obecne, "demokratyczne i wolnościowe" zdobycze, które notabene nam zafundowano pod pozorem "lepszego jutra", które nigdy nie miało nadejść i nie nadejdzie do póki się nic nie zmieni w śród elit władzy tego kraju.
DA-old / 195.225.71.* / 2007-07-04 20:07
A mnie pochlebia taki nagłówek.

Chiny to potężne mocarstwo. I jest to aktualnie nr 2. Może już za kilkanaście lat będzie nr 1...

Lepiej być wyrobnikiem niż bezrobotnym...

A dla ambitnych jest prawie cała europa. W porównaniu do USA odległość 2000km jest zupełnie mikroskopijna...

10-20 lat wstecz każdy absolwent dobrej uczelni marzył o pracy za granicą....

Jak te czasy się zmieniają...
TaS / 2007-07-04 18:08 / Tysiącznik na forum
od czegos trzeba zaczac...

nie mozemy w jeden rok stac sie potęgą ;)

moze powinnismy wiecej w naukie inwestowac?
wowa / 150.254.22.* / 2007-07-04 19:42
No jasne Panie Forumowicz- w naukę trzeba inwestować, przecież z niej słyniemy podobnie jak z podboju kosmosu!

A jeżeli chodzi od wyrobnictwo to, w końcu absolwenci znakomitych polskich wyższych uczelni muszą gdzieś zarobić na miskę ryżu. Po przyuczeniu nadają się na taśmę montażową, albo do załadunku. A o nowych technologiach to mogą sobie posłuchać i poczytać, podobnie jak ich utytułowani znakomici nauczyciele, prowadzący bardzo poważne badania naukowe, które gwarantują nam poczesne miejsce wśród narodów.
No rzeczywiście sytuację ratują Call usługi świadczone w papciach albo na numerach zaczynających się na 7...

Bez uczciwej edukacji w niedługim czasie nie będziemy mogli korzystać z nowych technologii a bogaci będą nam płacić wyłącznie za pomocą opium made i china, które już z powodzeniem od lat sprzedają w marketach.
Tylko komu zależy na tym, by rządzić prawdziwymi a nie pseudo wykształciuchami i komu w takiej sytuacji chce się uczyć.?
No więc wszystko pasuje, a na mieszkanie i trochę lepsze życie trzeba zarobić na wyspach.
bulion / 217.153.161.* / 2007-07-04 19:55
należałoby dodać znakomici absolwenci znakomitych uczelni
Wapniak / 83.7.81.* / 2007-07-04 17:34
Po to weszliśmy do "Europy". Jak na nic innego poza pyskówkami, nas nie stać...
MN2 / 80.51.231.* / 2007-07-04 17:24
I co w tym złego?
scorpion1 / 195.38.12.* / 2007-07-04 15:50
No to jest ciąg dalszy Planu Balcerowicza: sprzedać majątek narodowy a "inwestorzy" którzy go wykupią zainwestują najkorzystniej ............... dla siebie, dla siebie Panie Balcerowicz.
klaudiusz / 2007-07-04 16:47
Sektory gospodarki, które zostały sprywatyzowane teraz dobrze funkcjonują z pozytkiem dla nas wszystkich. Jednak jezeli nasz kraj wiecej wydaje na rolnictwo np KRUS niz na nauke to juz przepraszan ale nie jest to wina Balcerowicza
easy / 2007-07-04 16:38 / Baczny obserwator
Koleś Ty chyba z Samoobrony się urwałeś! Co za pranie mózgów. Chyba nie wierzysz, że to wina Balcerowicz?

Kraj tym bogatszy im bardziej ma wykształconych obywateli. Ludzie uczyć się a nie biadolić!!! Za parę lat to my będziemy szukać tanią siłę roboczą tak jak to Anglicy, Hiszpanie i inny robią teraz.
scorpion1 / 89.78.48.* / 2007-07-04 20:24
Koleś Ty chyba się z księżyca urwał! Skąd państwo ma dochody. Z pozostałości niedobitków niesprywatyzowanych przez różową ekipę. Z KGHM którego nie zdążyli sprzedać (tak hut i czy cementowni) które przynosi 1% PKB. Bo chyba nie z inwestorów jak hipermarkety które są wciąż na minusie. Z tą nauką to powtarzasz slogany za GW. Z wykształceniem bez przemysłu obywatele to tylko banda wykształciuchów. Trzeba wiedzieć z czego się je chleb!
errarel / 2007-07-04 22:17
wiekszosc niesprywatyzowanych sektorow gospodarki przynosi gigantyczne straty, jak np kopalnie czy "osrodki badawcze". natomiast tzw "zysk" z KGHM czy Orlenu jest pozorny bo wszyscy do tych molochow doplacamy z powodu ich monopolistycznej pozycji.
scorpion1 / 89.78.48.* / 2007-07-04 22:53
Wiesz co to jest KGHM i gdzie sprzedaje produkcję? Szkoda gadać z Toba na takim poziomie.
errarel / 2007-07-05 14:54
nie, oczywiscie ze nikt poza toba nie wie co to jest kghm. za to wiekszosc rozsadnych ludzi wie ze prywatne przedsiebiorstwa sa bardziej efektywne niz panstwowe. pewnie nie slyszales o kretynskich wtopach kghmu np w afryce z powodu "wizji" politycznego kierownictwa, na co prywatna firma by sobie nie pozwolila. jedna panstwowa firma ktora dzieki koniunkturze akurat sobie jako tako radzi nie jest zadnym argumentem skoro jej zysk nie wystarcza na pokrycie strat pozostalych panstwowych molochow.
wilczek / 2007-07-04 19:38
Problemem nie jest prywatyzacja, ale forma jaką ona w Polsce przybrała. Prywatyzowano w oparciu o niejasne procedury, czego efektem były aukcje w stylu: inwestor płaci 30% wartości, 10% idzie w postaci łapówki do urzędasa który za sprzedaż odpowiada. A czemu nie robiono tego w oparciu o prosty mechanizm licytacji (do od zawsze proponowała np. UPR)? Więc pan Balcerowicz tak całkiem bez winy nie jest, bo był przedstawicielem układu który te niesprawiedliwe procedury wcielał w życie. Zresztą nie tylko on.
Ivv / 84.10.131.* / 2007-07-04 19:32
A kto schłodził gospodarkę i przyczynił się do tak ogromnego wzrostu bezrobocia? To Balcerowiczowi zawdzięczamy, że jesteśmy wyrobnikami. Na pohybel z nim!
bulion / 217.153.161.* / 2007-07-04 19:59
i dobrze , bo gdyby nie schłodził to ty znowu byś łaził z milionami w kieszeni. najpierw poczytaj po co schładza się gospodarkę a dopiero potem głos zabieraj
stanio / 217.28.147.* / 2007-07-04 15:35
A mamy dzięki komunie takich fachowców od syrenki, poloneza, stara i ursusa..... Do kogo mamy mieć pretensję? Chyba tylko do tych z LID-u
Ursus / 62.121.118.* / 2007-07-04 16:38
Regulamin forum
MN2 / 80.51.231.* / 2007-07-04 17:21
Skończyłeś jakąś szkołę czy powtarzasz to co przeczytałeś?
Może znasz jakąś polską konstrukcję silnika. Nawet w pojazdach wojskowych były montowane silniki Leyland'a.
Silnik 126p był chłodzony powietrzem, a silniki z Andrychowa pojawiły się gdy upadłą komuna.
azz / 83.23.148.* / 2007-07-04 16:25
Czyś się oleju napił rycynowego że tak ..........powiem.
Co jeśli nie nasi fachowcy i architekci -zrobiła by achmeryka? Poziom kształcenia w polsce był lepszy i solidniejszy jak na tym ukochanym zachodzie, ale dziś dorównuje standardom zachodnim - dalej nie mamy własnego samochodu, Huty, statków, silników okrętowych, turbin - dziś ABB.....i można by mnożyć te sukcesy dzisiejszego mądrego kształcenia inżynierów i wymieniać osiągnięcia w projektowaniu...... a Hala się zawaliła jednak pod naporem śniegu.......bo powstała po 1987r..... już nie miał kto porządnie tego zbudować........ jakoś starocie się nie walą tylko te och ,ach ech nowoczesne....... konstrukcje.... a to świadczy o poziomie wiedzy a co za tym idzie kształcenia.... a Cementownie, elektrownie, port północny, rafinerie to powstały przed chwileczką...co? Gdyby budowali to dzisiejsi to już by nie stały... a tak mieli co sprzedawać przez 17 lat za bezcen.......
outlook / 2007-07-04 17:47
Oj Dzidzia o czym Ty piszesz ? Co mają wybudowane , wymienione przez Ciebie , obiekty do poziomu wykształcenia i innowacyjności gospodarki ? A przez 17 lat za ten "bezcen" to przeważnie sprzedawali "zdobycze socjalizmu" dzięki którym za tow. E.Gierka byliśmy 10 potęga gospodarczą swiata. Jeżeli naprawdę wierzysz w to co piszesz to bądź tak dobry i odpowiedz mi na pytanie : jeżeli było tak dobrze i mieliśmy wybudowane takie "perełki" nowoczesności , to dlaczego ten wspaniały socjalizm zwalił się na pysk ? Tylko nie opowiadaj anegdot, że wszysko zabierali Rosjanie.
Kupowanie wyroków / 83.21.66.* / 2007-07-04 15:02
Roman Giertych to zmieni spisem lektur
...* / 83.12.60.* / 2007-07-04 14:21
Nasz sejm powinien uchwalić ustawę, że jesteśmy społeczeństwem wysoko rozwiniętym, a prezydent powinien to ogłosić.
Jak się ci wredni kapitaliści zorietują to przestaną u nas inwestować w produkcję :-)
...* / 83.12.60.* / 2007-07-04 14:17
Jacy my jesteśmy nieszczęśliwi. Oni nam robią na złość i jeszcze obrażają naszą godność tworząc nowe miejsce pracy.
easy / 2007-07-04 16:27 / Baczny obserwator
tworzenie nowych miejsc pracy OK ale jakich? samych robotników? nie robotnikami kraj żyje. już to przerabialiśmy
polak P. / 212.2.100.* / 2007-07-04 13:29
podobnie z pracownikami magazynów TESCO w Polsce, którzy są traktowani jak niewolnicy i harują fizycznie w temperaturze +1 stop. C,
dopiero masowe odejścia z pracy wymusiły minimalne podwyżki płac,
taki już mamy kraj - wyeksploatować człowieka bo przyjdą po nim następni i wytrzymają jakiś czas do przyjścia kolejnych !!
hyzio / 83.21.46.* / 2007-07-04 15:32
jak w obozach pracy za niemca ;D
jliber / 212.180.147.* / 2007-07-04 12:13
No ciekawe dlaczego tak się dzieje. Zapytajmy się jakiegoś wysoko wykwalifikowanego fachowca czy ma na przykład ma ochotę żyć w kraju bez autostrad i ryzykować życie swoje i swojej rodziny dzięki wynikającej z tego czterokrotnie wyższej śmiertelności na drogach niż w krajach zachodu. Ewentualnie stać godzinami w korkach w Warszawie bo 90% bezkolizyjnych skrzyżowań, wiaduktów i mostów pamięta czasy gdy w sklepach nie było papieru toaletowego. Najpierw zróbmy coś z naszą infrastrukturalną oborą, jak przestanie śmierdzieć to może ktoś poza tanią siłą roboczą będzie chciał tu mieszkać.
maa / 2007-07-04 13:45 / Tysiącznik na forum
Jakiego "wysoko wykwalifikowanego fachowca"?

Mamy minimalną ilość inżynierów, techników i naukowców.
Nikt nie inwestuje w kraju, gdzie człowiek wykształcony oznacza prawnika, ekonomistę, specjalistę od stosunków międzynarodowych!
OK, tacy są też potrzebni, ale nie w takich ilościach.
O naszej narodowej paranoi świadczy Giertych-amnestia, brak obowiązkowej matematyki na maturze, brak w podstawówce i całkowite położenie przedmiotów mat-fiz-chem w gimnazjum, marazm na politechnikach, i przedmiotach biologicznych i ścisłych na uniwersytetach.
Jedynie informatyka z powodzeniem kształci Gatesowi pracowników, ale to dziedzina obecnie praktycznie bezinwestycyjna

Dlatego w GB i Irlandii zmywają oni garnki i potrząsają drinkami... Są niewątpliwie lepiej wykształceni od chętnych do takiej pracy Wyspiarzy...
andowc5 / 83.30.91.* / 2007-07-04 15:51
Święta Racja.
andowc5 / 2008-03-03 15:25
Czyjej własności są komentarze ? -."money" czy autora.
Proszę usunąc wszystkie moje komentarze, tzn, autora "andowc5".
Piszę nowe i stare są nieaktualne.
opolanin / 213.238.122.* / 2007-07-04 12:36
jak zarobki zaczna rosnac to inwestorzy wyniosa sie bardzo szybko z Polski tam gdzie jest taniej, no i po zawodach
Bernard+ / 83.30.156.* / 2007-07-04 16:19
Aby zarobki zaczeły rosnąć to wpierw bezrobocie musi spaść do poziomu poniżej 7% może nawet 5% Pozostaje wtedy tylko tzw. bezrobocie higieniczne. A drugi warunek to wzrost wydajności. Nikt nie zapłaci za 45 % wydajności w stosunku do średniej w 15 krajach "starej" Unii 100% zarobków jaka jest w tych krajach. Z pustego i PiS nie naleje. Mamy za rok 2006 wg danych eurostatu obecnie wydajność na poziomie 40% wydajności USA i 50 % wydajności całej UE. A wzrost wynagrodzeń w 2007 roku zaczął wyprzedzać wzrost wydajności. To są fakty z nimi się nie dyskutuje trzeba je zmienić nauką, pracą i mądrym rządzeniem.
Wysoka / 82.166.56.* / 2007-07-07 08:34
Tak jest dokladnie jak napisales.
Ivv / 84.10.131.* / 2007-07-04 19:44
Ciekawe, dlaczego wzrost wydajności w Polsce jest tak kiepski, skoro wszystko prawie juz sprywatyzowano? Sugerujecie, że prywaciarze nie umieją pilnować swoich interesów czy nawet wykorzystywać ludzi nie płacąc im nadgodzin? Z mojego doswiadczenia wynika, że swietnie to potrafią. No więc dlaczego? Czyzby biurokracja? To nie fair z jej powodu płacić grosze ludziom dobrze pracującym. Tych rozbestwionych bezrobociem kapitalistów nauczyć rozumu faktycznie może tylko dalsza emigracja zarobkowa. I niech mi nie płaczą, że nie stać ich będzie na pracownika jak podniosą płacę minimalną. Pracownik woli pracować za większą pensję na pół etatu niż za grosze na całym. Przynajmniej będzie miał więcej czasu na życie prywatne.
Student......z niemiec / 212.201.37.* / 2007-07-06 21:01
kazdemu sie chce tak pracowac , jakie za ową prace pieniadze dostanie,to jest fakt. jesli ktos idzie do pracy ,przypuscmy na budowe ze swiadomością ze bedzie zarabiał 6 złoty na godzine to jak dla mnei logiczne jest ze nei ebdzie mu sie chiało pracować i dlatego taka niska wydajnośc pracy,przeciez z dnia na dzien nie zbiorą sie wszysscy praownicy 9 poweidzą sobie
V jak Vendetta / 87.205.233.* / 2007-07-04 20:22
Wydajnosc produkcji opiera sie na wysokiej jakosci, o ktora u nas latwiej niz gdzie indziej-nawet na tym wspanialym zachodzie i dobrej organizacji popartej otwarta glowa i checiami do doskonalenia i zmian. Polacy sa w tym niezli, a organizacji na szczescie uczymy sie na japonskich, a nie europejskich wzorcach. Gdy pozwoli sie jeszcze polskim pracownikom myslec to efekty wzrostu wydajnosci czapka przykrywaja tych geniuszy z "zachodu".
najwidoczniej nie widzialiscie dunskich i brytyjskich fabryk-tak zaniedbanych maszyn, balaganu na stanowiskach to trudno szukac w Polsce. I nie pisze tu o zapyzialych warsztatach, ale fabrykach koncernow.
Szkoda, ze do Polski przysylaja najglupszych menagerow, ktorych decyzje najczesciej bywaja wiazace, a dotycza ksztaltu inwestycji w polskich fabrykach-to ich nietrafnosc graniczaca z lapowkarskim sabotazem, ma duzy wplyw na dluzsze dochodzenie do oczekiwanej wydajnosci pracy-umowy dostaw z najgorszymi, zachodnimi dostawcami (byle z kraju inwestora, gdy tanszy i szybszy jest polski), nieegzekwowanie wymagan jakosciowych od takich dostawcow, fatalny dobor maszyn fatalne umowy serwisowe (im dalej to chyba dla nich lepiej) - to wszystko przeszkadza polakom.
Maja nas za tanich roboli, a potem przyjezdzaja i kradna pomysly, albo chwala sie naszymi sukcesami, jakby mieli w tym swoj udzial
Ja jestem zazenowany tymi dyrektorkami gdy do nas przyjezdzaja, a robia to chetnie i czesto-w koncu kraj ladny, wakacje za darmo i jeszcze jakis pomysl tani do wdrozenia ukrasc mozna od Polaczkow.
bulion / 217.153.161.* / 2007-07-04 20:07
a tymczasem zamiast na naukę i dla niedouczonych lekarzy, pieniądze wydajemy na zabijanie ludzi w Iraku i Afganistanie. I jeszcze sie tym nasz nam jaśnie panujący Spieprzaj Dziadu chwali.
D / 89.100.14.* / 2007-10-20 21:42
ostatnio na telewizji brytyjskiej dziennikarz powiedzial ze polscy zolnierze to w Iraku czarna robote robia i oczywiscie za najmniejsze pieniadze, pozatym macie racje wyksztalcenie i jezyk angielski powinien z biegiem czasu wlpynac na lepsza nasza pozycje, Irlandia glownie dlatego sie trzyma bo jest tu ogromny naplyw kapitalu amerykanskiego, wyksztalcenie, jez ang, nizsze podatki, infrastruktura, bezposrednie polaczenia lotnicze, najwieksze zatrudnienie to w firmach informatycznych i finansowych, Google, JP Morgan itd, najwieksze banki swiatowe i firmy inwestycyjne maja tu swoje bura i zatrudniaja tysiace osob, nie wiem kiedy my w Polsce do tego dojdziemy, czy kiedykolwiek?, ciezka praca nasz czeka zeby to osiagnac ale chyba razem jakos damy rade ale bez skorumpowanych politykow, Irlandia dobrze przygotowala sie na swoj wyz demograficzny a u nas dla nas nie ma nic, i prezydent prawnik a w kraju nieuregulowane prawo ktore odstrasza inwestorow,

Najnowsze wpisy