Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Polacy dobrowolnie rezygnują z zarobku 3 mld zł rocznie. Trzymają 150 mld zł na nieoprocentowanych rachunkach

Polacy dobrowolnie rezygnują z zarobku 3 mld zł rocznie. Trzymają 150 mld zł na nieoprocentowanych rachunkach

Wyświetlaj:
Michał1032 / 81.219.183.* / 2016-02-18 12:23
Niby wydaje się to dużo, ale jeśli te 150 mld zł podzielimy na 38 milionów Polaków to wyjdzie, że jeden ma tam tylko niecałe 4 tys. zł. A te 3 mld do zarobienia podzielone na wszystkich obywateli daje ledwo niecałe 80 zł rocznie, czyli miesięcznie jakieś 7-8 złotych. To jedna rzecz. A druga to fakt, że ludzie nie chcą zamrażać tych pieniędzy na kontach oszczędnościowych (tam często można dokonać 1 wypłaty w miesiącu, a kolejne sporo kosztują) bo używają tych pieniędzy na bieżąco.
Oklahoma / 81.96.238.* / 2016-02-18 12:19
Ta na amber Gold pewnie nastepne ,kretyni z marketingu nie maja juz czym sie bawic
wsd / 5.172.247.* / 2016-02-18 12:16
Własnie dzisiaj dostałem te swoje 3mil zł o których pisze dziennikarzyna. Z konta oszczędnościowego na którym jest 40,000 odsetki 5,6zł miesięczne jak zobaczyłem to mało nie umarłem z wrażenia nagle stałem się milionerem. Chwiałbym zęby takie procent był na kredycie dla ludzi którzy naprawdę potrzebują pieniędzy. Dlatego postanowiłem ze zrezygnuje z tych 5,6zł miesięcznie i wycofam pieniądze z banku mogę wtedy sięgnąć po nie kiedy chce i ile chce i nie grozi mi upadłość banku. A propo idziesz do deutsche banku i mówisz pani w okienku ze chcesz wypłacić pieniądze a ona ci mówi ze tylko do kwoty 5000zł bo jak chce więcej to trzeba zadzwonić 2 doby wcześniej i przygotują gotówkę (buhehehe) a ja do nie ze 5000zł to ja z bankomatu wyciągam i przyszedłem tutaj wypłacić całość i się zaczynają schody a tak kaźmiże leża sobie w sejfie bezpiecznie i można wypłacać nie ruszając się z domu ile się chce;)
pan_janek / 94.40.17.* / 2016-02-18 12:13
ciekawe to ile wy cfaniaczki z banksterki moglibyscie na tym zarobic.. swędzi lapka?
Onnna27Onnna / 88.156.49.* / 2016-02-18 12:12
Ja nie trzymam na rorach, tylko od razu przelewam na karte kredytową, bo wtedy nic za nią nie płacę, a mam korzyści. Co miesiąc połowe dochodów odkladam na subkonta. Po jakimś czasie moge np za to kupić coś bez kredytu, czy wyjechać na drogi urlop. Mam też swoje prywatne konto na wypadek choroby, emeryture.Tam cały czas dodatkowo odkladam nadwyżki
Singielka2828 / 88.156.49.* / 2016-02-18 12:08
Można zastrzec pewną sumę na RORze i od tego jak od lokaty naliczają oprocentowanie, a resztę wykorzystywać na bieżąco. Ja tak zawsze robię. Mam też lokaty. W domu nie trzymam pieniędzy, bo to niebezpieczne i można stracić, ktoś ukradnie, zaleje, pożar itp.
toja356 / 93.220.201.* / 2016-02-18 12:17
tak bezpiecznie nie jest, bo mi okradli konto . Dorwali się za pośrednictwem internetu, oczywiście bank nie ponosi odpowiedzialności...dużo by pisać.
prawdziwy asdf / 31.7.46.* / 2016-02-18 12:49
wtedy kiszka - BFG (w którego kasie są nota bene grosze) nie chroni żadnych pieniędzy inwestowanych czyli np. wymienionych w artykule lokat
;kljhlkjh / 91.220.222.* / 2016-02-18 12:07
Przeciętny Polak trzyma na RORze swoją pensję, która w ciągu miesiąca wydaje w całości to co ma odkładać na lokacie? Jakiś mądrala policzył pewnie sume pieniędzy na RORach w bankach (i to zapewne pod koniec miesiąca, kiedy sa wypłaty) i wyszła mu taka kwota... Durny autorze, zapewne nie wiesz, ze większość Polaków wydaje na opłaty i zycie całą pensję i ledwo im do końca miesiąca wystarcza...
Kot_Alik / 79.191.95.* / 2016-02-18 12:00
W materiale nie pada odpowiedź dla kogo Polacy mogliby zarobić te pieniądze, bo przecież wiadomo, że nie dla siebie :)
Diro / 185.15.0.* / 2016-02-18 11:56
G.... ja właśnie trzymam na nieoprocentowany, żeby ta k..wa, która wprowadziła podatek od oszczędności na g. zdechła.
mm27 / 46.169.98.* / 2016-02-18 11:51
A ja trzymam w skarpecie i żaden pasożyt bankowy nie dotknie mojej złotówki....Jak mieli dać kredyt to prawie mnie prześwietlili rentgenem.Kwota 20 tysięcy pln.Ale jak im dać , to tu i teraz .Ni hu..a.
kafel / 94.40.35.* / 2016-02-18 11:50
dziękujemy ci balcerowicz i belka ci doprowadzili do rozpasania obcych banków i okradania nas obywateli
Piotr671 / 176.97.53.* / 2016-02-18 11:47
7 zł prowadzenie konta 3 zł ubezpieczenie karty . Co roku tracę 120 zł i żadnego zysku
al405 / 213.108.112.* / 2016-02-18 11:46
ROR - to rachunek z ktorego na bieżąco korzystają jego deponenci na bieżące wydatki. Te rachunki posiadają pracownicy , emeryci i inni , ktorych państwo poprzez ustawy zmusiło do ich założenia. Niech pan redaktor napisze w co ma zainwestować polski emeryt swoje niskie świadczenie , które ledwo pokrywa jego egzystencję. W przypadku emerytów lepiej uposazonych to sa to grosze przeznaczone nazdarzenia losowe aby nie brac kredytu. Ci emeryci którzy posiadają niskie emerytury i wzieli kredyt np w SKOK maja nie tegie miny , a generalnie każdy kredyt dla takich ludzi to nic innego jak dodatkowy stres. Co to jezt 3 mld zł przy 150 mld zł . To kto na tym zarabia? Jeśli dodamy do tego niepewne inwestowanie w akcje i obligacje , to nie ma co się dziwić że jest to poprostu zachowawczosc. Niech banki podadzą dane ilu deponentow stracilo swoje pieniądze w coś w co zajnwestowali . Wszyscy pamietamy OFE gdzie poszło kilkadziesiąt mld zł i jak się nam tlumaczono - bo źle zainwestowano i kryzys zrobil swoje.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
DOMO / 87.205.161.* / 2016-02-18 11:45
Z tego widać, że jesteśmy okradani przez banki na 3 miliardy zł. rocznie. Może niech prezydent zgłosi ustawę o obowiązku naliczania odsetek od pieniędzy przechowywanych w banku. Wtedy również naliczony podatek od odsetek zasiliłby budżet.
Vyc / 94.254.224.* / 2016-02-18 11:42
Jest taka inflacja ze wole to na rorze trzymać i wydawać
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
GHIOPe / 95.143.241.* / 2016-02-18 12:03
Nie rozumiem tego. Na studiach (ponad 10 lat temu) miałem w spożywczaku pod stancją mleko Łaciate 2%UHT za 3 zł. Dlatego chodziłem dwa kilometry na duże zakupy do Reala, gdzie było po 2 zł.
Dziś głównie wybieram albo ten sam exReal (dziś Auchan) lub Lidl i na mleko wydałem wczoraj 2,18 zł.
Jakim cudem? Gdzie ta inflacja ja się pytam? Wiem, że znawca gazetek sklepowych mnie zagnie, że są produkty droższe niż wtedy. Oczywiście, że są, tylko faktycznie poziom życia się pogarsza?
Bo mnie się wydaje, że Polonez Atu nie jest już królem szos, a ludzie po telewizory plazmowe stoją w kolejkach dłuższych niż po pieczywo, choć sklep twierdzi, że nie jest dla idiotów.

Najnowsze wpisy