iga
/ 82.152.67.* / 2008-05-30 12:02
Uwazam,ze w UK nie jest tak zle,nie trzeba dawac sie wyzyskiwac,domagac takich samych plac i warunkow pracy jakie maja Anglicy.Sama pracuje w UK od 2 lat i nie narzekam,chociaz kokosow nie zarabiam.O swoje trzeba walczyc!praca jest,ale dla tych,ktorzy ZNAJĄ ANGIELSKI!az nie chce mi sie wierzyc kiedy sami Anglicy opowiadaja,ze pracowali z Polakami,ktorzy ani slowa po angielsku nie potrafili powiedziec...podziwiam ich odwage!Jedyne co mi dokucza,to tesknota za krajem,rodzina i polska szczerą ''uprzejmoscią''.Sluzba zdrowia jest jednak gorsza w Uk pod wzgledem nastawienia lekarzy do pacjentow. Wracam do kraju tylko po to,aby isc na studia,potem znowu chce wyjechac.Co do ''kilku tysiecy''Polakow na emigracji...TO SĄ PERFIDNE BZDURY BO SĄ ICH MILIONY!w Edynburgu pierwsze co rzuca sie w oczy(i uszy)to Polacy,o Londynie nie wspomne,a teraz nawet i w Polnocnym Yorkshire az sie roi,wiec gwarantuje parlamentarzystom,ze Polakow jest DUZO WIECEJ NIZ PODAJE HOME OFFICE..