baltynek
/ 86.111.107.* / 2015-11-10 10:15
U nas problemem są chyba "struktury" w zakładach, wielkich przedsiębiorstwach -koleje,górnictwo itd. Dla przykładu podam, że znam spawacza, który pracuje w Norwegi w stoczni, która zatrudnia o.k 100 pracowników i dowodzi nią tylko szef i syn szefa. Wszelkie dodatki jak BHP, księgowość,są zlecane w firmach zewnętrznych, które mają odpowiednie narzędzia aby to najsprawniej obsłużyć w razie potrzeb. W ten sposób jedni dają zarobić drugim i wszyscy zadowoleni nie ma miejsca na marnotrawstwo sztuczne etaty biurowe. U nas jest inaczej struktury zostały przeniesione z poprzedniego systemu do obecnego. Mamy związki, które dbają o to by ich pies miał ręczniki ze swoim imieniem itd.za pieniądze budżetowe. W rezultacie trzeba dopłacić do górnictwa ponieważ 1/3 etatów to prawdopodobnie fikcja do tego dochodzi aktualnie słaba koniunktura. Czesi wykupili naszą nierentowną kopalnie i była rentowna do czasu gdy kwsa nie zaczęła sprzedawać trzy razy poniżej kosztów wydobycia węgla aby było z czego płacić pensję. Czyli da się coś zrobić u nas ale trzeba odrzucić przyzwyczajenia zreformować wszystkie sektory odchudzić dopasować do ram XXI w. Skoro kopalnie głównie są państwowe to powinien być jeden dział handlowy i jedna cena na węgiel ze wszystkich kopalni w kraju i tam elektrociepłownia składa zapytanie itd. A jest tyle działów handlowych ile kopalni i tyle razy powielone etaty. Upraszczam celowo trochę aby przedstawić swój pogląd na sytuację. Odwrócę to napisałeś -"to co dobre dla Polski nie zawsze jest dobre dla Niemców". Gdybyśmy chcieli podnieść koszty pracy i zarabiać jak oni x 3,5 montownie by zwinęły żagle i to co dobre dla nas dla nich byłoby złe. I ponownie wrócę oczywiście, że nie wszytko co dobre dla Niemców nie jest dobre dla nas bo im zależy abyśmy byli nadal tanią siłą roboczą. Nam to odpowiadało bo nie było nic po przemianach kiła i mogiła. Przyszyli oni i mamy prace za garść ryżu. To się już kończy obywatele w ilości 2 mln wyjechali i powiedzieli dość! Islamiści nie wiem czy gdy dojdą władzy w Niemczech będą zainteresowani psuciem intratnych relacji handlowych czas wszytko pokaże. Na koniec jeszcze jedna rzecz Mittal kupił za chyba 6mln hutę bo nam przynosiły straty jemu nie przynoszą. Podniósł cenę pręta żebrowanego używanego przez budownictwo i dał radę zwolnił 10 tys osób, które nie były tam potrzebne aby uzyskać wydajność na oczekiwanym poziomie. Są tu uproszczenia gdyż Mittal spłacił też zadłużenie hut itd. w każdym bądź razie struktury to jeden z naszych gwoździ do trumny w gospodarce.