Do kolejek sa ludzie przyzwyczajeni, to żadna nowina. Zdziwienie budzi fakt ze piszacy informacje się dziwi. Nie powinien sie dziwić. Ale jak sie dziwi to powinien sie zastanowić dlaczego się dziwi i czy jest przyczyna dlaczego sie dziwi. Ile to kosztują wybory prowadzone tak nieudolnie, system informatyczny wadliwy jak pisza publikatory, tylu sędziow , starych ludzi , oglaszających wyniki wyborow bez dynamiki cechujących młodych , dynamicznych i wyksztalconych ludzi znajacych sie na informatyce. Czy mozna postawic tezę, że winni za brak kart do glosowania sa komisje czy samorzady. Dla mnie winne sa samorzady rzadzone w większości przez PO, PSL takze SLD. Czy zdały samorzady egzamin z sprawności, decyzyjnosci, myśle ze nie. Zrzucanie odpowiedzialności na komisje jest nieuprawnione . Ci co wygrali z samorzadności egzaminu nie zdali. Zbyt latwo zrzuca sie odpowiedzialność na zwykłych kowalskich w Komisjach wyborczych, to nie jest uczciwe, ogarnia mnie smutek jak musze tego słuchac. Nie jest to dobrym prognostykiem dla nadchodzacego rżadu, jeżeli źle sie dzieje w samorządach to może to przejść jak choroba na rzadzących. Mam nadzieje że sie mylę. Młodzi ktorzy głosowali na PO moga sie rozczarować, oni w samorzadach nie sa, oni w rzadze nie sa, młodzi uwierzyli, zobaczymy czy wytrwaja w optymiźmie.Słysze dziwne zdania dziennikarzy, złe zdania o PIS, piszą i rozumieja dziwacznie, że nalezy sie dziwic czy to ich słowa , czy mówia i pisza tak musza w oderwaniu od rzeczywistości. Jeżeli PIS dostaje miliony głosow więcej niz w poprzednich wyborach, to dla mnie jest klęska jak mówia zachodni dziennikarze, szczególnie niemieccy. Młodzi co głosowali za PO to panienki z odktytymi brzuchami, pepkami i rowkami jak wstają i siadaja, bardzo szybko moga zmienic zdanie że następne wybory moga z postawic w sytuacji calkowicie przegranych, dzisiaj swietujących liderow PO.