Zakombinują tak na naszym głupim prawie i podatkach, że będą żyć lepiej od naszych rodaków w Londynie, a ci którzy patriotycznie nie chcą opuścić kraju będą u nich murzynami za 1000 zł 10 godzin dziennie w piatki, świątki i niedziele. Już jeżdżą Mercami i mają chałupy po 300 m2.
I śmieją się z nas głupich roboli, głupiego prawa i szydzą że w Polsce wszystko da się kupić.

hmmm.... smiechu warte... do czego to dochodzi, nasi migruja za chlebem a oni chca cudzoziemcow zatrudniac, niech dadza prace swoim rodakom. uczciwa za uczciwe pieniadze, swoich ludzi nie zatrzymuja w kraju tylko obcokrajowcow bda sciagac i ich kwalifikowac, coz za wielkie serca maja ci nasi pomyslodawcy. ludzie zostawiaja rodziny, dzieci by wiazac koniec z koncem a tu takie cuda sie dzieja. nie dziwie sie ze nie chca wracac i sciagaja don siebie bliskich. nie pora na to by sie ocknac i zaczac zapobiegac wyjazdom do pracy, przeciez u nas tez jest co robic? a jeszcze wymyslac apsurd by zabraniac studentom panstwowych uczeli pracy za granica to juz totalny kabart, przeciez jest demokracja, a zreszta co sie bede rozpisywac... wkrotce juz caly swiat sie bedzie z nas smial...