Forum Polityka, aktualnościKraj

Polacy wciąż zadowoleni z rządu

Polacy wciąż zadowoleni z rządu

Money.pl / 2008-01-16 13:31
Komentarze do wiadomości: Polacy wciąż zadowoleni z rządu.
Wyświetlaj:
antyPiSuar1 / 198.155.189.* / 2008-01-17 12:56
PO osiągnęła bardzo dużo... odsunęła oszołomów, pieniaczy, aferzystów i buców od władzy. Wszystko inne co jeszcze się im uda zrobić będzie mile widziane. Na pewno nie będzie to zawiązanie słoniowi trąby, rozpoczęcie balu maturalnego, zaproszenie Busha na Hel nie wiadomo po co lub rozśmieszanie opini zagranicznej minami Fotygi. Jest normalniej.
lkjh / 83.7.84.* / 2008-01-17 12:38
Gratulacje! Herr Tuske!
sab124 / 217.197.73.* / 2008-01-16 21:13
Pustka programowa
Tworzenie nowego rządu przebiegało w atmosferze spokoju, zrozumienia, godności i pełnej konfidencji. Nie pojawiła się żadna ukryta kamera telewizyjna ani mikrofon radiowy, by pokazać jak "handlowano stanowiskami rządowymi", by ujawnić tajemne zapisy umowy koalicyjnej PO-PSL. Podwójne standardy obowiązujące w dziennikarstwie zostały w ten sposób zachowane. Jeżeli nasi wybrańcy układają się do przejęcia władzy, to nie musimy im patrzeć na ręce. Zagrożenie pojawia się, gdy swoje pomysły na Polskę zaczynają realizować nasi przeciwnicy. Tak jest od 1992 roku. Śmieszna jest red. Monika Olejnik, która decyzję prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego o 100 dniach spokoju dla partii rządzącej i gabinetu Donalda Tuska, uznała za niedorzeczność i zapowiedziała pilną obserwację rządowych zamierzeń i planów, które muszą przecież być poddane krytyce społecznej. - Po to jestem dziennikarką i na tym polega mój zawód, żeby szukać, wynajdywać i sprawdzać - oświadczyła gwiazda prywatnych mediów. Tymczasem pomysł, bez względu na faktyczne powody podjęcia tej decyzji, wydaje się celny, bo pozwoli na monitorowanie postaw tzw. niezależnych dziennikarzy, którym, co oczywiste, trudniej będzie wytropić ciemniejsze strony rządowych posunięć. Jak tu na siłę być krytycznym i dociekliwym dziennikarzem? Będą musieli znaleźć sobie tematy zastępcze albo pozorować jakąś krytykę nowej władzy, aby się uwiarygodnić w oczach odbiorców. Rzeczywiście trudno jest rozmawiać przed kamerą z politykiem, w poczynaniach którego nigdy nie dostrzegało się błędów. Ponieważ przez ostatnie dwa i pół roku celem ekipy "platformersów" i wspierających ich mediów nie było reformowanie i zmienianie kraju na lepsze, tylko odsunięcie od władzy znienawidzonego PiS, dziś właściwie nie wiadomo, jaki jest program gospodarczy i polityczny nowego rządu. Tak jak dwa lata temu PO nie miała swojego programu, tak nie pokazała go i tym razem.
Na czym będzie polegało to szukanie, wynajdowanie i sprawdzanie nowego rządu przez media? Z pewnością będzie to tak samo niemożliwe, jak niemożliwe jest wykrycie korupcji bez prowokacji, a taka właśnie "niegodna" metoda została poddana ostrej krytyce w czasie kampanii wyborczej.
Tymczasem nie ma dnia, by sygnały docierające do opinii publicznej ze strony nowej ekipy, nie budziły poważnych zastrzeżeń. Projekt likwidacji abonamentu wydaje się formą podziękowania prywatnym mediom za pomoc w kampanii wyborczej, bo w konsekwencji wzmacnia finansowo ten sektor. Oddanie gospodarki w ręce Waldemara Pawlaka świadczy o zaniechaniu realizacji własnych od lat powtarzanych liberalnych pomysłów. Powierzenie wielu ministerstw tzw. bezpartyjnym fachowcom potwierdza, że rząd Donalda Tuska będzie się raczej zajmował administrowaniem, a nie reformowaniem kraju, a on sam przygotowywaniem do ostatecznej rozgrywki w walce o prezydenturę.
Byłoby dobrze "sprawdzić", w jakim celu powołano na stanowisko ministra finansów pana Jacka Rostowskiego. Czy nie jest ciekawe, kto i ile może na tym zarobić? O tych, co stracą, nikt się nie zatroszczy, tak jak to już miało miejsce. "Kwalifikacje" - naukowiec z uczelni finansowanej przez George'a Sorosa, doradca rządu Federacji Rosyjskiej, wieloletni doradca Leszka Balcerowicza, współzałożyciel fundacji CASE żony Balcerowicza - oczywiście predysponują go na to stanowisko. We wczesnych latach 90., wspomagając swoimi pomysłami Leszka Balcerowicza, dał zarobić wszystkim tym, którzy wpłacili do polskich banków dolary przy gwarancji stałego kursu, ustalonego na 9500 zł za dolara. Po dwóch latach powiększone o 400 proc. złotówki mogli oni ponownie wymienić na dolary i obłowieni wyjechać z Polski. Czy taki numer da się dziś powtórzyć? Czy powrócą te "złote czasy", kiedy kręcono lody na gigantyczną skalę, a afery: FOZZ, Art-B, spirytusowa, paliwowa, celna, papierosowa, rublowa i wiele innych do dziś nie zostały opisane i rozliczone. Co dopiero mówić o prywatyzacji banków, niezwróconych kredytach czy nabytych za bezcen i dzięki układom nieruchomościach i wielkich połaciach ziemi.
Piękne hasła z kampanii wyborczej spełniły swoje zadanie, bo przykryły pustkę ideową i programową partii tworzących obecną koalicję rządową.
lusterko / 80.55.154.* / 2008-01-16 22:13
Pełna zgoda.Lepiej bym tego nie ujął.Dodam,że nawet taki ultraliberał L.Balcerowicz powiedział,że PO nie ma programu.Jeden z posłów (niestety nie zapamiętałem nazwiska)powiedział,że w sejmie kończą pracę o 15-17,bo nie ma żadnych ustaw do obradowania.A w poprzedniej kadencji do godz.22 nie mogli się wyrobić.Teraz to sielanka,jak za komuny.Czy się stoi,czy się leży,jednakowa płaca się należy ! Prawdopodobnie czekają na cud.
tak_było / 77.253.110.* / 2008-01-16 20:02
Po pierwsze dzięki temu, że poza dymisjonowaniem swoich ministrów, nic nie robił. Zobaczymy co będzie, jak się weźmie "do roboty". Zawsze po tym do władzy dochodziło SLD z druzgocącą przewagą pozwalającą im stworzyć większość.
inwestor777 / 213.158.197.* / 2008-01-16 19:08
Jeszcze im Qrwa mało????????
dareg / 62.233.185.* / 2008-01-16 13:31
można zacząć pisac doktorat o psychomanipulacji dot. tuska i jego rządu,
z czego ci Polacy są zadowoleni ?
czy w ogóle ktoś zna jakies dokonania tego rządu ? mało tego, czy są jakieś pomysły na rozwiązanie spraw podatkowych, służby zdrowia, systemu emerytalnego, odpłatności za szkolnictwo wyższe itd.?
wtajemniczonych prosze o kontakt, i nie pisać tu o kaczorach bo mówimy o tusku !
mam nadzieję, że program Sawickiej to nie jest jedyny konkretny program PO
jliber / 212.180.147.* / 2008-01-17 13:07
Na razie jest bonus w postaci odswierzenia sceny politycznej, nie ma juz na pierwszym planie socjalistow z PiS, w ogole zniknely buraki z SO oraz faszysci z LPR.
marek19.53 / 83.24.45.* / 2008-01-18 00:00
marny ten bonus - jakoś go nie odczuwam. Może dla tego, że świerzy ( ja bym chyba napisał świeży). Tym bonusem będziemy epatowani jeszcze długi czas. Ale programu i działań to nie zastąpi. W każdym razie mi nie zastąpi. Może buszmenom zachwyconym koralikami i lusterkami.

Jako prowadzący firmę i podatnik otrzymałem kilka bonusów od buraków, faszystów i socjalistów.
Odmrożono progi podatkowe, obniżono składkę rentową, wprowadzono możliwość jednorazowego odliczenia VAT i jednorazowej amortyzacji inwestycji o wartości do 200.000 zł. Wprowadzono ulgę podatkową na dzieci. To całkiem sporo.
Z mojego pola widzenia praktycznie zniknęło kilka firm funkcjonujących (w usługach dla budżetówki) na zasadzie "uzgodnionego przetargu".
Obroty w firmie wzrosły, pensje też. Mimo niższych marż doinwestowałem firmę a zysk netto i tak wzrósł. Od przyszłego roku, jeżeli "świerzy żąd" nie namiesza będę miał niższe podatki - 18 i 32 %.
W 2008 i 2009 zostanie oddanych (mam nadzieję, że Wielki Don tego nie zdoła spaprać) kilkaset kilometrów dróg ekspresowych i autostrad.

Natomiast zadowolenie z osiągnięć nowego rządu świadczy jedynie o prostolinijności umysłowej jego wyborców. Zachwycają się świecidełkami i bezmyślnie kupują g. owinięte w papierek od czekolady.

"siedzi misiu na kanapie
i tak sobie w (.....) drapie.
Co wydrapie, to zajada,
jaka pyyyyyszna czekolada"
obserwator / 2008-01-17 19:52 / Tysiącznik na forum
do jliber > bzdury, brak racjonalnej oceny politycznej z Twojej strony, nie ma już LPR, Smaobrony i PIS przy władzy, juz czas aby pokazać wyborcom ze za słoweami PO idą czyny, tak się nie dzieje, strajki lekarzy i pielegniarek, gornikow, nauczycieli były nakręcane wcześniej i podsycane, sam o tym pisałeś, dzisiaj jest to samo a nawet gorzej. Ludzie przy władzy nie mają pomysłów, stąd mizeria efektow, dalej bedzie tylko gorzej. Młodzi wyborcy zdecydowali ale postawili na kulawego konia.
andrzej111 / 193.201.167.* / 2008-01-16 13:58
przedewszystkim nie ma tego pieniastwa, które niestety reprezentował PIS a mnie osobiście przyprawiało o mdłości.... a to już dużo... a jakie chesz dokonania po kilku miesiącach ... zastanów się co piszesz ... daj ludziom trochę czasu... wymień ten las dokonań poprzedniego rządu przez dwa lata...
dareg / 62.233.185.* / 2008-01-16 14:10
widzę, że jednak tuskofachowcy nie mogą sie obejść bez odniesień do poprzedników
szkoda słow
andrzej111 / 193.201.167.* / 2008-01-16 15:10
pytasz w swoim poście z czego Polacy są zadowoleni więc ciężko nie odnieść sie do poprzedniego rządu w jego pieniactwie

Najnowsze wpisy