Forum W wolnym czasiePodróże

Polacy wybrali tańszy wypoczynek w kraju

Polacy wybrali tańszy wypoczynek w kraju

Money.pl / 2009-08-25 08:24
Komentarze do wiadomości: Polacy wybrali tańszy wypoczynek w kraju.
Wyświetlaj:
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-08-25 11:26
po prostu CUDOWNIE, puste szlaki ,cisza spokój, no wiadomo że na Szczelińcu czy Śnieżniku ludzi trochę jest,ale przykładowo w drodze na Mały Śnieżnik nie spotkaliśmy nawet 10 osób
nikita12 / 2009-11-30 12:27
Ja byłam na wakacjach w Jastrzębiej Górze w hotelu Primavera. Bardzo fajny ośrodek, oferujący również zabiegi Spa & Wellnes. Byłam z rodzina i wszyscy byli bardzo zadowoleni, a teraz organizujemy wyjazd służbowy z pracy. Mamy mieć szkolenie i m.in. za moją przyczyną szef wybrał ten ośrodek, bo znakomicie nadaje się na konferencje.
kowrob / 2009-08-25 08:24
To chyba jakiś żart. Jakie tańsze wakacje. Co roku spędzam wakacje nad polskim morzem- chociaż kilka dni. I mogę stwierdzić, że robi się drogo. Atrakcje, atrakcje jakie atrakcje ??? Za taką sama kasę można spokojne znaleźć wczasy za granicą i mam na 100% pogodę jaką chcę. Jak się wszystko policzy, to okazuje się, że ceny sa porównywalne np. w Turcji jak w Polsce, a pogoda i atrakcje zdecydowanie lepsze. Trzeba trylko wstrzelić się w lasta i jest super. Pod koniec maja można było kupić tydzień wczasów w Maroko (wyciecza objazdowa- wyzywienie HB) za 890zł. W połowie czerwca Egipt za 2 tygodnie 1590zł (hotel 4*-oczywiście gwiazdki egipskie). Nigdy juz nie spędze dłuższych wakacji nad morzem jak tylko kilka dni, nie będę rezerowała miejsc, bo nie wiem jaka jest pogoda, wkacje nad naszym morzem jeżeli komuś chodzi o kapiele nie mają sensu - albo sinice, albo skóra schodzi z nóg, bo taka jest zimna woda. Szkoda, bo kiedyś było i cieplej i taniej. Prawie każda knajpa z rybami kantuje jak może, standart delikatnie sie poprawia, ale tak jak wspomniałem za granicą jest porównywalniejeżeli chodzi o kasę a zdecydowanie lepiej jeżeli chodzi o kulturę obsługi.
artur xxxxxx / 213.158.199.* / 2009-08-26 19:59
Może w Ankarze są podobne ceny jak w Polsce, ale w tureckich miejscowościach to tragedia, kebab czy mała rybka wychodzi 30zł, butelka wody 0,25l 4zł. Z kulturą obsługi jest moim zdanie podobnie jak w Polsce, tzn. zależy gdzie trafisz. Mnie np. za każdym razem chcieli okantować w Turcji w restauracjach, liczyli na rachunku ceny za droższe potrawy niż zamawiałem.
Jeszcze kwestia higieny, w Turcji można się jeszcze łudzić, że są przestrzeganej jakiekolwiek standardy w knajpach i hotelach, ale w Maroko czy Egipcie bym na to nie liczył.
cakal / 213.139.198.* / 2009-08-25 10:24
jasne jasne a bo w Turcji to nie kantują obckrajowców wcale... jeśli w jakiejś knajpie / restauracji czy nawet kupujesz bilet na autobus i mówisz w innym jezyku to spodziewaj rachunku wyzszego o kilka/kilkanaście lir... dobrze wiem jak tu jest bo tu mieszkam... i to jest czeste nawet w 'dobrych' retauracjach..... podobnie z wydawaniem reszty... jak masz 'grube' banknoty zawsze sprawdzaj ile Ci wydali... raz 1lira raz 2 i utarg rosnie.....

Najnowsze wpisy