Forum Polityka, aktualnościPolityka

Polakom brak zachłanności?

Polakom brak zachłanności?

Money.pl / 2006-08-15 13:53
Komentarze do wiadomości: Polakom brak zachłanności?.
Wyświetlaj:
kafka / 217.98.20.* / 2006-08-16 15:27
Kto by się tam drogami przejmował kiedy niemiec pluje nam w twarz. Albo jakimiś burżujskimi firmami.... i ich peselami. Czarne listy, to jest to. Najlepiej uzupełnione w razie czego czarnymi teczkami i czarnym piarem. Winne szwarccharaktery polejemy czarną smołą i nasz kraj wreszcie nie będzie czarną owcą UE. Zaraz, zaraz, czy coś mi się nie pokręciło? A może to nie mnie się pokręciło?
tatko / 2006-08-16 11:59 / Tysiącznik na forum
Polakom brak wszystkiego,co najbardziej jest cenione w cywilizowanym świecie.Całe szczęście,że nie wzystkim Polakom. Rozum stał się czymś deficytowym i to największa nasza bolączka.
Marqus / 217.8.162.* / 2006-08-16 11:54
artykuł powinien się zakończyć optymistycznym stwierdzeniem , że NRD przyłączono do Unii wcześniej , wlano ok 1200 mld euro dotacji, a teraz kraj kwitnie jak nigdy dotąd - np długi samego Berlina = 2 razy roczny budżet . Otóż socjalizm - także euro socjalizm potrafi zmarnować każdą ilość pieniędzy.
kafka / 217.98.20.* / 2006-08-16 15:30
Szczególnie jak je przelewa do Polski... Prawda? I jak powoduje, że PKB rośnie nad wyraz dla chwały rządzących...
Marqus / 217.8.162.* / 2006-08-16 17:02
chyba wczoraj albo dzisiaj przesadziłeś z przelewaniem
tatko / 2006-08-16 12:02 / Tysiącznik na forum
Nasz obecny ocjalizm jest na drodze do podobnych rozwiązań. Tylko pieniędzy nie wystarczy.
kafka / 217.98.20.* / 2006-08-16 15:39
Też uważam rozdawanie pieniędzy podatnika wg "widzi mi się" urzędnika za kretynizm. Tyle, że już wolę tych europejskich kretynów od naszych - to raz. Dwa - to bez tych dotacji wiele gmin nadal nie miałoby oczyszczalni wody, a Kraków o operze mógłby sobie nadal debatować przez następne kilkadziesiąt lat. Tylko pieniędzy na Kielecki stadion mi żal. Po cholerę stadion w okręgu gdzie nie ma roboty i bida aż piszczy. Bo igrzysk trudno się spodziewać, a chleba jak nie było, tak nie będzie ze stadionu.
Marek53 / 83.24.46.* / 2006-08-15 17:47
To w sumie dość oczywiste. Samorządy robią w znacznej mierze inwestycje o krótkim czasie projektowania, uzgadniania i wykonawstwa. Naprawa dróg lokalnych, chodniki, kanalizacje, wodociągi. Często nawet nie wymagające uzgodnień - np. remonty nawierzchni dróg lokalnych.

Schody zaczynają się przy budowie obiektów nowych. UZGODNIENIA, wykupy a dopiero potem projektowanie. Budowa to ostatni etep. Proszę popatrzeć, co wyrabia się z obwodnicą Augustowa.

W Warszawie od lat nie udaje się uzgodnić przebiegu obwodnic. Na ul. Powst. Śląskich na środku dwupasmowej jezdni stoi dom a samochody jeżdżą po torowisku.

Cykl przygotowania inwestycji typu autostrada czy obwodnica to lata. I jeżeli teraz budowa nie rusza, to przyczyn należy szukać w latach 2002 - 2004.

P.S. W USA modernizowano autostradę federalną północ-południe. Stan Luizjana nie był w stanie (nie potrafił, zaniechał) uzgodnić przebiegu i przekazać gruntów.
W efekcie zmieniono projekt federalny i autostrada ominęła Luizjanę.
Marqus / 217.8.162.* / 2006-08-16 10:12
eeetam - po prostu samorządy wydają NIE swoje pieniądze więc nic nie ryzykują Chyba wiesz, że dotacja polega na ZWROCIE i to dopiero po zatwierdzeniu prawidłowego przebiegu postępowania wykonawczego. Dotacja wymaga szczegółowego opisu przedmiotu , cykl inwestycyjny jest długi , część przedmiotu postępowania może być już nie produkowana i kłopoty gotowe . PS informacje ( szczegółowe biznes plany ) , które wyciekają z Polski , są warte pewnie kilka razy tyle niż te dotacje.
szymon_g / 2006-08-15 19:29 / Bywalec forum
Inna sprawa, że brakuje w samorządach uczciwych ludzi, którzy chcieliby zrobić coś dobrze. Sam chciałem kandydować, ale w obecnej rzeczywistości musiałbym komuś w dupę włazić żeby znaleźć się na liście wyborczej :-)
tkondziola / 154.35.47.* / 2006-08-15 17:04
No dobrze ale gdzie w artykule znajde informacje jaki procent z tych 17 % wykorzystalismy? Mysle ze doskonalym komentarzem do tejze informacji beda slowa Adama Smitha: "[...] Tylko zebrak gotow jest zyc z laski innych [...]"
Marek53 / 83.24.46.* / 2006-08-15 17:28
1. Z 17% wykorzystaliśmy 17%. Unia płaci za rzeczy zrealizowane.
2. Komentarz do bani - nie żyjemy z łaski Unii - współtworzymy ten budżet.
3. Informacje tego typu powinny podawać rzeczywiste kwoty netto. Np. wpłaciliśmy do budżetu 8 mld, wpłynęło 10 mld.
Dofinansowanie netto - 2 mld.
tkondziola / 66.193.153.* / 2006-08-15 17:47
Ile z tych Twoich 10 mld czlowieczku-polaczku zostalo rzeczywiscie wykorzystanych? Czy Ci sie to podoba czy nie Polska jest na lasce eurosojuza.
szymon_g / 2006-08-15 13:53 / Bywalec forum
Ja próbowałem wyszarpać trochę dla siebie... i już mi się odechciało
bogdan12 / 83.23.4.* / 2006-08-15 16:16
Dostałem dotacje z UE , ale procedury załatwiania nie są do zrealizowania dla małej firmy trzeba wziać fachowca , a on kosztuje. nie ma co się dziwić że tak mało wykozystalismy pieniedzy ,wystarczyło by uprościc procedure ale to sa do opracowania całe książki ,a ludzie któży to sprawdzają zwracają nawet na kolor długopisu, musi być niebieski . uproszczenie procedury spowodowało by wypisanie wniosku i udokumentowanie potrzeby zakupu nawt na 2000 tyśące,ale jak trzeba zapłacić za wniosek 6000 tyśęcy stac tylko tych c mają duże firmy i specjalistów u siebie w biurze .Mała Firma nie ma szans a po 2000 tysiące mogła by składać 2 razy w roku .pozdrawiam
szymon_g / 2006-08-15 18:23 / Bywalec forum
Ja się starałem dostać 50tyś ze ZPORR3.4.
Niby nic takiego, wydać 100tyś, dostanie się 50tyś zwrotu... po kilku miesiącach... ale jak w ciągu 5 lat zlikwiduję firmę to muszę oddać tej unii 50tyś x 170% = 85tyś. Bardzo fajne, prawda?
kafka / 217.98.20.* / 2006-08-16 15:48
Nie ma nic za darmo. Są tacy, co biorą i mają z tego korzyść, bo nie po to biorą, by firmę po paru latach zamknąć. Mają, jakby tu rzec, dłuższą perspektywę robienia biznesu niz rok, czy dwa. Inaczej znalazłoby się w Polsce tysiące przedsiębiorców bioracych dotację i zaraz zwijających interes (prosze nie brać tego do siebie). A biznes, to ryzyko. Bez ryzyka nie ma kasy.

Najnowsze wpisy