POLBANK - 3 miesiące na rozpatrzenie reklamacji to za mało
klient :/
/ 194.146.120.* / 2009-05-21 17:37
Po zamknięciu rachunku karty kredytowej w Polbanku można dowiedzieć się przypadkiem, że nadal się widnieje w BIK z zadłużeniem. Żadna reklamacja -telefoniczna czy osobista w placówce nie jest w stanie ich zmusiść do działania. Czekam na rozpatrzenie 3 miesiące, a na każdą kolejną reklamacje odpisują tak samo "przepraszamy, ale sprawa się przedłuży..." żadnych wyjaśnień, kontaktu, odpowiedzi na jakiekolwiek inne pytanie zawarte w reklamacji. Natomiast każdą sprawę reklamacyjną zamykają tym właśnie jednym pismem.
To skandal - jak można tyle czasu sie z tym bawić? Czy nie ma na nich bata?
To skandal - jak można tyle czasu sie z tym bawić? Czy nie ma na nich bata?
rojass
/ 2009-09-01 14:49
Niestety, ale proces rozpartywania reklamacji w tym Banku jest straszny. Pracuję w Polbanku i przyznaję się do tego, że obsługa posprzedażowa i bankowość internetowa są zmorą dla każdego klienta i pracownika oddziału.
Z bikiem jest inaczej, raportuje się każdego miesiąca, jednak BIK nie zawsze aktualizuje dane na bieżąco - kiedyś aktualizacja następowała 30 każdego miesiąca, za miesiąc poprzedni. Jak jest teraz - nie wiem.
Zawsze może napisać bezpośrednio do BIK'u.
Z bikiem jest inaczej, raportuje się każdego miesiąca, jednak BIK nie zawsze aktualizuje dane na bieżąco - kiedyś aktualizacja następowała 30 każdego miesiąca, za miesiąc poprzedni. Jak jest teraz - nie wiem.
Zawsze może napisać bezpośrednio do BIK'u.
rozczarowany klient
/ 83.14.198.* / 2009-09-01 13:35
Co to jest 3 miesiące . Ja na rozpatrzenie prostego błędu popełnionego przez pracowników banku czekam już 4 i pół!!! miesiąca. Tylko moje intwrwencje telefoniczne sprawiają że ktoś sobie przypomina o sprawie. Nie ma możliwości kontaktu innego poza infolinią co nic nie daje!
PODOBNE WĄTKI NA FORUM
Najnowsze wpisy
Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta:
