ździcho
/ 87.205.196.* / 2010-09-13 10:05
Jedni padną to 5 nowych powstanie i jeszcze silniejszych!
No pewnie, ze to smok. Z drugiej strony jednak autor oprogramowania, artysta, czy producent filmowy jezeli chce czerpać profity ze swojej działalności, to zabezpiecza swój produkt kluczem, a klucz należy zakupić (tak robi np. Kaspersky. licencja się kończy i program nie rusza w ogóle z miejsca). Jeżeli ktoś nie zadaje sobie trudu zabezpieczania swojego produktu, to widocznie nie przeszkadza mu to, że jest "okradany". Może nawet to "złodziejstwo" nakręca mu koniunkturę. Za policyjnymi nagonkami nie tyle stoją autorzy różnych plików i oprogramowań, co sklepy, które nimi handlują.