Witam. Zwracam sie o pomoc. Mianowicie moja mama w 1983r wykupiła w PZU polisę na ojca , polisa była na 35lat . Cały czas była opłacana aż do jakiegoś czasu gdy PZU przysłało pismo że zmienia się już na "bezskładkową" . Polisa w 1983 r była podpisana na kwotę 100.000 zł.
Biorąc pod uwagę jak to moja mama mówiła ,że w tym 1983 roku zarabiała ok 1.000zł i było to dość dużo pieniędzy. W tym roku mojego tatę potrącił samochód ze skutkiem śmiertelnym. Udałem się więc 17.12.2013 do PZU z papierami od mamy , na drugi dzień było już wyliczenie i przelane pieniądze na kwotę 1,423zł..... Kwota wydaje się śmieszna licząc że tyle lat polisa była opłacana. Wiadomo że kilka lat po 1983 roku złoty mocno wariował ale bez przesady! Czujemy się oszukani przez PZU! Tym bardziej że nie przysłali żadnego wyliczenia , jak to policzyli i możliwości odwołania, przynajmniej o tym nie piszą w liście. Co mam teraz robić? Proszę o poradę , pomoc!!!!! Z góry dziękuję!