Zgromadzone składki w OFE nie są własnością odprowadzającego składkę. Zgromadzonymi kapitałem zarządzają różne Fundusze lokując je głównie w akcjach spółek na giełdzie, oczywiści odbierając sobie solidna marzę na swoje funkcjonowanie. Oni nigdy nie zbankrutują, chyba ze przejedzą cały kapitał, co jest mało prawdopodobne. Ale jak na giełdzie
akcje idą w dół ,to skąd ma się pojawić zysk. Dlatego tak walczono i dalej walczy się o skup obligacji Skarbu Państwa, zysk był pewny. Dzisiaj emerytury kapitałowe mogą być tylko niższe zgromadzony kapitał, bo jego część jest przejadana przez zarządzających , reszta to raczej loteria. Żeby otrzymać dodatek 1000 zł na rękę, trzeba odłożyć ponad 250 tys kapitału, co owocuje składką miesięczna 600 zł przez 35 lat. Nie wliczyłem kosztów OFE a te kosztują, a giełda następna niewiadoma. Ktoś pisze że niech OFE odda pieniądze, przecież większa cześć jest w akcjach na giełdzie. Taki ruch spowoduje spadek akcji, a OFE otrzyma np. połowę zainwestowanych pieniędzy. Co wtenczas zostanie do podziału, pomyśl człowieku nim coś palniesz.l.